Hokej.net Logo

Oni mają spakowane walizki – TOP 15 graczy dostępnych przed Trade Deadline

2018-02-10 01:30 NHL
Oni mają spakowane walizki – TOP 15 graczy dostępnych przed Trade Deadline

W sprinterskim tempie dotarliśmy do najważniejszej części sezonu. To już nie ćwiartka ani półmetek Ligi. Rozpoczynamy okres, który Amerykanie lubią nazywać stretch run. W najbliższych 6-7 tygodniach zapadną najważniejsze rozstrzygnięcia. Przekonamy się, kto wejdzie do fazy playoff, kto będzie mógł myśleć o sobie jako o pretendencie do mistrzostwa, a kto w ogóle obejdzie się smakiem. Kluczowym elementem późnej zimy i wczesnej wiosny będzie Trade Deadline. Ostateczny termin transferowych działań upłynie 26 lutego. Przyjrzymy się, jakie nazwiska mogą wzbudzać największe zainteresowanie.


W sprinterskim tempie dotarliśmy do najważniejszej części sezonu. To już nie ćwiartka ani półmetek Ligi. Rozpoczynamy okres, który Amerykanie lubią nazywać stretch run. W najbliższych 6-7 tygodniach zapadną najważniejsze rozstrzygnięcia. Przekonamy się, kto wejdzie do fazy playoff, kto będzie mógł myśleć o sobie jako o pretendencie do mistrzostwa, a kto w ogóle obejdzie się smakiem. Kluczowym elementem późnej zimy i wczesnej wiosny będzie Trade Deadline. Ostateczny termin transferowych działań upłynie 26 lutego. Przyjrzymy się, jakie nazwiska mogą wzbudzać największe zainteresowanie.

#1 Max Pacioretty

Najtężsi fachowcy zza oceanu z pewnością w głosie wypowiadają się na temat Pacioretty’ego. Temat medialnie się “wyklikał”, ale nie traci na aktualności. Mimo ważnego do czerwca 2019 kontraktu Habs rzekomo są zdecydowani rozstać się ze swoim kapitanem. Co ważne dla wszystkich zainteresowanych stron, Max największy kryzys ma za sobą. W styczniu strzelił aż 8 goli w 11 spotkaniach, a więc jego wartość na rynku wróciła do normy. Cena? Z pewnością bardzo wysoka. Amerykanin – jeśli oczywiście odejdzie – nie będzie typowym rentalem, tj. zawodnikiem niejako wypożyczonym na ostatnie 2-3 miesiące sezonu, tylko inwestycją na 1,5 roku.

P.S. Nadal nie rozumiem idei transferowania Pacioretty’ego, wyjątkowo słaby pomysł.

#2 Ryan McDonagh

Jedno z najbardziej zaskakujących nazwisk dostępnych na ligowej giełdzie. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że New York Rangers idą w kierunku potężnych zmian, ogień rewolucji może dotknąć również i kapitana. Jeszcze 2 lata temu powiedziałbym, że McDonagh to filar na kolejne 10 lat, a zarazem jeden z najlepszych kontraktów w NHL. Od tego czasu wiele się zmieniło. Ryan ma za sobą kilkanaście do bólu przeciętnych miesięcy. Po dwóch przerwach spowodowanych zwichnięciem barku już nigdy nie był taki sam, choć ciągle ma świetną renomę i nadal jest na znakomitym kontrakcie (4,7 mln $), który podobnie jak umowa Pacioretty’ego obowiązuje do 2019 roku. Wysoki wybór w drafcie, topowy prospekt, gotowy do gry w top-6 center? Dwie z wymienionych trzech rzeczy muszą wrócić do NY w ewentualnej wymianie.

