Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Spóźniony pościg Tysonów (WIDEO)

2019-01-03 07:08 NHL
NHL: Spóźniony pościg Tysonów (WIDEO)

Za późno swój pościg za San Jose Sharks zaczął tej nocy w NHL zespół Colorado Avalanche. Sprawiło to, że nie udało się "Lawinie" uniknąć szóstej porażki z rzędu.


Gdy w 37. minucie meczu rozgrywanego w Pepsi Center w Denver Lukáš Radil strzelał gola na 5:1 dla "Rekinów", to pewnie nie przypuszczał, że to trafienie będzie decydującym o zwycięstwie jego drużyny. Ale tak się stało, bo gospodarzom udało się później odrobić niemal całe straty. Już po 16 sekundach Tyson Jost trafił na 2:5 z perspektywy Avalanche. A na kolejne gole trzeba było czekać do drugiej połowy trzeciej tercji. W 53. kolejny Tyson, Barrie strzelił trzeciego dla "Lawiny", a Jost jeszcze raz trafił w 57. podczas gry w przewadze po karze dla Brendena Dillona.


Zrobiło się już tylko 5:4 dla Sharks, ale trudno powiedzieć, żeby w ostatnich minutach goście swojego prowadzenia musieli bronić desperacko. Zespół Avalanche po golu kontaktowym oddał bowiem na ich bramkę tylko 3 celne strzały, w tym ani jednego w ostatniej minucie i ostatecznie zjeżdżał z tafli jako pokonany.


O tym, że tak się stało, w dużej mierze przesądziła dobra gra Sharks w przewadze w pierwszej tercji. W równych składach w otwierającej mecz odsłonie było w strzałach 9-2 dla gospodarzy, ale właśnie dzięki wykorzystaniu dwóch przewag goście prowadzili 2:1. Już w 3. minucie Joe Pavelski trafił "z klepy" z koła wznowień w stylu Aleksandra Owieczkina i otworzył wynik, a później podwójną przewagę na gola zamienił Brent Burns. Chwilę przed golem "brodacz" z San Jose dwukrotnie pod linią niebieską wymienił się pozycjami z Erikiem Karlssonem, który przy golu mu asystował. Oba trafienia gości w pierwszej tercji przedzielił swoim golem Matt Calvert.


Burns skończył mecz z golem i trzema asystami, zdobywając 4 punkty w jednym meczu NHL po raz pierwszy od listopada 2013 roku. 44 punkty pozwoliły mu się zrównać z prowadzącym w klasyfikacji najskuteczniejszych obrońców NHL graczem Toronto Maple Leafs Morganem Riellym. Także bramkę i 3 asysty uzyskał Pavelski. Obaj, wspólnie z E. Karlssonem zostali kilka godzin wcześniej nominowani do udziału w Meczu Gwiazd, który pod koniec miesiąca odbędzie się właśnie w San Jose. Ale swoje gole strzelali wczoraj dla Sharks także zawodnicy o nieco mniejszych nazwiskach. Evander Kane trafił na 3:1, a później najpiękniejszą akcję meczu przeprowadził Joonas Donskoi. Fin minął obrońcę rywali Samuela Girarda, objechał bramkę i z backhandu wcisnął do niej krążek. To był koniec meczu na bramkarza miejscowych Philippa Grubauera, który po wpuszczeniu 4 z 14 strzałów rywali ustąpił między słupkami miejsca Czechowi Pavelowi Francouzowi.


Zwycięstwo goście okupili kontuzjami dwóch obrońców. Justin Braun w pierwszej tercji doznał urazu ręki w starciu przy bandzie z Mikko Rantanenem. W drugiej części spotkania powrócił na jeden pobyt na lodzie, ale później udał się do szatni, a meczu nie dograł także Marc-Édouard Vlasic. To właśnie te problemy w obronie wskazał trener Peter DeBoer jako powód słabego występu gości w trzeciej tercji. - To było takie "wyszarpane" zwycięstwo - powiedział. - Przez większą część meczu musieliśmy sobie radzić piątką obrońców, a później zostało już tylko czterech. To pewnie wyjaśnia, dlaczego w trzeciej tercji wyglądało to tak, jak wyglądało.


Drużyna z San Jose ma 51 punktów i zajmuje trzecie miejsce w dywizji Pacyfiku. Tymczasem w przypadku Avalanche można mówić o trwającym kryzysie. Podopieczni Jareda Bednara przegrali trzeci z czterech meczów trwającej serii spotkań u siebie i szósty kolejny w ogóle. Pozostali z 46 punktami, ale stracili trzecie miejsce w dywizji centralnej na rzecz Dallas Stars. Obie drużyny mają na koncie taki sam dorobek punktowy na półmetku sezonu, czyli po 41 spotkaniach, ale to "Gwiazdy" odniosły więcej zwycięstw w regulaminowym czasie i po dogrywkach.


- Musimy podwinąć rękawy i wyjść z tego, bo inaczej będzie nas ten dołek drogo kosztował - powiedział po meczu Barrie, mając na myśli walkę o awans do play-offów. - Wiemy, jaka jest stawka i że ta seria może nam zrobić krzywdę.


Colorado Avalanche - San Jose Sharks 4:5 (1:2, 1:3, 2:0)
0:1 Pavelski - Couture - Burns 02:15 (w przewadze)
1:1 Calvert - Nieto - MacKinnon 08:20
1:2 Burns - E. Karlsson - Pavelski 17:14 (w podwójnej przewadze)
1:3 Kane - Burns - Pavelski 24:15
1:4 Donskoi - Burns - Vlasic 26:18

1:5 Radil - Pavelski - Couture 36:33

2:5 Jost - Compher - Kerfoot 36:49

3:5 Barrie 52:12

4:5 Jost - Girard - Kerfoot 56:36 (w przewadze)

Strzały: 35-27.
Minuty kar: 6-8.
Widzów: 17 891.





Zespół Pittsburgh Penguins rozbił na wyjeździe New York Rangers 7:2 i awansował na drugie miejsce w dywizji metropolitalnej. To już siódme z rzędu zwycięstwo "Pingwinów". Żadna inna drużyna NHL nie może się pochwalić tak długą aktualnie trwającą serią wygranych. Wczoraj w Madison Square Garden po golu i asyście dla zwycięzców zaliczyło aż pięciu graczy: Sidney Crosby, Jake Guentzel, Kris Letang, Jewgienij Małkin i Dominik Simon, a swoje trafienia dołożyli: Zach Aston-Reese i Tanner Pearson. 28 strzałów gospodarzy obronił z kolei Matt Murray. Letang oprócz gola i asysty zaliczył także 4 zablokowane strzały i został wybrany najlepszym graczem meczu. Penguins mają obecnie 50 punktów i w tabeli swojej dywizji wyprzedzili Columbus Blue Jackets. Już tylko jedno "oczko" dzieli ich od prowadzących w dywizji metropolitalnej Washington Capitals, którzy jednak rozegrali o 2 spotkania mniej. Rangers z dorobkiem 41 punktów pozostają w tej samej dywizji na piątej pozycji.

Także Elias Pettersson we wspaniałym stylu świętował wczoraj wybór do Meczu Gwiazd NHL. Najskuteczniejszy debiutant tego sezonu popisał się hat trickiem, który skompletował zwycięskim golem w dogrywce wygranego 4:3 meczu Vancouver Canucks z Ottawa Senators. Gola i asystę dla zwycięzców dołożył Sven Bärtschi. Pettersson po raz pierwszy w NHL strzelił 3 gole w jednym meczu. Jest pierwszym debiutantem w tej lidze, który ustrzelił hat tricka zakończonego golem w dogrywce od października 2016 roku, gdy zrobił to Patrik Laine. W 37 meczach tego sezonu strzelił już 22 gole i zaliczył 20 asyst. 3 asysty we wczorajszym meczu zaliczył obrońca Canucks Alexander Edler. Obie drużyny przed spotkaniem wymieniły się rezerwowymi bramkarzami. Mike McKenna po raz pierwszy siedział na ławce Canucks, a Anders Nilsson Senators. Drużyna z Ottawy przegrała już szósty mecz z rzędu i choć zdobyła punkt, to z dorobkiem 35 "oczek" wciąż jest ostatnia w konferencji wschodniej. Canucks mają 44 punkty i zajmują piątą pozycję w dywizji Pacyfiku.


Kolejny nominowany do występu w Meczu Gwiazd zawodnik Johnny Gaudreau nie po raz pierwszy w tym sezonie poprowadził do zwycięstwa Calgary Flames. Napastnik "Płomieni" strzelił gola i zaliczył 3 asysty, a jego drużyna pokonała Detroit Red Wings 5:3. Bramkę i dwie asysty dołożył rozgrywający życiowy sezon Elias Lindholm, bramkę i asystę Sean Monahan, a do siatki trafili także: T.J. Brodie i Michael Frolík. Gaudreau swojego zwycięskiego gola strzelił po świetnej akcji Matthew Tkachuka, który wydawał się już przejeżdżać za bramką, ale w ostatniej chwili podał do kolegi przed nią. Red Wings przegrali, mimo że po pierwszej tercji prowadzili 2:0. Są jedynym zespołem, który aż 10 razy w tym sezonie przegrał mecze prowadząc po 20 minutach. Aktualnie mają na koncie 6 porażek z rzędu i z 37 punktami zajmują przedostatnie, siódme miejsce w dywizji atlantyckiej. Flames z 54 prowadzą zarówno w dywizji Pacyfiku, jak i całej konferencji zachodniej.


Zwycięski gol Johnny'ego Gaudreau po pięknej asyście Matthew Tkachuka



Dallas Stars pokonali 5:4 New Jersey Devils, mimo że w końcówce drugiej tercji pozwolili rywalom odrobić dwubramkową stratę. 19-letni obrońca Miro Heiskanen strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego, także dwukrotnie do siatki trafił Tyler Seguin, a Jamie Benn zdążył zdobyć swoją bramkę, nim z kontuzją opuścił taflę po ostrym wejściu Milesa Wooda. W październiku w poprzednim meczu Stars z Devils obaj stoczyli pojedynek na pięści. Za wczorajsze wejście Wood otrzymał karę 5 minut z przepisu o przeszkadzaniu. Benn i Seguin kilka dni temu zostali publicznie zaatakowani przez prezydenta Stars Jima Litesa, który nazwał grę obu zawodników w tym sezonie "straszną". Miro Heiskanen już trzykrotnie dawał swojej drużynie w tym sezonie zwycięstwa. Żaden obrońca NHL nie robił tego częściej. Zespół z Dallas po wczorajszej wygranej awansował na trzecie miejsce w dywizji centralnej. Devils z 37 punktami są na siódmym w dywizji metropolitalnej.


Kontuzja Jamie'ego Benna po ataku Milesa Wooda



Serię porażek na sześciu zakończyli Edmonton Oilers, którzy na wyjeździe pokonali Arizona Coyotes 3:1. Przy wszystkich golach gości udział miał Connor McDavid. Kapitan Oilers sam strzelił dwa, w tym zwycięskiego i asystował przy trafieniu Leona Draisaitla. 29 strzałów gospodarzy obronił z kolei Mikko Koskinen. Goście wykonali 36 ataków ciałem. Od kiedy objął ich w listopadzie Ken Hitchcock, żaden zespół w NHL nie ma na koncie tylu wejść ciałem, co Oilers (612). Udanie rozpoczęli oni serię czterech spotkań wyjazdowych, która nastąpiła po przegranych w komplecie pięciu kolejnych meczach u siebie. 41 punktów daje drużynie z Edmonton szóste miejsce w dywizji Pacyfiku, w której z 36 "oczkami" na siódmej pozycji są Coyotes.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Tellqvist: Ciekawie zapowiada się projekt w NT zyczyć tylko powodzenia.
  • Paskal79: Lugue to jakże Nilson mar wadę,jak nie piję to nie ma źle:-)
  • Luque: Weźcie go zakontraktujcie to się przekonacie ;P
  • narut: ale Czesi i Słowacy śmigają.. tempo niesamowite.. a to "tylko" ich składy wstępne, wciąż bez ich najlepszych zawodników.. że Słowacy zgodzili się towarzysko z nami zagrać 3 maja w Żylinie...
  • Stoleczny1982: Myslalem ze mecze z WB miala byc w TVP Sport???
  • emeryt: ale że Mati-Pekka...
  • Simonn23: Czy dziś 19:46 coś będzie zwiastować?
  • emeryt: w Kato nie społnił oczekiwań podobnie Jak kiedys Wielki Valtola
  • KubaKSU: Dziś na pewno będzie jakieś info :)
  • emeryt: Olimpija Lublana kompletuje pake na nowy sezon,juz w tek chwili drużyna gwiazd,może Pan Zupa czeka/czekał na propo z tego klubu...
  • jastrzebie: Zapiszę się w sobotę do roboty żeby wykupić transmisję. 15 funtów.
  • emeryt: Sabolic,Pance,Tomazevic,Kerbashian,Pavlin m.in
  • Luque: Ciekawe jak wypadniemy w tym sparingu ze Słowakami
  • Luque: Jastrzębiu nie chcesz dać zarobić Brytolom? Ty skąpcu ;P
  • emeryt: Słowacy zagrajo na 1/4 gwizdka,nawet gwiazdorzy z enejdżel,niestety na dzień dzisiajszy nie budzimy respektu u takich ekip jak np Słowacy
  • Luque: Słowacy zdjęli bramkarza I szybko dostali do pustaka teraz...
  • narut: a teraz ładnie zasadzili...
  • narut: fajnie publiczność zareagowała, nieważne że przegrywają i już nie wygrają ale bramka ich drużyny budzi radość..
  • narut: niemałą..
  • jastrzebie: Trzyniec Pardubice 3-0. Siódmy mecz się szykuje
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
  • hanysTHU: Do ekipy Słowaków mają jeszcze dojechać trzej gracze zza wody.
  • hanysTHU: Slafkovsky, Pospišil i jeszcze jeden kamarad ,którego nazwiska zapomniołch
  • Paskal79: Panowie Słowacja jest poza naszym zasięgiem!!!! Możemy powalczyć z Łotwa, Francja i Kazachstanem.....
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe