Patent na wicemistrza?
Po raz drugi w tym sezonie hokeistom JKH GKS Jastrzębie udało się znaleźć sposób na wicemistrza Polski i jednocześnie lidera PLH, GKS Tychy. W piątkowym meczu jastrzębianie pokonali na Jastorze GKS Tychy 4:3, rozbijając rywala w drugiej odsłonie, wygranej przez JKH 3:0. Goście przejęli inicjatywę w ostatniej tercji, którą to tyski GKS wygrał 3:0. Przyjezdnym na doprowadzenie do dogrywki zabrakło jednak czasu i trzy punkty zostały w Jastrzębiu-Zdroju.
JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy 4:3 (1:0, 3:0, 0:3)
1:0 - Marcin Słodczyk (Martin Ivicic) 14'
2:0 - Petr Lipina (Mateusz Danieluk) 22'
3:0 - Richard Bordowski (Maciej Urbanowicz, Marcin Słodczyk) 25'
4:0 - Richard Bordowski (Marcin Słodczyk) 30'
4:1 - Jakub Witecki (Grzegorz Pasiut, Martin Przygodzki) 46'
4:2 - Artur Gwiżdż (Łukasz Sośnierz, Tomasz Kozłowski) 55'
4:3 - Grzegorz Pasiut (Łukasz Sokół) 60' /w przewadze/
Składy:
JKH GKS Jastrzębie: Kosowski (Elżbieciak - nie zagrał) - Ivicic, Górny, Lipina, Kral, Danieluk - Dąbkowski, Rompkowski, Urbanowicz, Słodczyk, Bordowski - Labryga, Bryk, Kąkol, Kogut, Drzewiecki oraz Marzec, Salamon, Strużyk.
GKS Tychy: Sobecki (Rączka - nie zagrał) - Sokół, Jakes, Bagiński, Simicek, Woźnica - Kotlorz, Csorich, Witecki, Pasiut, R. Galant - Gwiżdż, Ciura, M. Kozłowski, Da Costa, T. Kozłowski - Wanacki, Majkowski, Przygodzki, Sośnierz, Banachewicz.
Kary: JKH - 70 minut (w tym kary meczu dla Richarda Bordowskiego i Macieja Urbanowicza, Tychy - 64 minuty (w tym kary meczu dla Teddy'ego Da Costy i Marcina Kozłowskiego).
Sędziowali: Sebastian Kryś oraz Robert Długi, Wojciech Kolusz.
Widzów: 1500.
Komentarze