Torunianie lepsi od sosnowiczan
Hokeiści Nesty Miresu Toruń pokonali na własnym lodzie Zagłębie Sosnowiec 5:3. Tym zwycięstwem pożegnali się ze swoimi kibicami.
Torunianie dobrze rozpoczęli spotkanie i na pierwszą odsłonę zeszli, prowadząc 2:0. Na listę strzelców wpisali się kolejno Łukasz Chrzanowski i Krzysztof Kantor.
Sosnowiczanie złapali kontakt z rywalem w 27. minucie po bramce Łukasza Bułanowskiego. Od tego momentu podopieczni Piotra Sarnika zaczęli radzić sobie coraz lepiej. Na początku trzeciej odsłony doprowadzili do wyrównania, a w 54. minucie prowadzili 3:2.
Jednak torunianie wykazali się zabójczym finiszem i w ciągu trzech minut zdobyli trzy bramki, ostatecznie wygrywając 5:3.
Warto zaznaczyć, że dzisiejszy mecz z trybun obserwował Dawid Chwałka, prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, który przy okazji w spotkał się z wiceprezydentem Torunia Zbigniewem Fiderewiczem. Jednym z tematów rozmów była przyszłość toruńskiego hokeja.
Nesta Mires Toruń – Zagłębie Sosnowiec 5:3 (2:0, 0:1, 3:2)
1:0 - Łukasz Chrzanowski - Jauhien Kasztanau (11:38),
2:0 - Krzysztof Kantor - Jarosław Dołęga, Bartosz Fraszko (17:35, 5/4),
2:1 - Łukasz Bułanowski - Dominik Nahunko (26:10),
2:2 - Marcin Kozłowski - Łukasz Rutkowski (40:45),
2:3 - Paweł Goździewicz - Łukasz Bułanowski , Adam Jaskólski (50:42),
3:3 - Jarosław Dołęga - Bartosz Skólmowski (53:12),
4:3 - Bartosz Fraszko - Mateusz Gościński (55:48),
5:3 - Łukasz Podsiadło - Jaroslav Šaršok (56:26),
Sędziowali: Tomasz Heltman (główny) - Patryk Kasprzyk, Wiktor Zień (liniowi)
Minuty karne: 2-10.
Strzały: 41-24.
Widzów: ok. 500.
Nesta: Bojanowski – Żyliński, Huzarski; Pieniak, Kukuszkin, D. Minge – Kantor, Lehmann; Gościński, Fraszko (2), Dołęga – Lidtke, Podsiadło; Wiśniewski, Winiarski, Dzięgiel – Skólmowski, Heyka; Kasztanau, Chrzanowski, Šaršok.
Trener: Leszek Minge.
Zagłębie: Białek (od 11:39 Kieler) – Musialik, D. Kruczek (4); Kečkeš (2), Rutkowski, Goździewicz – Horzelski, Krawczyk; Mikulczyk (2), A. Jaskólski, Bułanowski (2) – Kafel, J. Jaskólski; M. Kozłowski, Bernat, Nahunko oraz Stojek.
Trener: Piotr Sarnik.
Komentarze