Udana rehabilitacja (WIDEO)
Udała się rehabilitacja jastrzębskich hokeistów po kilku nieudanych występach w poprzednich kolejkach i reakcji zarządu na taki stan rzeczy. W spotkaniu z Sanokiem, podopieczni Mojmira Trliczika zagrali z dużym zaangażowaniem i ambicją, co pozwoliło im na zdobycie trzech punktów.
Piorunujący początek oglądali kibice zgromadzeni na Jastorze. Już w 46. sekundzie na prowadzenie wyszli goście za sprawą Anthony Aquino, który zaskoczył Davida Zabolotnego strzałem z backhandu. W odpowiedzi zaledwie 17 sekund później do wyrównania doprowadził Petr Lipina, z łatwością wykorzystując sytuację sam na sam z Murrayem.
W kolejnych minutach mecz był bardzo zacięty i obie drużyny nie stwarzały większego zagrożenia pod bramką rywala, a strzały, które oddawali z łatwością bronili bramkarze. W końcówce pierwszej tercji gospodarze przeprowadzili dwa kontrataki i mogli wyjść na prowadzenie, ale najpierw mocny strzał Kapicy obronił Murray, a następnie młody napastnik gospodarzy zamiast podawać do lepiej ustawionego Krala, zdecydował się na strzał prosto w bramkarza.
Na początku drugiej tercji świetna okazję miał Zdenka, który otrzymał bardzo dobre podanie przez dwie tercje od Labrygi, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Murrayem. W 25. minucie jastrzębianie grali w podwójnej przewadze, którą zdołali wykorzystać. Fatalny błąd w tej sytuacji popełnił Murray, wypuszczając krążek z raka, a z najbliższej odległości do bramki skierował go Bordowski.
Swoją grę w przewadze w 33. minucie wykorzystali także sanoczanie, a tym razem błąd popełnił bramkarz gospodarzy, będąc źle ustawionym, a strzałem z ostrego kąta pod poprzeczkę do remisu doprowadził Zapała. Do końca tercji oba zespoły nie stworzyły większego zagrożenia, grając bardzo chaotycznie i niedokładnie.
Sanoczanie w trzeciej tercji ambitnie zaatakowali, ale na niewiele się to zdało. W 45. minucie prowadzenie jastrzębianom dał Urbanowicz, zmieniając tor lotu krążka po strzale Bordowskiego, co zaskoczyło Murraya, a dwie minuty później było już 4:2. Kral dobrze podał do Kapicy, a ten huknął jak z armaty w okienko sanockiej bramki.
Losy spotkania mógł przesądzić Zdenek, świetnie mijając dwóch obrońców i wychodząc sam na sam z Murrayem, ale ponownie przegrał z nim pojedynek. Sanoczanie grali ambitnie, starając się strzelić kontaktową bramkę i udało im się to na 70. sekund przed końcem za sprawą Sinagla, gdy grali już bez bramkarza, lecz zabrakło im już czasu na doprowadzenie do remisu i trzy punkty zostały w Jastrzębiu.
Po meczu powiedzieli:
Rafał Bernacki (II trener JKH GKS Jastrzębie): Cieszymy się po ostatnich słabszych meczach, że dzisiaj nadszedł ten dzień, że zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Praktycznie od pierwszej do ostatniej minuty graliśmy bardzo odpowiedzialnie, na każdym metrze lodowiska była walka. Bardzo dobrze w bramce spisywał się Zabolotny. Przełomowym momentem była trzecia tercja, gdzie w krótkim odstępie czasu strzeliliśmy dwie bramki i udało nam się dowieżć to zwycięstwo do końca. Wyróżniłbym dzisiaj Tomasza Pastryka.
Tomasz Demkowicz (trener Ciarko PBS Bank KH Sanok): Wyrównany mecz z jednej i drugiej strony. Dużo sytuacji podbramkowych, dużo strzałów. Popełniliśmy więcej błędów indywidualnych i z tego padły bramki. Troszkę słabiej zagrał Murray i nam nie pomagał. Taki jest sport, raz jest lepiej, raz gorzej. Były sytuacje i można było wyrównać, ale zabrakło czasu. W naszym zespole wyróżniłbym Krzysztofa Zapałę.
JKH GKS Jastrzębie - Ciarko PBS Bank KH Sanok 4:3 (1:1, 1:1, 2:1)
0:1 - Anthony Aquino (00:46)
1:1 - Petr Lipina (01:03)
2:1 - Richard Bordowski (26:33, 5/3)
2:2 - Krzysztof Zapała - Anthony Aquino (32:29, 5/4)
3:2 - Maciej Urbanowicz - Richard Bordowski, Adrian Labryga (44:14)
4:2 - Damian Kapica - Richard Kral (46:29)
4:3 - Petr Sinagl - Krzysztof Zapała, Anthony Aquiano (58:50, 6/5)
Sędziowali: Zbigniew Wolas (główny) oraz Artur Hyliński i Rafał Noworyta (liniowi).
Kary: JKH - 4 min., Ciarko - 8 min.
Strzały: 37:32.
Widzów: 1000.
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny - Kotaszka, Górny, Danieluk, Kral, Kapica - Pastryk, Bryk, Urbanowicz, Prochazka, Bordowski - Sordon, Labryga, Lipina, Zdenek, Kulas - Rompkowski Mac., Nalewajka R., Marzec, Nalewajka Ł.
Ciarko PBS Bank KH Sanok: Murray - Richter, Urban, Vozdecky, Sinagl, Strzyżowski - Kloz, Rąpała, Aquino, Zapała, Chwedoruk - Pociecha, Terminesi, Mermer, Milan, Kostecki - Dolny, Demkowicz, Biały, Wilusz, Ćwikła.
Bilans w ekstralidze: 35 mecze; 15 zwycięstw - 20 porażek; bramki: 104:109.
Bilans w Jastrzębiu: 18 meczów; 11 zwycięstw - 7 porażek; bramki: 61:45.
Komentarze