Hokej.net Logo
MAJ
3

Kolusz: Naprawdę chciałem grać z szarotką na piersi

Kolusz: Naprawdę chciałem grać z szarotką na piersi

Rozmowa z Marcinem Koluszem, kapitanem reprezentacji Polski, który od kilku dni jest zawodnikiem tyskiego GKS-u. W swoim debiucie Kolusz zdobył pierwszą bramkę dla GKS-u w tegorocznych meczach z sanocką drużyną. Ostatecznie tyszanie pokonali sanoczan 6:2.


HOKEJ.NET: - Jak oceniłbyś swój debiut w tyskiej drużynie? Debiut marzeń?

- Najważniejsza jest wygrana drużyny. Dodatkowo cieszę się, że udało mi się dołożyć swoją cegiełkę do tej wygranej zdobywając dzisiaj pierwszą bramkę. Bardzo ważne dla mnie było, aby wejść do nowej drużyny w dobrym stylu, pokazać się z jak najlepszej strony. W dużym stopniu udało mi się to dzisiaj osiągnąć. Myślę, że mogliśmy zagrać jeszcze lepsze spotkanie, ale na pewno nie było źle, a najważniejszy jest wynik. Od wczoraj trenerzy powtarzali nam, że nie wygraliśmy w tym sezonie z Sanokiem, co było dodatkową mobilizacją do przerwania tej serii.

Co stało się z waszą grą w drugiej tercji?

- Przy stanie 3:0 każda drużyna troszkę za dużo pewności siebie łapie i to nas dzisiaj zgubiło. Po błędach poszczególnych zawodników padły dwie bramki dla gości. Na szczęście przy najbliższej okazji udało nam się ponownie odskoczyć rywalom i kontrolować mecz już do końca.

W pewnym stopniu pomogła wam dzisiaj absencja w sanockiej bramce Johna Murraya.

- To już ich problem. Być może lepiej byłoby gdyby ściągnęli bramkarza lub go zmienili. To już nie ode mnie zależy, a od trenerów Sanoka. Nie można zwalać na to kto w danym meczu nie gra, to sport. Murray był mocnym punktem drużyny, a jego nieobecność w pewnym stopniu na pewno nam pomogła. Skrabalak też potrafi bronić, jednak dzisiejszy wynik jest efektem gry całej drużyny. My staraliśmy się tylko oddawać dużą ilość strzałów i sporo z nich znalazło drogę do bramki.

Po wysokiej wygranej tyszan oraz świetnej postawie w poprzednich spotkaniach można stawiać was w roli faworyta do na przykład Pucharu Polski?

- Puchar Polski charakteryzuje się swoimi prawami. Każda drużyna walczy o stawkę w każdym meczu. My w półfinale zagramy z Cracovią – to tylko jeden mecz i wszystko może się wydarzyć. Grałem już w pucharach w których murowany faworyt do zwycięstwa zawodził, dlatego należy być ostrożnym w typowaniu wyników. Póki co GKS wygrywa mecze, zawodnicy mają bardzo wysoką formę, ale nie można mieć pewności, że nie przyjdzie kryzys w naszej grze. To sport, więc wszystko może się wydarzyć. My musimy tylko dbać o swoje zdrowie i o formę, a zwycięstwa na pewno będą.

Co możesz powiedzieć o swoim pierwszym treningu? Jak go sobie wyobrażałeś, a jak było naprawdę?

- Mój pierwszy trening w GKS był po trzech dniach wolnego, a dla hokeisty to bardzo długi okres. Po takiej przerwie musiałem przyzwyczaić się do tego rytmu. Oczywiście sam trening był zupełnie inny niż ten w Krynicy – każdy trener ma inne metody szkoleniowe.

Co różni metody trenera Szejby od metod trenera Zacharkina?

- Jest bardzo dużo detali w metodach szkoleniowych trenera Szejby i Zacharkina. Są to różne szkoły hokejowe, więc do tego trzeba się przyzwyczaić. Na pierwszy rzut oka trener Szejba preferuje kanadyjsko – czeską szkołę zaś trener Zacharkin oczywiście szwedzko-rosyjską. Na szczęście nie miałem problemu przyzwyczaić się do tego stylu. Nie mam problemu z grą taktyczną, jednak czasami taktyka musi odejść na drugi plan i należy grać intuicyjnie.

Jak wspominał będziesz pobyt w Krynicy?

- Ze względów finansowych nie ma czego wspominać, ale ze względów sportowych było tak jak powinno być w normalnym klubie, tak jak powinno być wszędzie. Trenowaliśmy bardzo mocno, stworzyliśmy zgraną drużynę, a trener Zacharkin nauczył nas jak powinniśmy trenować, żeby przynosiło to pożądany efekt. Tego na pewno nie zapomnę i patrząc na to byłbym gotów, by raz jeszcze dołączyć do takiej drużyny. Jedynie kwestia finansowa była tragiczna. Podczas, gdy grałem jeszcze w Krynicy granie meczu było czystą przyjemnością. Wszyscy zawodnicy w lidze powinni dążyć do tego, aby w przyszłym sezonie tak było w każdym klubie. Do tego należy ciężko pracować.

Dużo kibiców w Nowym Targu ma do ciebie żal, że wybrałeś Tychy, a nie Podhale.

- Chcemy w całą piątkę wysłać do Nowego Targu pismo, w którym dokładnie opiszemy naszą sytuację. Na pewno nieprawdą są komentarze, które czytałem na internecie. Wspólnie z chłopakami chcielibyśmy sprostować słowa trenera Ziętary i napisać jak wygląda to z naszej strony. Z mojej strony chciałbym tylko dodać, że naprawdę chciałem grać z szarotką na piersi.

Znałeś sporo zawodników z GKS-u, więc o miłe przyjęcie w Tychach nie musiałeś się chyba martwić?

- Tak jak powiedziałeś, znam ich od dawna. Z wieloma grałem w jednym zespole, z innymi przyszło mi stanąć po przeciwnych stronach tafli. O przyjęcie w szatni się nie obawiałem. Bardziej bałem się o przyjęcie mnie przez kibiców. Obawiałem się czy mnie zaakceptują. Mam nadzieję, że swoją dobrą postawą w kolejnych meczach przekonam ich do siebie, a po sezonie będziemy razem świętować.

Ale czy nie wystraszyłeś się, gdy zobaczyłeś, że wszyscy związani z GKS-em zapuścili wąsy?

- Oczywiście, że nie (śmiech). Wiedziałem, że zawodnicy biorą udział w takiej akcji. Jeszcze podczas mojej gry w Krynicy żartobliwie pytałem co to mają pod nosem. Całej akcji przyświeca szczytny cel, więc bardzo dobrze, że hokeiści się angażują. Jeśli tylko będę miał okazję to włączę się w nią z GKS-em za rok, choć moja żona na pewno nie będzie zadowolona (śmiech).

Po transferze Tomasza Malasińskiego na pewno chciałbyś z nim grać w formacji. Znacie się z gry w poprzednich zespołach.

- Na pewno byłoby to tylko z korzyścią dla drużyny. Chociażby w Krynicy graliśmy razem. Zdobyliśmy dużo goli, również wysoko stoimy w klasyfikacji punktowej. Wychodzą lata wspólnej gry i po cichu mam nadzieję, że zagramy razem również w GKS. Ostateczne słowo należy jednak do duetu trenerskiego. Nie chciałbym nic im sugerować, przyjechałem tutaj do pracy, więc jeśli zdecydują inaczej będę zmuszony im się podporządkować.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe