Bruins pokonują Islanders, 500 punktów Chary (WIDEO)
Boston Bruins pokonali na wyjeździe New York Islanders 6:3. Było to ostatnie spotkanie Wyspiarzy przed meczem na Yankee Stadium, w ramach Stadium Series, gdzie zagrają z New York Rangers. 500. punkt w karierze zdobył w tym meczu Zdeno Chara.
Od początku, Bruins zepchnęli gospodarzy do defensywy. Islanders nie weszli dobrze w mecz i w 7. minucie Loui Eriksson z niesamowicie ostrego kąta, ponad ramieniem Kevina Poulina, wpakował krążek do bramki.
Podopieczni Jacka Capuano, mimo momentami niezłej gry i kilku szans podczas gry w przewadze, nie potrafili wyrównać. Udało się to dopiero w 16. minucie. Kyle Okposo wykorzystał błąd w kryciu obrońców Bruins i zagrał krążek do niepilnowanego przed bramką Nielsena, a ten na raty pokonał Chada Johnsona.
Jeszcze przed przerwą gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. Podczas gry w osłabieniu, krążek przechwycił Michael Grabner, jednak w sytuacji sam na sam z golkiperem Bruins nie trafił w światło bramki.
Drugą tercję dobrze rozpoczęli Islanders. Podczas gry w przewadze dobre sytuacje marnował jednak Nielsen. Mimo natarcia ze strony Wyspiarzy, to goście objęli prowadzenie. Podanie Patrice'a Bergerona wykorzystał Brad Marchand.
- Musimy utrzymać dobrą formę. Dobrze się teraz czujemy. Jesteśmy pewni siebie i dobrze rozgrywamy krążek, a kiedy to robimy, stwarzamy sobie wiele sytuacji. Musimy jednak pamiętać, że to nie jest nasz styl gry. Islanders są szybkim i dynamicznym zespołem, gra cios za cios to naprawdę nie jest to co powinniśmy robić. Trzecia tercja była powrotem do naszego stylu - powiedział po spotkaniu Patrice Bergeron.
Trzy i pół minuty później znów był remis. Podczas odłożonej kary jednego z graczy Bruins, Okposo zagrał do Grabnera i tym razem 26-letni Austriak był już skuteczny.
W 32. minucie na prowadzenie po raz kolejny wyszli gracze z Bostonu. Tym razem to oni wykorzystali odłożoną karę Cizikasa, a Reilly Smith wykończył podanie Shawna Thorntona, dla którego była to pierwsza asysta w tym sezonie.
Kolejny raz, Bruins niedługo cieszyli się z prowadzenia. Niespełna trzy minuty później podczas gry w przewadze fatalną stratę zaliczył 20-letni Dougie Hamilton i z kontrą wyszedł Grabner, do którego dołączył opuszczający ławkę kar Okposo. Przed bramką, gracze Islanders zabawili się z Johnsonem i Okposo strzelił bramkę na 3:3.
Jeszcze przed końcem drugiej części gry Bruins po raz czwarty w tym spotkaniu wyszli na prowadzenie. Rozpędzony Carl Soderberg, bez większych problemów objechał Thomasa Hickeya i w sytuacji jeden na jeden pokonał Poulina.
- Straconymi bramkami w drugiej tercji strzeliliśmy sobie w stopę. Straty i zezwalanie na kontrataki przeciwnika, podejmowanie złych decyzji. To nie jest nasz sposób gry - komentował po spotkaniu trener Bruins, Claude Julien.
Na trzecią tercję goście wyjechali już bardziej skoncentrowani. Nie dali sobie wydrzeć prowadzenia, a dodatkowo dwukrotnie je powiększyli.
Najpierw przed bramką Wyspiarzy krążek wywalczył Marchand, a po jego podaniu, strzałem od poprzeczki piątego gola zdobył Bergeron.
W 9. minucie trzeciej odsłony, fantastyczną karierę, zdobyciem 500. punktu, ukoronował obrońca Bruins - Zdeno Chara, który pokonał Poulina, ustalając wynik spotkania na 6:3, a także posyłając bramkarza Islanders na ławkę.
Dzięki zdobytym na Long Island dwóm punktom, drużyna z Bostonu właśnie o taką liczbę oczek wyprzedza drugich w tabeli Atlantic Division, Tampa Bay Lightning.
New York Islanders - Boston Bruins 3:6 (1:1, 2:3, 0:2)
0:1 Eriksson - Paille, Krug (07:47)
1:1 Nielsen - Okposo (15:29)
1:2 Marchand - Bergeron, Smith (24:50)
2:2 Grabner - Okposo, Hickey (28:20)
2:3 Smith - Thornton, Marchand (32:21)
3:3 Okposo - Grabner (35:08)
3:4 Soderberg - Lucic, Iginla (39:27)
3:5 Bergeron - Marchand (42:17)
3:6 Chara - Marchand, Hamilton (48:12)
Z innych aren:
Carolina Hurricanes pokonała we własnej hali Columbus Blue Jackets 3:2. Goście mogą żałować tego meczu, ponieważ do 52. minuty prowadzili 2:0. Ozdobą spotkania była bramka Jordana Staala na 3:2.
Czwarte w tym sezonie czyste konto zachował Marc-Andre Fleury, a Pittsburgh Penguins pokonali na wyjeździe Buffalo Sabres 3:0. Dobry mecz rozegrał Tanner Glass, który asystował przy drugiej bramce i sam podwyższył na 3:0. Były to 9. i 10. punkt Glassa w tym sezonie.
Po raz kolejny wysokie umiejętności pokazał Semjon Warłamow, który swoimi interwencjami walnie przyczynił się do zwycięstwa Colorado Avalanche 4:3 nad Dallas Stars. Mimo porażki, dobre spotkanie rozegrał zdobywca trzech punktów -Tyler Seguin. Lawiny przerwały tym samym serię trzech zwycięstw z rzędu drużyny z Teksasu.
Drugi w karierze hattrick Davida Perrona dał Oilers zwycięstwo nad grającymi w kratkę Vancouver Canucks 4:2. 25-latek trafiał dwukrotnie w pierwszej i raz w trzeciej tercji. Obydwie bramki dla Orek zdobył rozgrywający dopiero czwarty mecz w tym sezonie Jordan Schroeder.
Anże Kopitar zdobył jedyną bramkę w meczu San Jose Sharks - Los Angeles Kings, dając gościom cenne zwycięstwo. Kings wyrastają w tym sezonie na jedną z nudniejszych drużyn. W ostatnich 21 meczach zdobyli zaledwie 39 bramek, a wysokie miejsce w tabeli zawdzięczają głównie dobrze grającej defensywie i wyśmienitym bramkarzom.
Komentarze