Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Szopiński: Nie musiałem specjalnie motywować zawodników do pracy

Szopiński: Nie musiałem specjalnie motywować zawodników do pracy

Rozmowa z trenerem Orlika Opole Jackiem Szopińskim o przygotowaniach do sezonu i celach Orlika w zbliżającym się rozgrywkach.


Kończy się pierwszy etap sezonu przygotowawczego, zawodnicy ciężko trenują, jak ocenia Pan obecną formę Orlika?

Jacek Szopiński, trener Orlika Opole:-Wydaje mi się, że ten okres siedmiu tygodni był bardzo potrzeby i dobrze go przepracowaliśmy. Zrealizowaliśmy cały program, a większość zawodników albo zdecydowana większość nie miała żadnych urazów. Zdarzały się drobne dolegliwości, ale uniknęliśmy większych kontuzji. Było zaangażowanie, wszyscy trenowali na sto procent swoich możliwości. Hokeiści nie odpuszczali, nie musiałem ich specjalnie motywować do pracy. Każdy wie po co tutaj jest i już walczą o miejsca w drużynie. Obecnie skład jest wąski, ale jak przyjdą kolejni zawodnicy, to ta kadra będzie szersza i trzeba będzie dawać z siebie jeszcze więcej.


Nie ukrywam, że wszyscy już czekają na te dziesięć dni wolnego, gdyż były kryzysy. Ale okres przygotowawczy zawsze wyłania u każdego słabe punkty. Każdy zawodnik wie nad czym musi głównie pracować, aby później nie bolało. Jesteśmy już w dobrej formie fizycznej, pracujemy nad ostatnią fazą całego cyklu przygotowawczego: nad wytrzymałością specjalną i mocą. Zawodnicy nie mogli na treningach narzekać na nudę. Korzystaliśmy bowiem zarówno z siłowni, sali gimnastycznej jak i basenu. Regularnie uczestniczyli w zajęciach z crossfitu oraz można nas było spotkać w Parku Nadodrzańskim. Na lód powinniśmy więc wyjść gotowi.


Jak wiadomo nasze lodowisko jest w remoncie, a hokeiści potrzebują lodu. Jest jakaś alternatywa w przypadku opóźnień?


- Chcemy na lód wyjechać już na początku sierpnia, wiadomo nie na Toropolu, ale gdzieś musimy mieć treningi. Liga zaczyna się 6 września, więc czas nagli. 5 sierpnia powinniśmy rozpocząć zajęcia specjalistyczne na lodzie. Remont lodowiska trochę komplikuje nam sytuację, ale musimy jakoś z tego wyjść, aby się dobrze przygotować. Bierzemy pod uwagę różne warianty, najprawdopodobniej wyjedziemy do Czech na jeden lub dwa tygodniowe mikrocykle. Dobrze by było gdyby jednak udało się dotrzymać terminów zamrożenia lodowiska (15 sierpnia), prace trwają, dach już jest prawie gotowy, więc liczymy na to, że zarówno inwestor, jak i wykonawca pomogą Orlikowi w ten sposób, że oddadzą obiekt do użytku w terminie.


Jak będą wyglądy kolejne etapy przygotowań do sezonu?


- Będziemy nadal pracować ogólnorozwojowo na siłowni, w sali gimnastycznej oraz w terenie. Sierpień to jest jeszcze cięższa przeprawa niż kończący się okres letni. Oczywiście dojdą do tego zajęcia na lodzie.


Skład zespołu nadal nie jest ostateczny, trzon stanowią wychowankowie, ale czy kibice mogą spodziewać się jeszcze wzmocnień?


- Wychowankowie to jest skarb Orlika, bo dzięki nim ta drużyna istnieje i gra w ekstralidze. Ale sami wychowankowie nie dadzą rady. Zresztą tak naprawdę żaden klub w Polsce nie jest w stanie grać w oparciu o samych wychowanków nawet Podhale Nowy Targ, które zawsze było kuźnią talentów musi się posiłkować zawodnikami z zewnątrz. Na pewno będą wzmocnienia, są chętni zawodnicy do gry w Orliku zarówno z Polski jak i z zagranicy. Będziemy jednak ich testować już na lodzie.


Wiadomo, że Orlik zagra bez najlepszego gracza zeszłego sezonu Johna Murraya, a z bramkarzy trenuje tylko Jarosław Nobis. Szukacie na tę zawodnika z Polski czy z zagranicy? Szczególnie z uwagi na przepis o tym, że bramkarz z Polski musi grać w minimum połowie meczów rundy zasadniczej?


- Kraj nie ma znaczenia, chcielibyśmy żeby był dobry. Jest Jarek Nobis, ale trenuje z nami jeszcze Dominik Robaszkiewicz. Zawodnicy z Polski muszą na tej pozycji bardzo się starać i walczyć o swoją pozycję.


A były czasy, że w Orliku było 5 bramkarzy...


