Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Fleury pokonany przez były klub. Przerwana passa Golden Knights (WIDEO)

2020-01-08 07:10 NHL
NHL: Fleury pokonany przez były klub. Przerwana passa Golden Knights (WIDEO)

Zakończyła się zwycięska seria Vegas Golden Knights. Dawny bramkarz Pittsburgh Penguins Marc-André Fleury przegrał rywalizację z obecnym Tristanem Jarrym, a jego zespół uległ "Pingwinom" i stracił prowadzenie w swojej dywizji.


Fleury nie miał dobrego dnia w meczu przeciwko klubowi, w którym spędził swoich pierwszych 12 lat w NHL. Gracze Penguins oddali w jego stronę tylko 16 celnych strzałów, a wystarczyło to do strzelenia 4 goli, co pozwoliło odnieść zwycięstwo 4:3. Obecny bramkarz zespołu z Pittsburgha Tristan Jarry, który wraz z Krisem Letangiem został dodatkowo wybrany do udziału w Meczu Gwiazd NHL, spisał się lepiej od swojego vis-à-vis i obronił 31 strzałów. Aktualnie przewodzi ligowym klasyfikacjom skuteczności obron (93,4 %) oraz średniej liczby wpuszczonych goli na mecz (2,04). Brandon Tanev w decydującej akcji "objechał" interweniującego Fleury'ego i po raz pierwszy w tym sezonie strzelił zwycięskiego gola nie w dogrywce. Od kiedy przeniósł się do Pittsburgha w tym sezonie już 3 razy dawał zespołowi wygrane. Wcześniej przez 3 sezony w Winnipeg Jets łącznie zrobił to tylko dwukrotnie. Bramkę i asystę dla zwycięzców zaliczył Dominik Kahun, a trafiali także: Patric Hörnqvist i Jewgienij Małkin. "Pens" z 57 punktami zajmują 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. Ich wczorajsi rywale po przerwaniu zwycięskiej passy z 54 "oczkami" spadli na 2. miejsce w dywizji Pacyfiku.

Dwie najdłuższe trwające serie zwycięstw w NHL zostały rzucone na szalę tej nocy w Tampie. Miejscowi Lightning i Vancouver Canucks przystąpili do meczu mając na koncie po 7 wygranych z rzędu. Gospodarze byli brutalni i wydłużyli swoją passę, przerywając jednocześnie tę rywali, gromiąc ich aż 9:2. Co prawda przegrali pierwszą tercję 0:1, ale drugą wygrali aż 6:1. Gwiazdą meczu był sensacyjnie Carter Verhaeghe, który popisał się hat trickiem. Tegoroczny debiutant w poprzednich 28 występach w NHL łącznie strzelił tylko 2 gole. Bramkę i 3 asysty zaliczył wczoraj Brayden Point, o jedną asystę mniej Steven Stamkos, po golu i jednym punktowym podaniu na swoje konta zapisali: Erik Černák i Nikita Kuczerow, a na listę strzelców trafili jeszcze Tyler Johnson i Alex Killorn. "Błyskawica" strzeliła 6 goli w jednej tercji po raz pierwszy od grudnia 1995 roku. Po 8 zwycięstwach z rzędu drużyna Jona Coopera z 54 punktami zajmuje 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Canucks mają 50 "oczek" i są na 5. pozycji w dywizji Pacyfiku.

