Kibice zapytali, prezes odpowiedział

8 i 9 lipca na profilu Hokej Ligi na Facebooku (Facebook.com/hokejliga) kibice mogli zadać pytania prezesowi PHL Mariuszowi Wołoszowi. A oto jego odpowiedzi.

Pan Hałasik obwinia za „bunt" 5 klubów sponsorów, którzy wykładają własne pieniądze na jedną z najsłabszych lig w Europie i chcą mieć pewność, że nie zostaną one wydane na długi PZHL. Kogo pan obwinia? Czy ktoś z was liczy się ze zdaniem sponsorów i kibiców tak zasłużonych klubów jak Oświęcim, Kraków, czy mające płacić haracz Podhale? Czy naprawdę wyobraża Pan sobie ligę złożoną z trzech zespołów, tak jak pan Hałasik?

Zdanie sponsorów klubów jest bardzo ważne, ale nie może być decydujące dla Ligi i Związku, bo docelowym produktem dla sponsorów ma być przede wszystkim Liga, a nie konkretny klub (co to za widowisko, kiedy jeden klub wygrywa z drugim 10:0?). Tego typu filozofia przyświecała np. siatkówce i proszę dzisiaj spojrzeć na to, jak mocna jest Plus Liga. Silna liga, to korzyści dla klubów i sponsorów tych klubów, którzy mogą spełnić bardzo ważną rolę w reformie polskiego hokeja. Po raz kolejny posłużę się przykładem siatkówki, gdzie po wprowadzeniu ligi zawodowej, to sponsorzy wprowadzili do klubów kulturę korporacyjną i z biegiem czasu stworzyli podmioty w pełni przystające do realiów nowoczesnej ligi zawodowej. A wracając do polskiego hokeja i jego bieżącej sytuacji: nie widzę w żadnym zakresie zagrożenia, aby sponsorzy mieli spłacać zadłużenie Związku, te obawy są bezpodstawne. Jeśli zaś chodzi o Podhale, to klub z Nowego Targu sam zawnioskował o możliwość gry w najwyższej klasie rozgrywkowej nie mogąc tego osiągnąć sportowo. Taką możliwość dopuszcza model ligi zawodowej i Podhale postanowiło z niej korzystać.

Czy projekt PHL oraz cały system szkolenia młodzieży (w Polsce - nie tylko w Sosnowcu) był konsultowany z Panem Henrykiem Gruthem (lub innym autorytetem w dziedzinie hokeja na lodzie)?

Projekt PHL był konsultowany z panami Bykowem i Zacharkinem. Jesteśmy także w kontakcie z panem Henrykiem Gruthem, który zgodził się zostać komentatorem portalu HokejLiga.pl

W jaki sposób centralizacja hokeja wokół Sosnowca bądź Katowic przyczyni się w długookresowej perspektywie do wzrostu popularności hokeja i przyciągnięcia inwestorów w skali kraju?

Siedzibą Polskiej Hokej Ligi Sp. z o.o. są Katowice, które są geograficznie bliższe większości klubów grających w najwyższej klasie rozgrywkowej hokeja na lodzie w Polsce niż np. Warszawa, która pozostaje siedzibą Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Zadaniem PHL jest organizacja ligi zawodowej, w której zagrają drużyny z dotychczasowych miast - ośrodków hokeja na lodzie w Polsce. Nie ma więc mowy o centralizacji hokeja wokół Sosnowca i Katowic. Mało tego, aby promować dyscyplinę szerzej, zamierzamy przenieść część meczów do miast, które dysponują stosownymi obiektami, ale na razie nie mają drużyn hokejowych na wysokim poziomie.

Może trafnym pomysłem byłoby utworzenie lokalnych oddziałów PHL w formie związków mających prawo decyzyjne co do formy i działania ligi?

Takie rozwiązanie skończyłoby się rozproszeniem odpowiedzialności, brakiem decyzyjności i paraliżem działań PHL. Wybraliśmy więc inne rozwiązanie: docelowo właścicielami Hokej Ligi (udziałowcami w spółce PHL) staną się grające w niej kluby i to one będą decydować o kierunkach jej rozwoju.

Dlaczego firma która jest sponsorem ligi, o ile taka firma jest w ogóle nie chce się ujawnić?

Nie brałem udziału w rozmowach ze sponsorem, odsyłam więc do komunikatów na stronie PZHL (www.pzhl.org.pl).

Dlaczego wciąż nie przedstawiono "tytularnego" sponsora Hokej Ligi?

Nie brałem udziału w rozmowach ze sponsorem, odsyłam więc do komunikatów na stronie PZHL (www.pzhl.org.pl).

Co z prawami do transmisji meczów z sezonu '13/14?

Rozmowy są na finiszu, wkrótce poinformujemy o naszych ustaleniach.

Dlaczego PHL chce haracz od Podhala?

Nikt nie zmusił Podhala do wykupienia „dzikiej karty”.

