Dziś Salija, jutro Bzdyl
Artūrs Salija jeszcze dziś dołączy do ekipy Ciarko PBS Bank STS Sanok. Łotewski defensor, który w przeszłości grał zarówno w młodzieżowej, jak i seniorskiej reprezentacji tego kraju, ma zastąpić w ekipie Fina Jere Oländera.
Salija (180 cm, 87 kg) ma 23 lata i sezon 2015/2016 rozpoczął w ekipie HK Priżma Ryga. W ośmiu meczach zdobył trzy bramki i zaliczył jedną asystę. Na ławce kar przesiedział 4 minuty.
W przeszłości grał także w Kazachstanie, a konkretnie w dwóch ekipach z Karagandy. W barwach Saryarki zaliczył trzy mecze na zapleczu KHL, a w drużynie Bierkutu, rywalizującej na krajowym podwórku, rozegrał 72 (3 gole i 10 asyst).
Najdłużej, bo przez trzy sezony, związany był z występującym w MHL HK Ryga. Przez długi czas grał w jednej drużynie z byłym zawodnikiem ekipy z Podkarpacia Krišsem Lipsbergsem.
Klub porozumiał się także z mającym polskie pochodzenie Sylvestrem Bzdylem. To napastnik, w okresie przygotowawczym występował w drużynie Zagłębia Sosnowiec. Zawodnik ma się pojawić w Sanoku już jutro.
Komentarze