#3 Mike Hoffman

Drugim obok Rangers klubem gotowym do wyburzenia wszystkich ścian jest Ottawa. Wedle zaleceń Eugene’a Melnyka Senators mają zaciskać pasa. Trudno będzie coś zrobić z kontraktami Diona Phaneufa, Bobby’ego Ryana czy Craiga Andersona, na sprzedaż Matta Duchene’a jest za wcześnie, a Mark Stone za 5 miesięcy będzie RFA, więc ofiarą złożoną w imię obniżki payroll prawdopodobnie zostanie Mike Hoffman. W oczach menedżera Pierre’a Doriona ma to sens – obetnie płace i winien odzyskać naprawdę wartościowy zwrot. Kontrakt Hoffmana kończy się dopiero w 2020 roku, zarabia rozsądne $5,2 mln za rok, za sobą 3 niezwykle regularne sezony z dorobkiem 26, 29 oraz 27 goli.

#4

Evander Kane

Pierwszy rental na naszej liście.Bez kontraktu po sezonie, może wzmocnić ekipę myślącą o mistrzostwie na kilka miesięcy, a wraz z końcem czerwca poszukać długoterminowego zatrudnienia w innym klubie. Sabres nie mogą stawiać zaporowych warunków jak Rangers czy Canadiens, bo jeśli nie wytransferują go przed upływem TD, ryzykują utratę gracza za darmo. Z drugiej strony wcale nie jestem przekonany, że rozstanie z Kane’em to słuszny krok dla Szabel. Wciąż jest względnie młodym zawodnikiem (26 lat), gra bardzo dobry sezon. Wygląda na to, że po transferze z Winnipeg wreszcie przyszła pewna stabilizacja formy oraz charakteru. Może warto po prostu usiąść z Kane’em do rozmów o zostaniu w Buffalo? Wątpię, by pierwsza runda draftu (czy cokolwiek innego uzyskanego w potencjalnej wymianie) przyniosłaby większe korzyści niż pozostawienie najlepszego skrzydłowego w zespole. Nawet jeśli postąpią inaczej to nie wykluczam, że ewentualny kupiec spróbuje przekonać Evandera do dłuższej współpracy wykraczającej poza najbliższe miesiące.

#5 Rick Nash

33-latek to z kolei książkowy przykład krótkoterminowego wzmocnienia. Z racji wieku nie warto angażować się z nim w wieloletnią umowę, natomiast sprowadzenie do roli trzeciego lub czwartego strzelca w zespole grającym o mistrza może być strzałem w dziesiątkę. Nie dajcie się zwieść – Nash nie da rady być pierwszą opcją, ale jako luksusowe uzupełnienie np. drugiego ataku a nuż, widelec może odpalić z wielką formą. Nie mam wątpliwości, że wielu kupców pomyśli o nim właśnie w ten sposób.

Rick Nash, największy pozorant NHL

#6 Alex Galchenyuk

Drugie głośne nazwisko do wyjęcia prosto z Montrealu. O relacji na linii klub-Galchenyuk przez te 6 lat, od kiedy Habs wydraftowali Aleksa, moglibyśmy napisać wcale niechudą książkę. Niemożliwe do spełnienia oczekiwania, upór trenerów w wystawianiu go na nienaturalnej pozycji, lepsze i gorsze okresy Amerykanina… Prawdziwa opera mydlana, a przede wszystkim przykład, jak nie pracować z młodzieżą. Jego nazwisko przewija się przez giełdę od wielu miesięcy. Problemem dla Canadiens jest konsekwentnie malejąca wartość mającego białoruskie korzenie napastnika. Czas gra na niekorzyść Montrealu oraz samego zawodnika. Każdy kolejny miesiąc spędzony w swoistym zawieszeniu idzie na marne, a istnieją poważne przesłanki by sądzić, że Aleksa stać jeszcze na naprawdę dużą karierę. Nikt tak bardzo nie potrzebuje zmiany scenerii.

