NHL: Kolejne wyróżnienie Eliasa Petterssona (WIDEO)
Napastnik Vancouver Canucks Elias Pettersson został wybrany najlepszym juniorem szwedzkiej SHL w plebiscycie Elite Prospects, renomowanego portalu internetowego zajmującego się między innymi zbieraniem hokejowych danych statystycznych z całego świata.
Elite Prospects od 2013 roku dokonuje wyboru najlepszego zawodnika młodego pokolenia występującego w SHL. W gronie poprzednich triumfatorów znaleźli się William Karlsson, Alexander Wennberg, Axel Holmström, Gustav Forsling i Joel Eriksson Ek.
W bieżącym roku jury miało twardy orzech do zgryzienia, bowiem było kilku mocnych kandydatów do odebrania tej nagrody. Oprócz zwycięzcy plebiscytu, byli to draftowa jedynka Rasmus Dahlin, Erik Brännström szykujący się do występów w Chicago Wolves (AHL), Lias Andersson mający za sobą już 7 występów w New York Rangers, bramkarz Filip Gustavsson, który rozpoczął już grę w Belleville Senators (AHL), czy lewoskrzydłowy Axel Jonsson Fjälby czekający na debiut w Hershey Bears (AHL). Wszyscy wyżej wymienieni hokeiści przynajmniej przez część minionego sezonu występowali na taflach SHL.
Laureat tegorocznej nagrody został wybrany z numerem 5 przez Vancouver Canucks w drafcie 2017. Nie wyjechał od razu grać za oceanem, ale pozostał w rodzimej lidze w zespole Växjö Lakers, dzięki czemu udało mu się wywalczyć tytuł mistrza Szwecji. 19-latek ustanowił nowy juniorski rekord SHL w ilości punktów zdobytych w jednej kampanii ligowej. Pochodzący z Sundsvall zawodnik zdobył 56 „oczek” w zaledwie 44 meczach sezonu zasadniczego. Takie samo osiągniecie powtórzył w fazie play-off, gdzie w 13 spotkaniach zaliczył 19 punktów.
Hat-trick i 2 asysty Eliasa Petterssona w meczuVäxjö Lakers-Frölunda Göteborg (26.10.2017).
Indywidualnie został wyróżniony tytułami napastnika roku, najbardziej wartościowego zawodnika sezonu, odebrał Trofeum Stefana Liva dla najlepszego hokeisty fazy play-off, a także przyznano mu nagrodę dla debiutanta roku i najlepszego szwedzkiego napastnika sezonu. Ponadto osiągnął najlepszy w lidze wynik w rankingu +/- (+27), i został najskuteczniejszym graczem SHL (56), a także najlepszym strzelcem wśród juniorów (24). Z reprezentacją swojego kraju wywalczył srebrny medal MŚ do lat 20 oraz złoty medal wśród seniorów.
Trzeba przyznać, że na nastolatka spłynął prawdziwy grad wyróżnień, tytułów i nagród, co z oczywistych względów zaskoczyło młodego Szweda: - Wiedziałem przed startem sezonu, że stać mnie na dobrą grę w SHL, ale nigdy bym nie przypuszczał, że będzie aż tak dobrze. Jestem całkowicie zaskoczony pomimo, iż wiedziałem, że stać mnie na dużo.
Jego recepta na sukces brzmi w sposób oczywisty, ale jakże jest prawdziwa i oddaje rzeczywisty stan: - To ciężka praca i upór. Zawsze miałem zakrętkę na tym punkcie, żeby stawać się lepszym graczem. Zostawałem po treningu i dalej pracowałem, czy to po zajęciach na siłowni, czy na lodowisku. Zawsze robiłem coś ekstra, coś ponad plan. Już od dziecka prześladowało mnie takie pytanie kołaczące w mojej głowie „co jeśli nie zrobię wystarczająco dużo, by znaleźć się w tym miejscu, w którym chcę być?” To jest przyczyna, dla której zawsze starałem się robić coś więcej niż ode mnie wymagano.
Elias Pettersson z nagrodą dla najlepszego juniora SHL.
Wszystko wskazuje na to, że Pettersson zrobił już na tyle dużo i tak wywindował swoje umiejętności, iż pozwala mu to podjąć w wieku 19 lat grę w najlepszej lidze świata. Po wywalczeniu w maju tytułu mistrza globu udało mu się podpisać kontrakt wejściowy z „Orkami”, a teraz pozostaje tylko czekać na jesienny obóz przedsezonowy, na którym ustalony zostanie ostatecznie skład drużyny, która rozpocznie rywalizację w NHL. Nie ma co ukrywać i trzeba stwierdzić to jasno, że Pettersson to jeden z głównych faworytów do zdobycia w przyszłym roku Trofeum Caldera, czyli nagrody dla najlepszego debiutanta sezonu.
Komentarze