- Byli w Opolu bramkarze, ale czasem jak jest ich za dużo, to później się tak dzieje, że nagle ich nie ma. Zdecydowali inaczej, podjęli inne decyzje w życiu. W sporcie tak bywa, a hokej to nie jest teraz jakaś bardzo dobra perspektywa na przyszłość. Jest coraz lepiej, ale w okresie gdy Ci zawodnicy mogli gdzieś się przebić to graliśmy w I lidze i dopiero przebijaliśmy się do ekstraligi. Oni nie wytrzymali i wybrali inną drogę.


O jakie cele pana zdaniem powalczy Orlik w nadchodzącym sezonie?


- Chcemy zagrać jak najlepiej. Trudno przedstawiać te cele już teraz, ale potencjał już jest dość duży w tej grupie i na pewno będziemy walczyć o lepszy wynik niż w zeszłym sezonie. Chcielibyśmy stworzyć drużynę nie gorszą niż ta w zeszłym sezonie, więc jacyś nowi zawodnicy muszą się pojawić. Oni wypełnią luki po tych, którzy odeszli np. John Murray oraz po innych, którzy grali w polu.


Czy jest szansa, że któregoś z zagranicznych graczy z zeszłego sezonu będziemy mogli oglądać w Orliku w nadchodzącym sezonie?


- Jewhen Łymanski jest cały czas w Opolu, nie wyjechał, więc myślę że zostanie. Negocjujemy z Branislavem Fabrym, jesteśmy też w kontakcie z innymi graczami. Wciąż zgłaszają się do nas także nowi zawodnicy. Zobaczymy, jak się to ułoży organizacyjnie i na jakich zawodników klub będzie stać, bo to też jest ważna rzecz. Tworzona drużyna powinna być lepsza niż ta zeszłoroczna, gdyż Ci zawodnicy którzy tu są, są już ograni, powinni, więc grać lepiej. Zajęliśmy siódme miejsce, więc w tym roku cel minimum to szósta lokata.


Powinno być łatwiej z uwagi na to, że inne kluby mają problemy?


- Teoretycznie tak, ale Orlik ma stale problemy. Nie jest tak kolorowo, że jest wszystko super. Trzeba powiedzieć, że nie jest źle, ale łatwo też nie jest. Drużyny z Sanoka czy Jastrzębia dużo narzekają, ale już mają takie budżety zagwarantowane, że spokojnie mogą stworzyć drużynę. Orlik chciałby mieć taki budżet, jak oni. Jednak trzeba przyznać, że trudno jest z wysokiego pułapu schodzić nisko.


Nie da się ukryć, że w zeszłym roku nasza drużyna była sprawiającym niespodziankę beniaminkiem, czy w tym sezonie będzie podobnie ? Czy może już wszyscy będą na nas uważać i specjalnie się mobilizować?


- W tym roku wiadome jest, że kluby będą miały świadomość, że nie jesteśmy łatwym kąskiem i do każdego meczu z nami będą musieli się przyłożyć i sporo napracować aby z nami wygrać. Zarówno ci najsilniejsi, jak i ci najsłabsi. W zeszłym sezonie zdarzyły nam się dwa pojedynki, gdzie byliśmy tłem dla przeciwnika: jeden w Sanoku i jeden w Krakowie, ale generalnie to graliśmy dobrze. Ostatni mecz z Unią przegraliśmy w głowach, to były inne warunki, walczyliśmy, ale to nie był nasz dzień. Takie słabe mecze zdarzały się też najlepszym Tychom, czy Cracovii, która przyjechała do Opola, przegrała 5:1 i praktycznie nie istniała w tym meczu. W zeszłym roku jako beniaminek pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie i teraz wszyscy wiedzą, że nie będzie łatwo nas ograć i wszyscy się będą z nami liczyć. Jest to lepsze dla nas, bo nasza pozycja w rankingu hokejowym wzrasta.


A jak pana zdaniem zaprezentują się tegoroczni beniaminkowie z Sosnowca i Torunia?


- Zobaczymy, zarówno jedna jak i druga drużyna ma w swoim składzie dużo wychowanków i dużo zawodników ogranych już w ekstralidze. Drużyny te przez wiele lat grały już na najwyższym poziomie rozgrywek i wielu zawodników ma już doświadczenie ekstraligowe. Będą mieli trochę łatwiej niż Orlik, ale kwestia jest taka jak będą grać, czy będzie taki charakter, walka i zaangażowanie jak w Orliku, czy też nie. Wiadomo, że jak drużyna jest słabsza kadrowo, technicznie to musi wszystko nadrabiać ambicją i walecznością. Okres przygotowawczy w tych drużynach musi być dwa razy mocniejszy i cięższy niż u drużyn już ukształtowanych, które mają w swoim składzie talenty.

Kształt ligi jak co roku o tej porze jest jeszcze wielką niewiadomą, ale kto pana zdaniem powalczy mistrzostwo Polski i które miejsce zajmie nasza drużyna?


