Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Patryk Wronka: Czas rozliczeń przyjdzie po sezonie

Patryk Wronka: Czas rozliczeń przyjdzie po sezonie

O różnicach między EBEL a PHL, celach na sezon 2017/2018 i smykałce do różnych sportów rozmawiamy z Patrykiem Wronką, napastnikiem Tauronu KH GKS-u Katowice.


HOKEJ.NET: - Jak Twoje samopoczucie?

Patryk Wronka, napastnik Tauronu KH GKS Katowice: - Wszystko dobrze, trening jak co dzień. Teraz jakiś obiad, odpoczynek i mała siesta.

Na pewno się przyda, bo za wami dość trudny okres. Da się odczuć, że Katowice żyją hokejem? Graliście już derbowe mecze z Janowem, Tychami. Frekwencja w „Satelicie” kręci się koło tysiąca widzów. Czujesz się rozpoznawalny, bo byłeś chyba na co drugim autobusie?

- Rzeczywiście fajnie to wygląda, ludzie interesują się tym hokejem. Ta nasza hala nie jest duża, ale jak przyjdzie te tysiąc ludzi to się zapełnia i zawsze lepiej gra się przy pełnych trybunach. Katowice zrobiły się właśnie takie medialne pod względem hokejowym i dla nas zawodników jest to coś dobrego.


Jak odnajdujesz się w nowym klubie? Te pierwsze poważne mecze was zweryfikowały, bo oczekiwania przed sezonem były wysokie - klub miał nawiązywać do swoich największych sukcesów. Wiadomo faza play-off dopiero przyjdzie, a ona wszystko zweryfikuje...

- Jestem spokojny, mamy taki zespół, że z każdym możemy wygrać, ale też z każdym przegrać. Tak naprawdę to czas gra na naszą korzyść, bo każdy dzień czy to na treningu czy poza nim jest czymś pozytywnym. Wiadomo, że Cracovia i Tychy grają ze sobą od dłuższego czasu i mają nad nami przewagę zgrania, ale czas rozliczeń przyjdzie po sezonie, bo wtedy będzie najważniejszy okres.

Jaka jest różnica pomiędzy Podhalem Nowy Targ a wielosekcyjnym GKS-em Katowice? Które warunki są lepsze do rozwoju? Zorientowanie na jedną dyscyplinę czy rozbicie na wiele różnych?

- Nowy Targ jest miastem hokeja i nie ma nawet o czym gadać. Jest on tam bardzo popularny, więc ciężko porównywać te dwa ośrodki. Warunki, które mamy w Katowicach są na wysokim poziomie i jestem z nich zadowolony. W Podhalu zresztą było podobnie, chociaż tu jest większa medialność i zasięg.

Jak wielka różnica dzieli EBEL i PHL?

- W EBEL każda drużyna jest na podobnym poziomie. Są zawodnicy, którzy grali w KHL i NHL, jest też dużo Kanadyjczyków. Jeśli chodzi o styl, to jest dużo wrzutek, walki o krążek. Szybkie decyzje to podstawa, żeby tam dobrze wyglądać.

A kultura gry? Moim zdaniem w Polsce takim zawodnikom technicznym jak Ty powinno być trudniej, choćby ze względu na styl gry, który u nas panuje.

- Ja jakoś specjalnie tego nie odczułem. Każdy stara się grać tak, jak umie najlepiej. Jedni są od takiej roboty, że muszą trafić ciałem i zatrzymać cię czym tylko mogą, a inni są od wyprowadzania gumy, minięcia 1 na 1. W każdej lidze wygląda to podobnie, tak naprawdę nie próbuje się nikomu zrobić krzywdy, ale jest to część gry i nie czuję, żeby w Polsce było inaczej.

Czym różniło się życie w Znojmie od tego w Katowicach?

- Jest podobnie. Zawsze rano mamy trening, potem siłownia i od połowy dnia jesteś wolny, chyba że czasami zdarzają się dwa treningi i nie ma na nic czasu. Ja mam taki styl, że w tym czasie staram się odpoczywać lub czasami gdzieś wyjść, a Katowice są bardzo ładne. Jest gdzie usiąść i napić się kawy.

A jakaś dodatkowa szkoła lub na przykład nauka języków?

- Póki co staram się w stu procentach skupić na grze.

W Znojmie grałeś z Liborem Šulákiem, który w tym roku podpisał kontrakt z Detroit Red Wings. Zapowiadało się na to?

- Wyróżniał się, ma duży talent. Był pracowitym obrońcą, miał to coś i dobry sezon. Zdobył dużo punktów i trafił z formą na reprezentację, co było kluczowe. Ale i tak było widać, że jest ponad innymi.

A od Tomka Plihala czegoś się nauczyłeś? Trochę pograł w NHL i AHL.

- Tak, graliśmy długo w jednej formacji, było widać jego mądrość i doświadczenie. Od innych zawodników też można było się uczyć. Dla mnie było to ciekawe przeżycie.

To co Twoim zdaniem poprawiłeś przez ten rok?

- Inaczej myślę na lodzie, zobaczyłem trochę innego hokeja. Kolejna rzecz - podejmowane decyzji, już nie ma takich głupich zagrań, ale jeszcze daleka droga przede mną.

Wiele osób widzi w Tobie nadzieję polskiego hokeja. Przeglądając niektóre materiały można odnieść wrażenie, że ludzie mają Ci za złe powrót do Polski. Jak Ty to czujesz? Czerkawski dla przykładu w swojej książce pisał, że przed wyjazdem do Szwecji mógł zostać tu i bić rekordy, ale nie była to dla niego najlepsza droga rozwoju. Czujesz, że to jeszcze nie jest ten moment?

- Taką podjąłem decyzję i jej nie żałuję. Zobaczymy, co będzie dalej. Mam podpisaną umowę z agentem i wiem, że jeśli pojawi się coś dobrego, to da mi znać. Ale wszystko i tak będzie zależeć od mojej gry tu czy gdzie indziej i pracy, jaką będę w to wkładał.

A te wszystkie negatywne komentarze demotywują Cię czy wręcz odwrotnie? Nakręcają do jeszcze cięższej pracy na każdym treningu?

- Tak naprawdę negatywne komentarze innych ludzi zupełnie mnie nie obchodzą. Mamy specyficzny kraj, w którym ludzie uwielbiają, jak coś komuś nie wyjdzie. Wtedy robią się strasznie aktywni. Dla mnie liczą się słowa mojego trenera, rodziny i znajomych, a póki co ciągle pracuję na lodzie. Czuję sie dobrze, zaraz czeka mnie kolejne zgrupowanie reprezentacji i każdego dnia tych pozytywów jest coraz więcej!

Czyli wszystko zweryfikuje lodowisko?

- Dokładnie.

Przejdźmy na chwilę do korzeni. Pochodzisz z hokejowej rodziny, patrząc na Twoje rozterki związane z innymi dyscyplinami o czym za chwilę porozmawiamy, to że dzisiaj grasz w hokej łączy się z tym, że Twój tata i dziadek grali w ten sport?

- Myślę, że tak. Zawsze u nas w domu się o tym rozmawiało, od małego pojawiał się temat hokeja. Wszyscy chcieli żebym też grał, ale przede wszystkim to mnie miało cieszyć, żebym za tym poszedł. No i to się udało. Gram na jakimś poziomie i staram się być coraz lepszy.

Czyli śmieją się, że dziadek grał na olimpiadzie, a Wy teraz bijecie się po niższych dywizjach?

- Wiadomo! Jeszcze jednak wiele lat gry przede mną, więc zobaczymy jak to będzie.

Wracając do Twoich rozterek. Ostatnio miałeś okazję zaprezentować się szerszemu gronu kibiców w ramach akcji "Cała GieKSa razem". W związku z czym brałeś udział w treningu z drużyną kobiet. Patrząc, jak tam się poruszałeś można odnieść wrażenie, że Piotr Mandrysz , trener piłkarskiej sekcji, powinien po Ciebie zadzwonić, bo chłopaki przespali początek sezonu. Ty trochę tej piłki liznąłeś, bo byłeś przecież na testach w Hiszpanii. Opowiesz coś więcej?

- Co tu dużo mówić, w piłkę dawno już nie grałem, czasami gdzieś z kolegami się coś pokopię, ale żeby na poważnie do tego podchodzić, to już długo długo nie. Ale wiadomo coś tam się pamięta i pograło za młodu. Trudno mi ocenić, jak wyglądałbym na tle piłkarzy, oni też codziennie trenują, ale ten trening z dziewczynami był przyjemnością.


Dobra, a Ty jako zawodnik jak zapatrujesz się na tego typu akcje marketingowe? Fajny pomysł? Za naszą południową granicą hokeiści z Trzyńca np. po sezonie regularnie grają meczy w piłkę w ościennych miastach, gdzie kibice mają okazję ich bliżej poznać i zebrać autografy.

- Uważam, że to jest ogólnie ciekawe dla kibiców, jak wiedzą co się w klubie dzieje i jak wyglądają na co dzień zawodnicy, którym kibicują. Tak to powinno funkcjonować. Czechy to jednak zupełnie inny poziom sportowy i medialny. Idą w to, bo chcą, żeby jak najwięcej kibiców przychodziło na mecze, dlatego takie programy to strzał w „10”. Tak naprawdę im więcej robi się dla kibiców, tym lepiej.

Sam jako zawodnik uprawiałeś wiele dyscyplin z powodzeniem, bo grałeś przecież w kadrze Polski w unihokeju, debiutowałeś w seniorach w piłkę nożną, a do tego ciągle był hokej. Jakie te wszystkie sporty mają przełożenie na lód? Kiedyś każdy potrafił grać we wszystko, dzisiaj od małego mamy wąskie specjalizacje i nakierowanie na poszczególne elementy. Co Twoim zdaniem jest lepsze?

- Trudno ocenić. Ja tak na prawdę starałem się robić wszystko to, co mnie cieszyło. Niektóre ruchy, zwinność wykształciły się w piłce i w unihokeju i myślę, że w dużym stopniu mi pomogły, że teraz wyglądam jakoś tam nieźle na tym lodzie. Wiadomo, że jeśli myślisz o graniu w hokeja, to treningi tej dyscypliny najwięcej Ci dają. Ale każdy dodatkowy jest pomocny i nie ma w tym nic, co mogłoby zaszkodzić.


Uważasz, że podejścia Poruby do naszej ligi mógłby działać bardziej na + czy -? Dla kibiców mógłby to być ciekawy czynnik, który weryfikowałby poziom, bo przecież często gracie z nimi sparingi przed sezonem. Mogliby odświeżyć te naszą ligę i ściągnąć więcej widzów niż na przykład SMS.

- Ja też jestem za tym. Dla mnie nie byłby to problem, chłopaki też myślą podobnie. Zawsze to jest coś nowego. Przyjechaliby do nas, my do nich. No, ale my możemy się tylko przyglądać z boku to nie my podejmujemy decyzje. No i zobaczymy, co będzie. Najważniejsze jest to, żeby PZHL działał tak, aby wszystko szło do przodu.

Nie wiem czy wiesz, ale kiedyś w Katowicach był pomysł, żeby dołączyć do EBEL. Prezes, który siedział przed "cyferkami" wyliczył, że ma bliżej do Wiednia niż nad morze. Do tego pojawił się problem z zagospodarowaniem dużej hali Spodka. Myślisz, że byłoby to realne w Katowicach?

- Myślę, że Katowice są na tyle dużym miastem, że spokojnie mogłyby dołączyć, o tym decydują względy finansowe. Musi być zapewniony odpowiedni budżet i dobrana drużyna, bo ta liga na prawdę jest dobra. Grałem tam i kluby funkcjonują z powodzeniem w dużo mniejszych miastach.

Cele na ten sezon?

- My chcemy z meczu na mecz zdobywać trzy punkty. Wiemy, że jesteśmy w stanie z Tychami i Cracovią wygrać, chociaż na papierze to oni są lepszą drużyną i faworytem. Lód zweryfikuje wszystko. My z kolei będziemy walczyć o to, żeby w każdym meczu odnieść zwycięstwo.


A Twoje? Odbudować się?

- Dokładnie. Odbudować się i pomóc drużynie osiągnąć jak najwięcej. Zobaczymy co będzie.

