Pachniało niespodzianką (WIDEO)
Zdecydowanie najlepsze w tym sezonie spotkanie rozegrali hokeiście HC GKS Katowice, którzy minimalnie ulegli JKH GKS Jastrzębie 1:2. Sensacją pachniało do ostatnich minut spotkania.
Od początku meczu, to podopieczni Roberta Kalabera ruszyli do ataku i wręcz szturmowali bramkę chronioną przez Johannesa Selina. Pierwsze trafienie zdobył Mateusz Danieluk, który po strzale wpadł do bramki Katowic. Sędzia gola nie uznał, odgwizdując spalonego.Hokeiści JKH poprosili o analizę wideo, która niestety nie była dostępna.
Wynik spotkania w 18 minucie otworzył Michal Plichta, kiedy sędzia główny sygnalizował karę dla gospodarzy.
W drugiej odsłonieobie ekipy zaliczyłypo jednym trafieniu. Najpierw w 22. minucie Maciej Urbanowicz zwiększył prowadzenie swojej drużyny. Po tym golu w jastrzębian jakby wstąpiła nowa siła i raz po raz ostrzeliwali bramkę gospodarzy, w której dobrze spisywał się Selin. Nieskuteczność zemściła się w 29. minucie, kiedy to Maroš Goga zmieściłkrążek między parkanami Davida Zabolotnego.
Ostatnia odsłona nie zmieniła wyniku spotkania, ale za to po raz kolejny główną rolę odegrał arbiter główny spotkania Tomasz Radzik, z którego postawy bardzo niezadowolony był trener przyjezdnych. Zapytany o najlepszego zawodnika dzisiejszego spotkania, bez chwili zastanowienia wskazał na sędziego.
HC GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 1:2 (0:1, 1:1, 0:0)
0:1 - Plichta – Bondarew (17:56, 6/5)
0:2 - Urbanowicz – Protivny (21:16)
1:2 - Goga – Cicala, Lacheta (28:43, 5/4)
Sędziowali: Tomasz Radzik (główny), Marcin Młynarski, Tomasz Przyborowski (liniowi)
Minuty karne: 10-30.
Widzów: mecz bez udziału publiczności
HC GKS: Selin –Žitňanský, Krokosz;Čičala(4), Pijak, Goga (2) – Lacheta (2), Cyganek; Bezuhłyj (2), Komarczew, Szadrin – Gulbinowicz, Kret, Kulawik, Swiderski.
Trener: Robert Spisak
JKH GKS: Zabolotny – Pastryk (2),Němeček; Drzewiecki (2), Polodna, Laszkiewicz – Protivny (16), Kantor (2); Danieluk, Ł. Nalewajka, Urbanowicz – Górny (2), Bryk; Plichta (4), Bondarew, Kulas oraz Marzec, R. Nalewajka (2).
Trener: Robert Kalaber.
Komentarze