- Na pewno Cracovia i Tychy są zdecydowanymi faworytami. Te dwie drużyny mają praktycznie 80 procent reprezentantów Polski, do tego mają największe budżety, zawodnicy nie muszą się niczym przejmować. Muszą tylko grać w hokeja i starać się wygrywać. Trudno powiedzieć, wydaje mi się, że Cracovia zrobiła największe zakupy i potencjał tej drużyny jest chyba wyższy od Tychów, choć trudno powiedzieć bo GKS jest drużyną bardziej ukształtowaną i zgraną. Już kilka lat gra w tym składzie i przy niedużych retuszach jest to drużyna bardzo mocna więc trudno wskazać zwycięzcę. Są to niewątpliwie faworyci, ale to nie znaczy, że drużyny takie jak Orlik, czy inne nie będą chciały z tymi drużynami podjąć walki. W meczu między sobą nie odpuścimy, tanio skóry nie sprzedamy. Wiadomo różnie jest, ale tym bardziej trzeba się na takie drużyny mobilizować dwa razy mocniej, nie można się bać faworytów, trzeba się zaangażować i wierzyć w swoje umiejętności i siły. Wtedy wiadomo, że można podjąć walkę i wygrać. Żeby nie było jak w piłce ręcznej, że przyjeżdża Vive Targi Kielce, czy Orlen Wisła Płock i wygrywa każdy mecz dwudziestoma bramkami. Robi się w hokeju sytuacja podobna, ale mamy nadzieję, że nie będzie aż tak dużej różnicy, a inne drużyny postawią się faworytom i niejeden mecz wygrają. Mam nadzieję, że będzie to Orlik.


Rozmawiała Joanna Knetsz-Wajs

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KubaKSU: Jamer zmienił zdanie jednak :D ?
  • Jamer: Prezes dostał dobre podanie... czy strzeli gola...? Poczekajmy na finał akcji :)
  • emeryt: Jamerze,no mosz...sprawdzałem rano sennik co moze oznaczać sez z surykatko,pisze wyraźnie Zupa 2025
  • Jamer: KubaKSU: To nie zmiana zdania... to rozwój sytuacji :)
  • Jamer: Oświęcimianin_23: Znając poprzednie ogłoszenia to każdego dnia patrzmy na zegar 19:46 :)
  • Jamer: emeryt: jest 14:02 dobry czas na drzemkę i kolejny sen... Napisz później co śniłeś a ja sprawdzę... :)
  • KubaKSU: Uniaosw Henryk jednak zostaje ?
  • Oświęcimianin_23: Jamer, kwestia tego czy będzie info na dobry początek weekendu czy może już dzisiaj:)
  • Jamer: Dzisiaj spodziewam się innego info… :)
  • Zaba: @Prawdziwy Kibic Unii i Marios91... Naprawdę? Jarek Klys. 7x MP z Unią. 10 pełnych sezonów Unii i Wy piszecie, że powinien być doceniowy w Cracovii a nie u nas? Do siedmiu złoty h medali dorzucił w Unii jeszcze dwa srebra i brąz...
  • Zaba: Szybko w Oświęcimiu zapomina się o wychowankach.
  • uniaosw: Kłys do galerii sław? Chyba żartujesz. Zapomniałeś jak się wypiął na nas po kontuzji kolana?
  • jack_daniels: Niestety stało się najgorsze w Tychach Bagiński zostaje...
  • Zaba: Uniaosw... przypomnij mi jak to się wypiął na Unię... przypomnij tez innego wychowanka Unii, który ma 7 złotych medali z Unią?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Zaba nie mam nic przeciwko Klysowi ale mowimy o galerii slaw Klisiak gral w Unii wyskoczył do Czech wrocil pomoc na playoffy generalnie pozostal zawsze bialo niebieski
    Jarek jest graczem ze stazem ale galeria slaw to chyba powinno byc troche inne kryterium sukcesu i lojalnosci
    Wg mnie z tamtych czasow Waldka jest jeszcze kilka zasluzonych i wybitnych graczy a pozniej to na Galerie trzeba by mooocno zasluzyc
  • sokol: jack - zero zaskoczenia
  • Marios91: Już prędzej Gabryś, mimo, iż mniej sukcesów i medali, sportowo może trochę mniej prezentował ale w kadrze grał swego czasu, kilka MS zaliczył, zawsze był bialo-niebieski
  • jack_daniels: No również uważam że żadnego zaskoczenia nie ma
    Nadzieja umiera ostatnia...
  • Zaba: Jurek zawsze białoniebieski? Na pewno? Dwa sezony w Sosnowcu plus sezon w Janowie.. Zanim trafił na dobre do Unii po SMS dwa zezony ogrywał się w Gdańsku... ale w sumie tam też był biało-niebieski ;)
  • uniaosw: https://hokej.net/artykul/jaroslaw-klys-w-aksam-unii-oswiecim
  • thpwk: Układy wciąż silne. Adaś i Kubuś wciąż na stołkach.
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe