„Dzikusy” wróciły na fotel lidera
Minnesota Wild odzyskała fotel lidera Konferencji Zachodniej. Stało się tak po wygranym spotkaniu z San Jose Sharks 3:1.
„Dzikusy” od dłuższego czasu są najlepszą ekipą Zachodu, ale na moment straciły przodownictwo w tabeli na rzecz Chicago Blackhawks. Teraz wszystko wróciło do normy
Dwa gole dla Wild strzelił Eric Staal, a jedną dołożył Zach Parise, który – podobnie jak Jason Pominville – wrócił do gry po wirusie świnki. – Dziś zagraliśmy hokej, który prezentowaliśmy w trakcie naszej 12-meczowej zwycięskiej serii – mówił Bruce Boudreau, opiekun Minnesoty.
Prawdziwy charakter pokazali Pittsburgh Penguins. Ekipa z „Miasta Stali” przegrywała już 0:3 z Buffalo Sabres, ale zdołała odwrócić losy tej rywalizacji dzięki dwóm bramkom w końcówce.
Siódme zwycięstwo z rzędu odnieśli hokeiści Calgary Flames wygrywając z New York Islanders 5:2. Takiej serii „Płomienie” w tym sezonie jeszcze nie miały.
Serię pięciu porażek z rzędu przerwali zawodnicy St. Louis Blues. „Nutki” pokonały 3:0 Colorado Avalanche. „Lawiny” z dorobkiem 37 są najsłabszą ekipą ligi.
Wyniki:
New Jersey Devils - Columbus Blue Jackets 0:3
Pittsburgh Penguins - Buffalo Sabres 4:3
Minnesota Wild - San Jose Sharks 3:1
Anaheim Ducks - Vancouver Canucks 1:2
Colorado Avalanche - St. Louis Blues 0:3
Arizona Coyotes - Carolina Hurricanes 1:2
Komentarze