Prowadzenie w tej dywizji objął zespół Arizona Coyotes, który wygrał już 4. mecz z rzędu. "Kojoty" na wyjeździe pokonały Florida Panthers 5:2. Pozyskany w połowie grudnia z New Jersey Devils Taylor Hall strzelił swojego pierwszego zwycięskiego gola w tym sezonie, bramkę i 2 asysty zaliczył Oliver Ekman-Larsson, trafiali także Christian Dvorak i Carl Söderberg, a Phil Kessel asystował 3 razy. Drużynie Coyotes nie sprawiło problemu nawet to, że ma kontuzjowanych dwóch podstawowych bramkarzy - Darcy'ego Kuempera i Anttiego Raantę. Zastępujący ich między słupkami Adin Hill zagrał od początku po raz pierwszy w tym sezonie i obronił 37 z 39 strzałów. Transfer Halla, który odbił się bardzo szerokim echem na razie nie robi wrażenia prawdziwego hitu. W 10 meczach dla nowej drużyny były MVP sezonu zasadniczego NHL strzelił 3 gole i zaliczył 5 asyst. Drużyna z Glendale wykorzystała wczoraj obie swoje przewagi i obroniła oba osłabienia. 54 punkty pozwalają jej prowadzić w dywizji Pacyfiku, bo rozegrała o 1 mecz mniej od Vegas Golden Knights, którzy uzbierali dotąd taką samą liczbę punktów. Panthers z 49 "oczkami" są na 4. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Anders Lee w drugim kolejnym meczu dał zwycięstwo New York Islanders. Tej nocy na 51 sekund przed końcem maksymalnego czasu dogrywki trafił do bramki New Jersey Devils i ustalił wynik wyjazdowego spotkania na 4:3. To jego pierwszy gol w dogrywce w 467. występie w NHL. Dzień wcześniej jego trafienie pozwoliło "Wyspiarzom" wygrać 1:0 z Colorado Avalanche. Wczoraj dla zwycięzców gole strzelali także: Casey Cizikas, Jordan Eberle i Tom Kühnhackl. Thomas Greiss wrócił do bramki Islanders po 5 meczach poza pierwszym składem i obronił 32 strzały. Zespół z Nowego Jorku ma na koncie 57 punktów i zajmuje 2. miejsce w dywizji metropolitalnej. Devils zamykają jej tabelę z 37 "oczkami". Nagrodą pocieszenia był dla nich wczoraj piękny gol po indywidualnej akcji Nico Hischiera.

Piękna indywidualna akcja i gol Nico Hischiera



Na prowadzeniu w tabeli całej ligi umocnił się zespół Washington Capitals. "Stołeczni" wygrali 3. mecz z rzędu, tym razem pokonując Ottawa Senators 6:1. Co prawda to rywale pierwsi strzelili gola, ale Capitals drugą i trzecią tercję wygrali po 3:0. Bohaterem wieczoru był Aleksandr Owkieczkin, który strzelił 2 gole i zrównał się z zajmującym 11. miejsce w klasyfikacji snajperskiej wszech czasów Teemu Selänne. Obaj mają po 684 trafienia w sezonach zasadniczych NHL. Także 2 razy do siatki trafił wczoraj T.J. Oshie, a po razie Lars Eller i Radko Gudas. 26 z 27 strzałów rywali obronił zaś Ilja Samsonow. Capitals wygrali w tym sezonie 8 meczów przegrywając po pierwszej tercji i aż 13, w których pierwsi tracili gola. W obu kategoriach są najlepsi w NHL. Owieczkin do 10. na liście strzelców w historii NHL Mario Lemieux traci 6 goli. Drużyna z Waszyngtonu ma 65 punktów i o 4 wyprzedza drugich w ligowej tabeli Boston Bruins. Senators z 37 punktami są przedostatni w dywizji atlantyckiej, konferencji wschodniej i całej lidze.

Gol Dougie'ego Hamiltona w dogrywce dał Carolina Hurricanes zwycięstwo 5:4 nad Philadelphia Flyers i wywołał... pojedynek sumo na tafli. "Huragany" jak zwykle po wygranej przed własną publicznością zaprezentowały specjalną "cieszynkę". Tym razem była to walka sumo pomiędzy ich bramkarzami Petrem Mrázkiem i Jamesem Reimerem. W meczu Reimer obronił 17 z 21 strzałów. Warren Foegele, Jake Gardiner i Hamilton zaliczyli po bramce i asyście, a trafiali także Joel Edmundson i Lucas Wallmark. 3 gole strzelone przez obrońców oznaczają, że defensorzy drużyny Roda Brind'Amoura mają w tym sezonie na koncie już 31 trafień i wspólnie z New York Rangers są pod tym względem najlepsi w lidze. Hamilton strzelił 14 z tych 31 bramek. Jego zespół ma 52 punkty i zajmuje 4. miejsce w dywizji oraz przewodzi klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. "Lotnicy" z 5 porażkami zakończyli serię 6 meczów wyjazdowych. Przegrali 4 ostatnie mecze, a 500 punktów daje im 5. pozycję w dywizji metropolitalnej, ale także premiowane awansem do play-offów na koniec sezonu 2. miejsce w wyścigu po "dzikie karty" na Wschodzie.

Pojedynek sumo pomiędzy Petrem Mrázkiem a Jamesem Reimerem



New York Rangers pokonali w Madison Square Garden Colorado Avalanche 5:3, mimo że już w 7. minucie przegrywali 0:2. Artiemij Panarin trafił do pustej bramki w końcówce i zaliczył 2 asysty, Ryan Strome zdobył gola zwycięskiego i asystował, także bramkę i asystę uzyskał Mika Zibanejad, ponadto krążek do siatki skierowali w zwycięskim zespole Chris Kreider i Brady Skjei, a Jesper Fast pierwszy raz w NHL podawał przy 3 golach kolegów. W bramce Rangers swój debiut w tej lidze zaliczył Igor Szestiorkin, wybrany w 2014 roku z numerem 118 draftu. Były gracz SKA Petersburg zatrzymał 29 z 32 strzałów rywali. W pierwszej tercji napastnik Avalanche Joonas Donskoi został powalony na lód potężnym wejściem ciałem Ryana Lindgrena, który odpowiedział za to przyjmując w bójce serię ciosów od Nazema Kadriego. Ani Lindgren, ani Donskoi nie wrócili już na lód, choć zawodnikowi Rangers nic poważnego się nie stało. Nie wiadomo za to jak dotkliwy jest uraz Donskoia. Drużyna z Nowego Jorku przerwała serię 3 porażek, ale z 44 punktami ciągle jest przedostatnia w dywizji metropolitalnej. Avalanche, dla których Nathan MacKinnon trafił w swoim 500. meczu w NHL, mają 54 "oczka" i pozostają drudzy w dywizji centralnej.

Atak Ryana Lindgrena na Joonasa Donskoia i bójka z Nazemem Kadrim



Rzadką w tym sezonie okazję do radości ze zwycięstwa mieli kibice Detroit Red Wings. "Czerwone Skrzydła" wykorzystały trwającą słabość Montréal Canadiens i pokonały tego rywala przed własną publicznością 4:3. Frans Nielsen strzelił 2 gole, czyli o 1 więcej niż łącznie w poprzednich 38 meczach tego sezonu. Zwycięstwo dał swojej drużynie po raz pierwszy w NHL Filip Zadina, a trafił również Robby Fabbri. Gospodarze wygrali, mimo że przegrywali 0:2, po dwóch tercjach 1:2, a do 52. minuty jeszcze 2:3. Canadiens przegrali w tym sezonie już 6 meczów, w których prowadzili po 40 minutach, co jest ex aequo najgorszym wynikiem w lidze. Ich seria porażek trwa od 7 spotkań, a z 43 punktami zajmują 6. miejsce w dywizji atlantyckiej. Ich wczorajsi rywale nie tylko tę dywizję, ale także całą ligę zamykają z 25 "oczkami". Zapewne Red Wings notowaliby znacznie lepsze wyniki, gdyby mogli grać tylko z Canadiens. Z tym rywalem wygrali w obecnych rozgrywkach wszystkie 3 mecze, podczas gdy w całym sezonie mają na koncie tylko 11 wygranych w 44 spotkaniach.

St. Louis Blues przerwali serię 3 porażek wygrywając 3:2 z San Jose Sharks. Już po raz 7. w tym sezonie zwycięstwo dał im David Perron, który jest wspólnie z Leonem Draisaitlem z Edmonton Oilers liderem ligowej klasyfikacji goli na wagę wygranych. Wczoraj trafił z odrobiną szczęścia, bo krążek po drodze odbił się jeszcze od ręki gracza rywali Stefana Noesena. Bramki dla mistrzów NHL zdobywali tej nocy także Tyler Bozak i Iwan Barbaszow. Dla Sharks w trzeciej tercji bardzo szczęśliwego gola w osłabieniu strzelił Erik Karlsson. Szwed próbował zagrać krążek przed bramkę, ale gracz rywali Ryan O'Reilly interweniując skierował "gumę" na słupek, a następnie próbując wygarnąć z linii bramkowej, przesunął ją do bramki. Obie drużyny spotkały się po raz pierwszy od wiosennego starcia w finale play-offów konferencji zachodniej, wygranego 4-2 przez Blues. Obrońcy Pucharu Stanleya mają 61 punktów i prowadzą w konferencji zachodniej. "Rekiny" skończyły mecz bez swojego kapitana Logana Couture'a, który doznał kontuzji kolana w starciu z Vince'em Dunnem. Nie doszło do złamania, ale dziś Couture zostanie dokładniej przebadany. Jego drużyna ma 42 punkty i jest 6. w dywizji Pacyfiku.

Szczęśliwy gol Erika Karlssona przy "pomocy" Ryana O'Reilly'ego



To nie był udany debiut na stanowisku trenera Nashville Predators dla Johna Hynesa. Szkoleniowiec, który wczoraj zastąpił w tej roli Petera Laviolette'a poprowadził zespół w meczu z Boston Bruins i przegrał 2:6. Dla zwycięzców po golu i asyście zaliczyli Charlie Coyle i Danton Heinen, najlepszy snajper tego sezonu David Pastrňák zdobył już 32. bramkę i punktował w 11. meczu z rzędu, Patrice Bergeron trafił na wagę zwycięstwa, a listę strzelców w drużynie Bruins uzupełnili David Krejčí i Chris Wagner. Bramkarz ekipy z Bostonu Tuukka Rask obronił 33 z 35 strzałów. Bruins przerwali serię 3 porażek. W trzeciej tercji rosyjski skrzydłowy Predators Jakow Trienin dzielnie stanął do pięściarskiego pojedynku z wyższym o prawie 20 centymetrów i cięższym o kilkanaście kilogramów Zdeno Chárą. Jeden z jego ciosów mocno zachwiał słowackim weteranem. 61 punktów daje "Niedźwiedziom" prowadzenie w dywizji atlantyckiej. Predators z 45 "oczkami" są przedostatni w centralnej.

Bójka Jakowa Trienina ze Zdeno Chárą



Rozgrywający swój 500. mecz w NHL Elias Lindholm poprowadził Calgary Flames do wyjazdowego zwycięstwa nad Chicago Blackhawks. Szwed uczcił swój jubileusz strzelając oba gole "Płomieni" w wygranym 2:1 spotkaniu i przy okazji zdobywając 300. punkt w NHL. W bramce gości bardzo dobry mecz rozegrał Cam Talbot, który zatrzymał 31 strzałów. Rywale jednak nie utrudnili mu specjalnie zadania zwłaszcza w trzeciej tercji, w której powinni gonić wynik, bo przegrywali, a przez 20 minut oddali zaledwie 6 celnych strzałów. Drużyna z Calgary wygrała 3 ostatnie mecze, a 51 punktów daje jej 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. Z trzecimi Edmonton Oilers przy równym punktowym dorobku przegrywa z powodu mniejszej liczby zwycięstw w regulaminowym czasie. Prowadzi jednak w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji zachodniej. Blackhawks nie tylko przegrali, ale też stracili Dylana Strome'a, który w drugiej tercji doznał urazu prawej kostki. 44 punkty oznaczają dla ekipy Jeremy'ego Collitona ostatnie miejsce w dywizji centralnej.

Columbus Blue Jackets wygrali w Anaheim z Ducks 4:3, a ich bohaterem był obrońca Zach Werenski, który dwukrotnie trafił do siatki. Amerykanin ma już 15 goli w tym sezonie i jest liderem snajperskiej klasyfikacji wśród obrońców. Po raz 2. w obecnych rozgrywkach dał swojej drużynie zwycięstwo. Bramki zdobywali wczoraj także Nathan Gerbe i Eric Robinson, Pierre-Luc Dubois asystował 3 razy, a bramkarz Blue Jackets Elvis Merzļikins obronił 37 strzałów. Ich zespół wygrał 2 mecze dzień po dniu, a w 9 ostatnich spotkaniach wyjazdowych punktował. Na razie ciągle jeszcze nie daje to wiele w tabeli, bo z 50 punktami podopieczni Johna Tortorelli wciąż są na 6. miejscu w dywizji metropolitalnej. Ducks mają 39 punktów i są przedostatni w dywizji Pacyfiku oraz całej konferencji zachodniej. Z powodu kontuzji już w pierwszej tercji lód opuścił wczoraj ich najlepszy w tym sezonie strzelec Jakob Silfverberg.


WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
  • Andrzejek111: Z jakim numerem grał Szostak (Shostak?) Nie mogę sobie przypomnieć.
  • narut: WB to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura.. na onhockey nie ma zapowiedzi transmisji dzisiejszego meczu naszych z WB.. jeszcze raz - to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura, co mecz to brak możliwości oglądania..dziadostwo...
  • narut: z całego świata ze wszystkich imprez obejrzysz tylko nie stamtąd..
  • emeryt: #17
  • KOS46: Ech były czasy... I piątka: Osoba (24) - Cholewa (5); Kotoński (15) - Szostak (17) - Kotyla (18)

    "...dwie bramki Kotyla, dwie bramki Kotoński i Unia jest mistrzem Polski"
  • emeryt: taaaaaa.
  • emeryt: i Michaił czerwony jak burak
  • KOS46: i wąs Kotońskiego
  • emeryt: Sadłoszka jak sie rozpędzał to drobił jak Kotyla
  • KOS46: a przed Michaiłem na środku grał Kazek Jarnot (13)
  • emeryt: Rączka
  • stary kibic: emeryt Szostak z tego co wiem to nie żyje
  • emeryt: Kotoński Rączka
  • emeryt: hmmm,czyli hokej.net znowu robi urodziny zmarłym...?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe