Komorski: Chcemy się pokazać
Do rozpoczęcia meczu o Superpuchar Polski zostało już kilka godzin. Przy Siedleckiego 7 o pierwsze trofeum w sezonie 2017/2018 powalczą Comarch Cracovia i GKS Tychy.
Faworytem tego starcia są krakowianie, którzy w poprzednim sezonie dosłownie na ostatniej prostej odebrali mistrzowski tytuł tyszanom. Atutami ekipy Rudolfa Roháčka są także występy w Hokejowej Lidze Mistrzów oraz brak rewolucji kadrowej w zespole.
– Cracovia będzie "najeżdżona", bo grała dobre i wymagające mecze mecze w Lidze Mistrzów – twierdzi Filip Komorski.
I dodaje: – Ale my również nie próżnowaliśmy i ciężko trenowaliśmy. Mieliśmy również trudnych przeciwników w meczach sparingowych. Mamy nową drużynę, nowego trenera i chcemy się pokazać.
– Zrobimy wszystko, by wygrać to spotkanie – zaznacza Komorski, który w poprzednim sezonie był najlepszym zawodnikiem w klasyfikacji plus/minus. Gdy był na lodzie jego zespół zdobywał bramki, a także niewiele ich tracił.
Komentarze