Być jak Super Mario
Najlepszy w historii polski hokeista, mający za sobą bogatą karierę na lodowiskach najlepszej ligi świata NHL (łącznie 745 spotkań, 215 bramek i 220 asyst), Mariusz Czerkawski gościł na treningu młodych zawodników Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego Podhale.
Czerkawski zjawił się na poniedziałkowych zajęciach na zaproszenie Pawła Gila, trenera młodych „Szarotek".
- Jestem wdzięczny Mariuszowi, że przy okazji swojego wypoczynku w Zakopanem znalazł chwilę i skorzystał z naszego zaproszenia. Do samego końca trzymaliśmy to w tajemnicy przez zawodnikami. To dla nich prezent gwiazdkowy. Wizyta Mariusza miała też i charakter szkoleniowy. To wzór sportowca. Przykład, że jeżeli poważnie podchodzi się do swoich obowiązków, że jeżeli pasję łączy się z ciężką pracą można dojść na sam szczyt- podkreślił Gil.
Były zawodnik m.in. Boston Briuns, Edmonton Oilers, Toronto Maple Leafs i NY Islanders w trakcie kilkunastominutowego spotkania przybliżył w kilku słowach drogę jaką przebył w trakcie swojej kariery.
- Było wiele trudnych momentów, chwil zwątpienia i zawahania. Determinacja z jaką dążyłem do realizacji swoich marzeń pozwoliła mi je przetrwać. Nigdy się nie załamujcie. Róbcie swoje i z treningu na trening starajcie się być lepszymi. Nie przestawajcie marzyć. Bo jeśli tylko się chce, można osiągnąć naprawdę wiele. Tego wam życzę z całego serca- wrócił się w kierunku zawodników popularny „Super Mario", który dał też kilka cennych wskazówek i rad jak być skutecznym pod bramką przeciwnika.
Nie obyło się też bez wspólnych zdjęć, autografów i drobnych podarunków.
Komentarze