Co ma ekstraklasa do nowego tworu jakim jest PHL? Skoro ma to być pierwszy sezon ligi zawodowej to chyba każdy dostanie licencję. Albo jesteście nową spółką, albo jesteście filią PZHL?

Spółka PHL powstała, aby zorganizować rozgrywki w najwyższej klasie rozgrywkowej hokeja na lodzie w Polsce w formie ligi zawodowej pod nazwą Hokej Liga (PZHL jako związek nie może prowadzić działalności handlowej). Co do wniosków licencyjnych: czekamy na ich złożenie przez kluby uprawnione do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej

Czy nie rozsądnie by było, gdyby nie było "dzikiej karty", a jedynym wymogiem byłby budżet na wysokości 2 mln zł? A jeżeli 'dzika karta' ma być płatna, to czy kwota 200 tys. zł nie jest za duża? Skoro Liga ma sponsora, jak mówią władze ligi i PZHL, to dlaczego Hokej Liga chce ściągać tyle pieniędzy od klubów?

Musimy respektować wyniki sportowe poprzedniego sezonu oraz, jak inne ligi zawodowe mieć możliwość dopuszczenia do gry nowego podmiotu który sam wyrazi chęć. Raz jeszcze powtarzam, że nikt nikogo do niczego nie zmusza, a kwota 200 tys. zł, to zaledwie część sumy, jaka jest potrzebna do rozegrania sezonu i zdobycia awansu drogą sportową.

Jaka jest szansa na porozumienie z klubami i co w przypadku gdy ono nie nastąpi?

Nadal wierzę że włodarze polskich klubów podejmą mądrą decyzję i przystąpią do rozgrywek, ponieważ nie widzę żadnych przeszkód merytorycznych i formalnych. W przeciwnym wypadku rozgrywki nie ruszą, ponieważ będzie to niemożliwe z formalnego punktu widzenia.

Czy trenerzy reprezentacji Polski będą na meczach i jak często?

Tak, będą. Harmonogram zostanie ustalony po zatwierdzeniu terminarza rozgrywek.

Skoro liga ma być ligą zawodową, czy kibice i fani hokeja mogą liczyć na to, że obsady sędziowskie również będą wykazywały się profesjonalizmem, że sędziowie będą profesjonalnie przygotowani, wyszkoleni, wyzbyci stronniczości i przestaną psuć nam widowisko żenującymi decyzjami, że zejdą na drugi plan i zrozumieją w końcu, że to nie oni są bohaterami których przychodzi oglądać publiczność?

Osiągnięcie takich efektów nie jest proste i wymaga czasu, ale poczyniliśmy już stosowne kroki. Aby poprawić jakość sędziowania na polskich lodowiskach, wprowadzamy inne zasady kompletowania obsad oraz możliwość sankcjonowania przez Ligę pracy sędziów (negatywnego i pozytywnego).

Czy w przyszłości planowany jest draft ligi PHL?

Tak, jest planowany, ale po drodze czeka nas zmiana kilku przepisów PZHL.

Moje pytanie dotyczy sponsora ligi. Czy nie lepiej powiedzieć jak jest? Przecież raczej wiadomo, że żadnego sponsora nie ma. Bo firma która nabyła prawa ma za zadanie tylko i wyłącznie znaleźć zainteresowanego sponsoringiem ligi. Co w takim razie jeśli chętny się nie znajdzie do momentu startu ligi? Czy nie uważacie, że takie postępowanie jest niepoważne zarówno względem klubów, które maja podpisać akces uczestnictwa w lidze, ich sponsorów, ewentualnej telewizji mającej transmitować ligę, a na końcu nas - kibiców? Jeśli się mylę to uważam, że sprawą honoru Prezesa PZHL jak i Pana Wołosza jest jak najszybsze ujawnienie sponsora ligi.

Nie znam zapisów porozumienia, ale nie mają one dzisiaj bezpośredniego związku z funkcjonowaniem Ligi. Proszę zwrócić uwagę, że bez stosownych umów nie ma możliwości promowania konkretnej firmy-sponsora. Niezależnie od działań PZHL, Hokej Liga prowadzi rozmowy z firmami zainteresowanymi współpracą w sezonie ’13/14, ale aby przystąpić do ich finalizacji projekt Ligi musi ruszyć w zakładanym kształcie, tj. z udziałem wszystkich klubów uprawnionych do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej hokeja na lodzie w Polsce. Przez wiele lat kluby, które do dzisiaj nie przysłały podpisanych umów z PHL, były zmuszone patrzeć na polski hokej wyłącznie przez pryzmat własnego podwórka. Oburzenie sponsorów, których w tym czasie pozyskały nie dziwi mnie, ponieważ nowe regulacje znoszą pewien monopol, ale proszę pamiętać, że w pierwszym sezonie (na wniosek klubów) wprowadziliśmy zapisy zabezpieczające również ich interesy.