Rasistowski incydent w Chicago (WIDEO)

Napastnik Washington Capitals, Devante Smith-Pelly stał się w sobotni wieczór adresatem rasistowskich zaczepek ze strony kibiców Chicago Blackhawks podczas wyjazdowego meczu w hali United Center.

Smith-Pelly odsiadywał nałożoną na niego 5-minutową karę za bójkę w trzeciej tercji meczu. W tym momencie na tablicy wyników widniał już końcowy wynik 7:1 dla gospodarzy.

- Siedziałem w boksie kar i słyszałem różne rasistowskie teksty - powiedział Smith-Pelly – Patrząc na moją reakcję można stwierdzić, że byłem bardzo zdenerwowany, ale to co zostało powiedziane, tym razem przekroczyło granicę, stąd taka właśnie reakcja.

Czterech kibiców zostało wyprowadzonych z hali przez ochroniarzy zaraz po incydencie.

- To jest przykre – powiedział Smith-Pelly – Nie rozumiem tego…. to smutne w moim mniemaniu, mamy 2018 rok i wciąż mówimy te same rzeczy w kółko i w kółko. To smutne, że sportowcy tacy jak ja 30, 40 lat temu stali tak jak ja dzisiaj i mówili te same rzeczy,, które ja mówię dzisiaj. Moglibyście myśleć, że pewne sprawy uległy zmianie, czy też nastąpił progres, ale my wciąż borykamy się z tymi samymi problemami i moim zdaniem dalej będziemy się z nimi mierzyć.

Dodał także – Miałem już taki przypadek w życiu, kiedy byłem młodym chłopakiem, w Penticton w Brytyjskiej Kolumbii i towarzyszyły mi takie same reakcje, ale nie rozmawiałem o tym z nikim.

- Zrobili to co zrobili, a ja dałem się ponieść emocjom, ale teraz nie da się już tego cofnąć, ani zamieść pod dywan. Powinniśmy edukować ludzi i uświadamiać ich w temacie patrzenia na innych we właściwy sposób – tak podsumował całe zajście Smith-Pelly.

Zdecydowanie zachowanie kibiców potępił gospodarz meczu, klub Chicago Blackhawks zamieszczając stosowne oświadczenie na Twitterze. Podkreślono, że jakiekolwiek zachowania o charakterze rasistowskim będą zdecydowanie tępione i nigdy nie będzie na nie przyzwolenia w żadnej formie. Przeproszono również samego poszkodowanego i jego klub, Washington Capitals.

Sytuację skomentowały oficjalnie również władze ligi NHL. Komisarz Gary Bettman powiedział – Wczoraj wieczorem w Chicago doszło do rasistowskich zajść z udziałem kilku kibiców, a ich adresatem był gracz Washington Capitals, Devante Smith-Pelly. National Hockey League potępia te niedopuszczalne i naganne zachowania. W pełni popieramy działania podjęte przez obsługę hali United Center i klub Chicago Blackhawks polegające na usunięciu osób biorących w tym udział i oczekujemy takich samych reakcji na każde podobne i niedopuszczalne zachowanie w którejkolwiek z hal, gdzie rozgrywane będą spotkania naszej ligi. Chociaż ten incydent był odosobnionym przypadkiem to żaden nasz zawodnik, trener, członek sztabu, oficjel czy fan nie powinien nigdy doświadczyć takiego nadużycia podczas meczów naszej ligi. Podejmiemy kroki, aby przypomnieć wszystkim zainteresowanym stronom, że nie ma miejsca na nieakceptowalne, nieodpowiednie, uciążliwe i nieuzasadnione zachowania i działania, które mogłyby być szkodliwe dla kogokolwiek.