Za oceanem nadal bez porozumienia
Kolejne rozmowy w sprawie nowego Układu Zbiorowego Pracy pomiędzy władzami NHL, a Stowarzyszeniem Zawodników zakończyły się fiaskiem. Wizja odwołania całego sezonu rozgrywek z dnia na dzień wydaje się być coraz bardziej realna.
Rozmowy w Nowym Jorku rozpoczęły się w ubiegły wtorek. Co ciekawe początkowo w negocjacjach nie uczestniczył komisarz ligi NHL Gary Bettman oraz dyrektor NHLPA Donald Fehr. Do negocjacji przystąpili za to zawodnicy oraz właściciele klubów, którzy wtorkowe rozmowy uznali "za bardzo owocne".
W środę do stołu ponownie zasiedli przedstawiciele obydwu stron. Środowe rozmowy rozpoczęły się o 9:00 czasu lokalnego i trwały do późnej nocy. Negocjacje zakończyły się około godziny 1:30 czasu lokalnego, była to najdłuższa sesja negocjacyjna w sprawie nowego CBA w tym roku. Po tych rozmowach wydawało się, że podpisanie umowy jest już bardzo bliskie. Strony znacznie zbliżyły swoje stanowiska (głównie w kwestiach finansowych), a NHL zaproponowało zawodnikom nowe warunki CBA - m.in. długość obowiązywania umowy przez 10 lat czy ograniczenie długości kontraktów.
Odpowiedź zawodników na ofertę NHL nastąpiła w czwartek i nagle cały optymizm odszedł w nieznane. Propozycje ligi nie spotkały się z aprobatą zawodników, którzy zażądali powrotu do negocjacji dyrektora NHLPA, Donalda Fehra oraz przywrócenia do rozmów mediatorów, którzy kilka dni temu, za porozumieniem obydwu stron, zostali usunięci ze spotkań CBA. Tym samym Stowarzyszenie Zawodników odrzuciło znaczącą większość propozycji ze strony NHL.
Liga nie zgodziła się na przywrócenie mediatorów i wydawało się, że zerwanie rozmów jest już niemal pewne, lecz Donald Fehr poinformował o złożeniu nowej propozycji umowy dla władz ligi oraz właścicieli klubów. Według nowej propozycji Fehra umowa m.in. miałaby być podpisana na osiem lat z opcją renegocjacji po sześciu latach, a zawodnicy mieliby podpisywać kontrakty maksymalnie na osiem lat (liga proponowała maksymalnie pięcioletnie kontrakty). Niedługo po złożeniu nowej propozycji Gary Bettman i właściciele klubów opuścili hotel w Nowym Jorku, odrzucili propozycję NHLPA i po raz kolejny zerwali rozmowy.
Na konferencji prasowej Gary Bettman ogłosił, że do odbycia się sezonu potrzebne jest rozegranie minimum 48 spotkań. Swoją konferencję prasową zwołał także Donald Fehr, który powiedział, że "w najbliższej przyszłości wątpliwe jest osiągniecie porozumienia".
Na chwilę obecną odwołane są spotkania do 14 grudnia, ale kwestią czasu pozostaje anulowanie kolejnych dwóch tygodni rozgrywek. Jeśli porozumienie nie zostanie zawarte do połowy stycznia, tegoroczne rozgrywki najlepszej hokejowej ligi świata niemal na pewno się nie odbędą.
Komentarze