Jeszcze sporo do poprawy
W swoim szóstym meczu sparingowym hokeiści MMKS Podhale Nowy Targ przegrali we własnej hali w serii rzutów karnych ze słowackim pierwszoligowcem MHK 32 Liptowski Mikulasz. Po regulaminowych 60 minutach wynik był remisowy 4:4. Dogrywki nie grano.
Mecz miał bardzo podobny przebieg jak pierwsze starcie tych drużyn, przed tygodniem na Słowacji, które nowotarżanie wygrali 4:3. Tak jak wtedy, także i tym razem toczył się on według scenariusza cios za cios. „Szarotki" trzykrotnie prowadziły (1:0, 3:2, 4:3) i raz przegrywały (1:2). Równo połowa goli, padła w momencie gdy jedna bądź druga drużyna grała w liczebnym osłabieniu. Dwa razy "przewagę" wykorzystali gospodarze, tyle samo goście. W samej końcówce (58 min i 43 sekundzie) Podhalanie mogli rozstrzygnąć losy meczu, ale Patryk Wronka nie wykorzystał rzutu karnego.
- Najważniejsza korzyść z tego meczu to taka, że wreszcie po raz pierwszy od ponad miesiąca miałem do dyspozycji wszystkich zawodników. Była okazja grać na cztery pełne formacje. Samo spotkanie w naszym wykonaniu bardzo nierówne. Mieliśmy dobre i słabe momenty. Wciąż nie potrafimy zagrać 60 minut gry w równym tempie i z żelazną konsekwencją. Okresy przestoju jakie się nam zdarzają, kosztują nas zazwyczaj stratę bramek. To musimy wyeliminować przed pierwszym meczem o punkty. Denerwująca była też nonszalancja z jaką wykonywaliśmy rzuty karne, a to przecież bardzo istotny element – ocenił trener Podhala,Marek Ziętara.
Teraz w piątek czeka „Szarotki" – zgodnie z poniedziałkową decyzją przedstawicieli sześciu klubów – wyjazd na towarzyskie spotkanie do Jastrzębia.
- Powiem, że jest nam to nawet na rękę. Potrzeba nam jeszcze dwóch – trzech meczów sparingowych nazgranie poszczególnych formacji. Tak jak mówiłem dopiero teraz dołączyli do nas kadrowicze z „dwudziestki". Potrzebuje więc jeszcze trochę czasu aby ocenić przydatność poszczególnych zawodników do zespołu i umiejętnie wkomponować każdego z nich do konkretnej formacji. Czas gra na naszą korzyść – przekonujeZiętara.
MMKS Podhale Nowy Targ – MHK Liptowski Mikulas 4:4 (1:2, 2:1, 1:2)
Bramki dla Podhala:P. Kmiecik 8, Landowski 35, P. Michalski 36, Bryniczka 58.
Podhale:Rajski – Łabuz, Mrugała, M. Michalski, Bryniczka, Zarotyński – K. Kapica, Landowski, Ziętara, D. Kapica, P. Kmiecik – Tomasik, Gaczoł, P. Michalski, Wronka, M. Kmiecik – Szal, Dębowski, Stypuła, Olchawski, Wielkiewicz oraz Szumal.
Komentarze