Polonia zapowiada walkę o medal. Sponsor tytularny w nazwie klubu

TMH Tempish Polonia Bytom, pod taką nazwą będzie występować w sezonie 2016/2017 drużyna sześciokrotnych Mistrzów Polski. Celem bytomian jest awans do szóstki a następnie walka o medal.

W zorganizowanej dziś w Biurze Promocji Bytomia konferencji prasowej doszło do podpisania umowy sponsorskiej między TMH Polonią a czeską firmą TEMPISH S.R.O.Sponsor tytularny niebiesko-czerwonych istnieje od 1994 roku i zajmuje się produkcją i sprzedażą sprzętu sportowego, głównie rolek i łyżew. W 2006 roku firma otworzyła w Rudzie Śląskiej polski oddział, a swoje przedstawicielstwa ma także na terenie Czech, Słowacji, Węgier, Ukrainy, Rosji, Słowenii, Litwy oraz Niemiec.

Radości nie krył prezes Polonii Andrzej Banaszczak: - Spotkaliśmy się dzisiaj, aby ogłosić bardzo radosną wiadomość. W sezonie 2016/2017 sponsorem tytularnym naszego klubu będzie firma Tempish. Naszą decyzję podjęliśmy po zmianie myśli marketingowej, starając się współpracować ze strategicznymi, uznanymi i profesjonalnie działającymi firmami. Myślę, że taką marką jest Tempish, z którą już współpracuję jako prezes od roku a wcześniej też jako zawodnik. Jest to firma, która inwestuje w sport, działa w branży hokejowej, dlatego myślę, że zagwarantuje nam pomoc w rozwoju naszego klubu, od dzisiaj TMH Tempish Polonia Bytom.

Zadowolony z podpisania umowy był także Bartosz Graliński, prezes firmy TEMPISH Polska: - Współpraca z Polonią Bytom pozwoli nam lepiej rozreklamować nasze produkty i dotrzeć do szerszej ilości ludzi. Chciałbym podziękować prezesowi Andrzejowi Banaszczakowi, który zgodził się na naszą propozycję i dogadaliśmy się w temacie najbliższego sezonu. Zrobimy z naszej strony wszystko, aby ta współpraca była jak najlepsza i jak najdłuższa. Jest to największe medialne wydarzenie w historii firmy Tempish w Polsce.

- Chcielibyśmy wspomóc Polonię w nawiązaniu do jej lat świetności z przełomu lat 80-tych i 90-tych, kiedy zdobywała sześciokrotnie mistrzostwo Polski i była potentatem w polskiej lidze. Uważam, że zarówno dla firmy Tempish jak i dla Polonii rozpocznie się w tym roku nowa era - dodał Marcin Lebieda, dyrektor operacyjny firmy TEMPISH Polska.

O przygotowaniach do sezonu i celach drużyny opowiadał trener Polonii Tomasz Demkowicz: - Przygotowania do sezonu poszły po mojej myśli, chłopcy ciężko pracowali. Wiem, że pewne rzeczy były jeszcze do zrobienia, ale niestety nie było już na to czasu. Wiadomo w sierpniu to już jest praca na lodzie, ale z różnych względów musieliśmy mieć jeszcze przygotowania ogólnorozwojowe. Może dlatego też te sparingi różnie wyglądały, wiadomo ciężkie nogi, ale w tym momencie jest już dużo lepiej. Widać, że już lepiej jeżdżą na łyżwach, są świeżsi, dlatego z nadzieją przystępujemy do pierwszego meczu. Cele trzeba stawiać sobie jak najwyższe. Mamy ambicje grać o medal. Mam nadzieję, że będzie nam się dobrze pracowało i grało. Wiadomo, że jest dużo drużyn chętnych do awansu do czołowej szóstki. Każdy mecz będzie ciężki, ale mam nadzieję ,że chłopcy sobie poradzą i w play-offach będziemy grać o medal. Zmiany w zespole były dosyć duże, przede wszystkim na pozycjach napastników. Przed sezonem miałem do dyspozycji sześć ataków. Są to chłopcy, którzy potrafią grać, mają umiejętności i ambicje aby osiągnąć założony cel. Z chłopakami współpracuje mi się bardzo dobrze, są poukładani, zorganizowani i zdyscyplinowani. Nie mam tutaj żadnych problemów i mam nadzieję, że tak będzie cały czas.

- Przygotowani jesteśmy pod względem fizycznym bardzo dobrze. Byliśmy na obozie, co też spoiło naszą drużynę. Atmosfera jest bardzo pozytywna, celujemy w medal. Naszym konkurentem w walce o miejsce na podium będzie Orlik Opole oraz Podhale Nowy Targ - dodał kapitan zespołu Sebastian Owczarek.

Umowa z firmą Tepmish jest objęta klauzulą poufności, ale wiadomo, że nie obejmuje ona tylko sprzętu, ale będzie także miała przełożenie na budżet. - Mamy zapewniony budżet do końca sezonu. Jesteśmy zabezpieczeni, dlatego też w lecie zakontraktowaliśmy kilku fajnych zawodników, co może powodować, że mówimy o walce o szóstkę a później o medal - wyjaśnił prezes klubu.

Na pytanie czy nowa nazwa klubu była konsultowana z kibicami sternik Polonii odpowiedział: - Zmiana nazwy klubu nie była konsultowana z kibicami. Przypomnę, że rok temu przed sezonem nie było wiadomo czy w ogóle wystartujemy. Po roku ciężkiej pracy całe środowisko hokejowe i kibice będą zadowoleni, gdyż drużyna jest bardzo wzmocniona i firma Tempish tylko nam pomoże w tym, aby osiągnąć jak najlepszy rezultat.

Problem dla Polonii stanowi bytomskie lodowisko. Na tę chwilę klub z Pułaskiego nie ma pozwolenia na organizację imprez masowych, co oznacza, że mecze niebiesko-czerwonych będzie mogło oglądać tylko 299 widzów. - Czekamy na wyłonienie wykonawcy, który zmodernizuje monitoring na lodowisku. Następnie złożymy dokumenty na organizację imprez masowych. Myślę, że od połowy października imprezy masowe wrócą na nasze lodowisko - poinformował Andrzej Banaszczak.

Polonia sezon rozpocznie w najbliższą niedzielę, gdy w Bytomiu podejmie Orlik Opole. Początek spotkania o godz. 18:00.