13. kolejka PLH. Hokejowy szlagier w Tychach
Konfrontacje GKS-u Tychy z Aksam Unią Oświęcim i Comarch Cracovii z JKH GKS Jastrzębie i Zagłębia Sosnowiec z MMKS Podhale Nowy Targ - to właśnie na te dwa spotkania ostrzą sobie zęby kibice z całej Polski. Na rewanż za spotkanie z pierwszej rundy liczą sanoczanie, którzy podejmą na włanym lodzie "Stalowe Pierniki".
Tyszanie przystąpią do spotkania z Unią osłabieni brakiem Teddy'ego da Costy i Marcina Kozłowskiego, którzy w piątkowym spotkaniu z JKH otrzymali kary meczu.
Swoje problemy mają także oświęcimianie. Na uraz pachwiny narzeka Robert Krajczi, Adrian Kowalówka jest chory, a Jarosław Kłys nie dokończył spotkania z Toruniem.
Biało-niebiescy będą chcieli się zrewanżować za porażkę 0:2 z pierwszej rundy. - To bardzo prestiżowy mecz. Tychy na pewno będą chciały wygrać, ale i my mamy taki sam plan - stwierdził Miroslav Zatko. Wtóruje mu Marcin Jaros: - Te punkty są nam bardzo potrzebne. Klucz do zwycięstwa? Odpowiedzialna gra od początku do samego końca.
- Oświęcim to bardzo wymagający rywal, musimy zdecydowanie uważać na kary, nie możemy łapać bezsensownych. Myślę, że jeśli zagramy swój hokej, to mamy duże szanse na wygraną. Z pewnością niedzielny mecz będzie bardzo wyrównany - powiedział na łamach oficjalnej strony tyskiego klubu Bartosz Ciura.
Cracovia czuje oddech Unii
Niedzielny mecz będzie niezwykle ważny dla drużyny Rudolfa Rohacka. Pasy zgromadziły jak dotąd 22 punkty i zajmują obecnie 4. miejsce w tabeli PLH. Za plecami mają oświęcimską Unię, która zgromadziła tyle samo oczek, lecz rozegrała o jedno spotkanie mniej.
W razie przegranej tyszan i wygranej jastrzębian Cracovia spadnie na piątą lokatę. W tym sezonie hokeiści znad czeskiej granicy całkiem nieźle radzą sobie na wyjazdach. Potrafili wywieźć cenne punkty ze Stadionu Zimowego w Tychach i o podobny wynik będą chcieli się postarać w meczu z mistrzami Polski, lecz będą musieli poradzić sobie bez Macieja Urbanowicza i Richarda Bordowskiego, którzy w meczu z tyszanami zarobili kary meczu. - W drużynie panują bojowe nastroje. Nie da się ukryć, że Maciek i "Bordziak", to siły napędowe zespołu, ale ich nieobecność to szansa dla zawodników, którzy grają troszkę mniej. Liczymy na trzy punkty - mówi Mateusz Strużyk.
Przełamanie serii i rewanż
30 września - tego dnia swoje ostatnie zwycięstwa odniosły drużyny Zagłębia Sosnowiec i Podhala Nowy Targ. Dziś jedna z tych drużyn przełamie fatalną serię i zdobędzie nad rywalem psychologiczną i punktową przewagę. Emocji na pewno nie zabraknie.
Do Sanoka przyjedzie beniaminek PLH Nesta Karawela Toruń. Faworyt tego spotkania wydaje się tylko jeden, choć podopieczni Marka Ziętary mają z pewnością w pamięci mecz z pierwszej rundy, który nieoczekiwanie przegrali 2:5.
Bukmacher wskazuje faworytów kolejki
BukmacherUnibetza faworytów dwunastej kolejki uznaje Ciarko KH Sanok, KH Zagłębie Sosnowiec, GKS Tychy oraz ComArch Cracovię Kraków. Za 1 zł postawioną na Ciarko KH Sanok, bukmacher płaci 1,10, a za zwycięstwo gości z Torunia 12,00. Za postawienie na Sosnowiec firmaUnibetpłaci 1,65, zaś za wygraną MMKS Podhale 3,30. W trzecim spotkaniu za zwycięstwo Unii Oświęcim można zarobić 3,00 za każdą postawioną złotówkę, zaś za zwycięstwo gospodarzy, czyli GKS Tychy 1,80. W ostatnim spotkaniu przy zwycięstwie Krakowa firmaUnibetpłaci 1,82, a kurs ja drużyna z Jastrzębia opiewa na 2,85.
[ SPRAWDŹ KURSY U BUKMACHERÓW ]
Zapraszamy do naszego TYPERA!!! (kliknij w banner i wygrywaj cenne nagrody!)
Komentarze