Rozmawiał Patryk Polczyk

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
  • KubaKSU: No to czekamy dalej !:)
  • Polaczek1: Denyskin przychodząc do nas podpisał na 3 lata kontrakt to jak ma już nie ważny?
  • narut: nasz reprezentacyjny hokej potrzebuje... zrównoważonych kibiców, nie kibiców prostego sukcesu...
  • omgKsu: Fajnie gdbyśmy zagrali jakis mecz przedsezonowy z mocną drużyną z czołowych lig europejskich , wszak zagramy w lidze mistrzów.
    Takie sprawy trzeba organizować wczesniej , także jest czas żeby działać.
    Nie znowu te Havirowy i inne Poruby :)
  • KubaKSU: No tak na 3 lata,nie wiem o co chodzi
  • emeryt: jak odejdzie juz teraz to z inicjatywy klubu...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme z inicjatywy zawodnika …tez moze klub sie zgodzic bo jak wiesz z niewolnika nie pracownika
  • emeryt: w klubie majo go dosyć,podobno
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wiec moze dlatego klub wyrazi zgode na rozwiazanie kontraktu ze pan duzy gwiazdorzy
  • Luque: Gościu zostaje na 2 lata
  • hubal: nie rozumie władz Katowic , budują kopaczom stadion i halę siatkarzom a lodowisko ?
    przecie miejsca tam (Załęże po drugiej stronie autobany) w pizdu i dojazd dobry
  • dzidzio: Ano dlatego że priorytety w magistracie są inne - piłka i siatka
  • dzidzio: Zresztą podobnie jest w ...Gdańsku dlatego pan K ma się dobrze
  • emeryt: ale ze Kryspin rozmawiał z babami finczyków..
  • WojtekOSW46: Tirkkonen rozmawiał z partnerkami Finów z Unii? 🤔 strach pomyśleć co będzie jak odnajdzie matki i siostry
  • WojtekOSW46: Trzeba bylo Golden Majka wysłać na misje do partnerek GKS
  • WojtekOSW46: Złoto zakręciłoby im w głowie
  • emeryt: ma miejscu Finczyków bym sie zaiteresowal otoczko tych rozmów,czy czasami Kryspin nie oczarowal zbytnio jednej z nich
  • emeryt: kiedys Najman odbił Salecie jego babsko a tacy byli koledzy
  • WojtekOSW46: Swoją drogą niezły ruch psychologiczny bo jak im szepnął stawkę na ucho to pewnie już zaczęły wydawać w głowie 😂
  • Luque: Zobaczymy kto przyjdzie, oby tylko kołcz nie przesadził z tymi Finami i będziemy mieli zdrową zbalansowaną drużynę
  • emeryt: a pomyśleć ze jeszcze niedawno dr. Rudi czaił sie w małpom gaju przebrany z kotnego bobra i proponowal przejscie do Cracovii
  • WojtekOSW46: Rudi odważny jak baba z targu stoi niedaleko
  • WojtekOSW46: To teraz my musimy komuś narzucić dywan na plecy i wysłać do Katowic
  • emeryt: ale żeby była równowaga pewnie Unia też mami pewnych ślizgaczy
  • uniaosw: Ćwir ćwir taś taś
  • hubal: niech nasz kołcz Luqu ściągnie i tuzin Fińczyków ale przekotów
    ja lubię ich szkołę hokeja
  • Oświęcimianin_23: Żeby z tych rozmów z partnerkami nic nie wyszło za 9 miesięcy:))))))))
  • hubal: może być dla kontrastu ze dwóch Szwedów :)
    oni się zbytnio nie lubią to będą zapie3dalać aż miło
  • Luque: Hubi to lepiej myślmy tak jak oni i inwestujmy w młodych zawodników, którzy się będą tego ich stylu gry uczyć, a nie przepłacajmy dziadków
  • emeryt: 23 myślisz ze Kryspin taki jurny...?
  • hubal: Luqu o młodych zapomnij , Rudolf wszystkich zgarnie
  • Oświęcimianin_23: eme, a pewnie, jeszcze jak się ciepło zrobi...
  • Luque: Ja bym tam popatrzał na Naszych młodych plus kogoś wyciągnąć
  • Arma: Panowie, nie przy stole
  • Luque: Tyczyńskiego bym wyciągnął z Sosnowca
  • emeryt: moim zdaniem profesor Pasiut w Unii to słaby pomysł...
  • botanick: https://hokej.net/druzyna/gks-tychy
  • botanick: Skład mistrzowski z 2005 roku! Obcokrajowcy Pan Belica i Pan Bacul.Dziękuję.
  • Arma: Że 19 lat temu było więcej krajowych grajków ? No ja w szoku lekko jestem
  • botanick: Mam nadzieję że w Krakowie się uda.
  • botanick: Podhale jak ściągnie swoich z ligi ,plus piątka dobrych wzmocnień to będzie bolało wielu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe