6. kolejka PHL - zapowiedź
Konfrontacja GKS-u Tychy z Comarch Cracovią będzie hitem 6. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Obie drużyny są na fali wznoszącej i z pewnością będą chciały podtrzymać dobrą dyspozycję.
- To będzie ciekawy mecz. Zrobimy wszystko, by pokonać rywali na własnej tafli - twierdzi Mikołaj Łopuski, skrzydłowy tyszan.
Trójkolorowi z każdym meczem grają coraz lepiej. W drugiej kolejce przegrali z Ciarko Sanok 2:4, ale od tamtego czasu zanotowali trzy zwycięstwa, pokonując kolejno Orlika Opole (6:2), JKH GKS Jastrzębie (3:2) i Unię Oświęcim (4:2).
Z kolei krakowianie w niedzielę wygrali z sanoczanami 3:1, a wcześniej wypunktowali Naprzód Janów.Po zwycięstwie z urzędującym mistrzem Polski humory dopisują. Trener Rudolf Roháček ma nadzieję, że z każdym dniem coraz lepiej będą prezentować się dwaj Amerykanie: Louis Liotti i Dennis McCauley. Obaj zadebiutowali w barwach Pasów w niedzielę i spisali się nie najgorzej.
268 dni bez zwycięstwa z JKH
Ciekawie będzie także w Jastrzębiu, gdzie miejscowy JKH podejmie oświęcimską Unię. Biało-niebiescy po pięciu kolejkach plasują się na ósmym miejscu w tabeli ekstraligi i na Jastorze będą chcieli zakończyć fatalną serię czterech porażek z rzędu. Warto także zaznaczyć, że podopieczni Josefa Doboša nie wygrali z jastrzębianami od... 268 dni.
- Wierzę, że jeśli wypełnimy założenia taktyczne i zagramy skutecznie, to wygramy. Musimy poprawić kilka wadliwych elementów. Mam tu na myśli fakt, iż ostatnio graliśmy metodą tysiąca podań i oddawaliśmy zbyt mało strzałów. O zwycięstwach decyduje przecież ilość zdobytych bramek, a nie czas utrzymywania się przy krążku, czy ilość wymienionych podań - stwierdził Damian Piotrowicz.
Trener JKH Robert Kalaber nie będzie mógł skorzystać tylko z usług Macieja Urbanowicza. Do gry gotowy jest już Mateusz Danieluk, który wyleczył złamany palec. Z kolei w ekipie z grodu nad Sołą zabraknie Kamila Kalinowskiego i Marka Modrzejewskiego.
Sentymenty na bok
Swój smaczek będzie miała także konfrontacja Orlika Opole z Podhalem Nowy Targ. Trenerem opolan jest bowiem Jacek Szopiński, wychowanek "Szarotek".
- Już kiedyś zdarzyło mi się grać przeciwko Podhalu. Było to za czasów moich występów w GKS Katowice. Jednak jako trener będzie to dla mnie pierwszy raz. Na pewno serce mocniej zabije, ale traktuje to spotkanie jak każde inne. Taki jest los trenera. Raz jest tu, raz tam. Sentymenty idą na bok - stwierdził 50-letni szkoleniowiec.
Podhalanie, zdecydowany faworyt tego meczu, wygrali pięć spotkań z rzędu i są wiceliderem tabeli.
Do Sanoka przyjedzie sterany problemami HC GKS Katowice. W tym przypadku jedyną niewiadomą pozostają rozmiary zwycięstwa sanoczan.
GKS Tychy - Comarch Cracovia godz. 18.00
JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim godz. 18.00
Transmisja: JastrzębieOnline
Ciarko PBS Bank KH Sanok - HC GKS Katowice godz. 18.00
Transmisja: esanok.pl
Orlik Opole - Podhale Nowy Targ godz. 18.30
Faworytami szóstej kolejki PHL są według bukmacherów drużyny z Tychów, Jastrzębia, Sanoka i Nowego Targu. Najbardziej wyrównany kurs jest w meczu GKS Tychy z Comarch Cracovią oraz Orlika Opole z MMKS Podhalem Nowy Targ. Za zwycięstwo Tychów można zarobić 1,95 zł a gości 2,80 zł. W Opolu stawka na gospodarzy jest 3.40 a gości 1.70.
Zobacz pełne kursy na 6. kolejkę PHL >>>
Komentarze