#7 Patrick Maroon

Rick Nash dla ubogich. Jeżeli ktoś przegra licytację o Nasha, może zrealizować plan awaryjny sięgając po Pata Maroona. Też duży, też wolny, też bez kontraktu. Po znakomitym sezonie 2016/17 (McDavid pociągnął go za uszy do 27G w sezonie!) teraz lekko opadł na ziemię, ale jeżeli Patrick Eaves rok temu zapewnił Dallas Stars pierwszą rundę od Anaheim to dlaczego Maroon nie ma przynieść Nafciarzom tego samego? W zależności od liczby kupców-desperatów Oilers mogą nieźle się obłowić, ale jeszcze raz przestrzegam: pamiętajmy, że cyferki Maroona z ostatnich 20 miesięcy są poddane hiperinflacji z tytułu gry u boku Connora McDavida. Apelujemy o rozsądek oraz realną ocenę zdolności 29-latka, przy okazji odradzając Peterowi Chiarellemu negocjowanie z Maroonem. Oilers są przekrojowo jednym z najwolniejszych zespołów w NHL, a rubrykę deadwood całym sobą zapełnia Milan Lucic. Lucic-Maroon, a więc dynamic duo inaczej. Naprawdę pora się z niego wypisać.

#8 Mike Green

Ciekawe nazwisko, głównie ze względu na niewielkie pole manewru wśród obrońców. Na naszej liście znalazł się jak na razie tylko Ryan McDonagh, który w dodatku wcale nie jest UFA. Defensorzy zawsze są w cenie, a tak się składa, że Red Wings na pewno nastawą się na handel. W Waszyngtonie strasznie narzekano na to, jak Green broni, w Detroit albo nie popełnia tylu błędów, albo są one mniej widoczne. Zbiera duże minuty (22:36), na początku kampanii regularnie kolekcjonował punkty do klasyfikacji kanadyjskiej (5G, 21A w tym momencie). Potrzebuje skrojonego pod niego partnera z formacji oraz odpowiedniego wykorzystywania w rotacji. Okazja dla szukających obrońcy typu puck-moving lub opcji do rozegrania w PP.

#9 Jack Johnson

Sytuacja JMFJ (Jack Motherfucking Johnson, naprawdę tak o nim piszą…) jest skomplikowana jak intryga w średnio udanej telenoweli. Amerykanin poprzez agenta zgłosił chęć odejścia z Columbus. Nie podoba mu się, że zmniejszeniu uległa jego rola w zespole. Zależy mu na minutach, na punktach i reputacji, bo w czerwcu zostanie bez kontraktu. A bardzo potrzebuje zaliczyć jeszcze jeden finansowy strzał. Niejednokrotnie pisaliśmy o bolesnej historii Johnsona, o tym, jak na grubą kasę oszukali go rodzice. To niezręczna sytuacja – ewentualny kupiec działa w oparciu o wiedzę, że bierze chłopaka z pozasportowymi problemami oraz gigantycznymi oczekiwaniami gdyby miało dojść do rozmów o zostaniu w nowym klubie. Raczej nikt się w to nie wpakuje. Jackets mogą potraktować Jacka Johnsona jako “swojego” rentala, czyli po prostu zgodzą się na rozstanie w czerwcu, a teraz poproszą go o zaangażowanie.

#10 Thomas Vanek

Dobrze zrobili to Vancouver Canucks. Wzięli Austriaka na roczną umowę wiedząc, że w razie zespołowego niepowodzenia (a na pewno się z takowym liczyli) wyrwą przynajmniej wybór w drafcie na koniec lutego. To jedna z oczywistszych transakcji, która nas czeka. Pozostaje tylko pytanie o kierunek, w którym uda się Vanek. Kto da więcej? “Zieloni pińcset!” “Żółci tysiąc!”?

#11 Michael Grabner

Dżinna do butelki – podobnie jak Canucks z Vankiem – złapali New York Rangers. Inny Austriak na 2-letniej umowie wartej nieco ponad $3 mln dał im blisko 50 goli w dwa sezony. Rewelacyjna wydajność. Skoro Strażnicy idą w sprzedaż to grzechem byłoby nie posłuchać ofert za Grabnera. Z wymienionych wyżej zawodników od startu sezonu 16/17 więcej bramek od Grabsa ma tylko Pacioretty. Tak, tak, Austriak strzelił więcej od Kane’a, Nasha, Hoffmana czy Vanka. Fakt, nie opinia. Choć oczywiście nie ma takiej reputacji jak inni, nie ma też takiego wpływu na grę zespołu (tylko 4 asysty w bieżącej kampanii). Oportunista, z drugiej strony w playoffach nikt nie pyta jak; ważne, że strzelasz. A Grabner od półtora sezonu nie robi nic innego.

#12 Zack Smith

Następna postać z Ottawy. Nie tak dawno Senatorowie oferowali kontrakt Smithowi, jednak od tego czasu dużo się zmieniło. $3,25 mln za rok gry dla napastnika najlepiej pasującego do trzeciego ataku to pewna ekstrawagancja. Może nie załamują się od niej klubowe budżety, ale jak wyżej – Ottawa liczy każdego dolara. Uniwersalny gracz jak Smith przyda się każdej drużynie. Potrafi zagrać w PP, PK, prowadzić formację bottom-6 jako center, awaryjnie wejść na skrzydło do formacji wyżej, zawalczyć ciałem… Bardzo solidny gracz, ma idealny profil na playoffowy transfer np. Briana Burke’a.

#13 Erik Gudbranson

Na dobrą sprawę nie mam przekonania, że Gudbranson stanowiłby wzmocnienie jakiejkolwiek liczącej się ekipy. Skoro w słabych Canucks jest szósty w rotacji Travisa Greena to jak uważać go za coś więcej w lepszym teamie? Dostrzegam duży rozdźwięk między trenerem a menedżerem w Vancouver. Green wysyła Benningowi czytelny sygnał: Gudbranson nie jest nam potrzebny; tymczasem GM Orek myśli podobno o przedłużeniu kontraktu z Kanadyjczykiem.

Hę? Oferty na poziomie trzeciej rundy draftu nie są dla niego zadowalające, ale to chyba lepsze niż puszczenie go za darmo latem lub podpisanie nowej umowy na X lat. Chyba że to Greenowi wyjątkowo nie po drodze z Gudbransonem. Na Florydzie był całkiem niezłym defensorem nr 4, może więc szybka zmiana otoczenia poskutkuje lepszą grą. Takich jak on – twardych, hitujących i blokujących – zawsze szukają.

#14 Ian Cole

O zapotrzebowaniu na Cole’a najlepiej świadczy fakt, że jest dostępny na giełdzie od listopada i… nic. Zero. Nawet niespecjalnie plotkuje się o zainteresowaniu. Może to kwestia ceny, może kwestia nie najlepszego okresu na handlowanie – nieważne, faktem jest, że Cole wciąż jest Pingwinem. Nie rozumiem, dlaczego np. Edmonton Oilers nie sięgnęli po niego te kilka miesięcy temu. W Pittsburghu pokazał, jak potrafi pracować w defensywnym kolektywie, acz wobec powrotu Krisa Letanga stracił na znaczeniu w zespole. Nadal pozostaje niezłą opcją, jeżeli ktoś chce powiększyć głębię o doświadczonego obrońcę zdolnego do bezpiecznego zagrania 18-20 minut w meczu.

#15 Mark Letestu

W top-15 znalazło się trzech Strażników, dwóch przedstawicieli Canucks, dwóch graczy Senators i Canadiens, duetu doczekali się też Oilers. Nic dziwnego, wszak wszyscy poza Rangers mają w najlepszym wypadku iluzoryczne szanse na playoffy. Do Patricka Maroona dorzucam Marka Letestu. Niepozorny napastnik, który zbiera sporo niezasłużonej krytyki za ten sezon. Wyrobił się na solidnego centra trzeciego ataku, robi porządne cyferki w 5-na-5, a przede wszystkim posiada deficytowy towar – strzał lewym uchwytem. Statystycznie przez lata dzięki niemu dobrze radził sobie w PP, niestety w tym sezonie jego liczby w special teams podupadły wraz z całymi Oilers. Nie powinien być drogi, a na playoffy w sam raz.

Adrian Kowal - nhlw.pl

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • narut: Sprata tym bardziej będzie ciężka dla tak grającego Trzyńca do przejścia, że ma z nim stare porachunki do wyrównania, także te z zeszłego roku..
  • Paskal79: No ciekawe bjakbto będzie w 7; meczu.......
  • hanysTHU: No i duppa, graty chemicy!
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe