Hokej.net Logo
MAJ
3

Red Wings wyrównali rekord

2012-01-15 10:16 NHL
Red Wings wyrównali rekord

Zajęło to trochę więcej czasu niż początkowo planowali, ale hokeistom Detroit Red Wings udało się wyrównać klubowy rekord liczby kolejnych zwycięstw u siebie. Kibice w "Motown" czekali na to 47 lat, więc kilka dodatkowych minut nie zrobiło im różnicy.

Nie ma w tym sezonie NHL drużyny, która gra we własnej hali lepiej niż "Czerwone Skrzydła". Do wczorajszego meczu z odwiecznym rywalem, Chicago Blackhawks podopieczni Mike'a Babcocka, dla którego był to siedemsetny mecz w NHL, przystępowali mając szanse na wyrównanie ustanowionego w sezonie 1964-65 rekordu 14 kolejnych zwycięstw u siebie. Długo zanosiło się na to, że kolejna wygrana w Joe Louis Arena przyjdzie nadspodziewanie łatwo, bo po golach Tomasa Holmströma i Todda Bertuzziego gospodarze prowadzili 2:0. Rywalom w odrobieniu strat pomógł jednak przypadek. W 35. minucie Jimmy Howard pojechał za bramkę, by przejąć krążek, ale ten odbił się tak dziwnie, że Andrew Shaw trafił do pustej bramki dając gościom gola kontaktowego.

Jako że do 60. minuty Blackhawks mimo dominacji w trzeciej tercji nie zdobyli drugiej bramki, to trener Joel Quenneville zdecydował się na wycofanie bramkarza. Później poprosił o czas, w trakcie którego sztab trenerski rozrysował graczom akcję, która miała dać wyrównanie. Można się tylko domyślać, że wszystko na lodzie zagrało tak, jak na tablicy. Jonathan Toews wygrał bowiem wznowienie z Pawłem Daciukiem, a Marián Hossa oddał strzał po którym krążek odbił się od łyżwy Nicklasa Lidströma i trafił na kij Toewsa. Ten zmienił tor lotu "gumy" na tyle skutecznie, że doprowadził do remisu. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy.

O ile w trzeciej tercji dominowali "Hawks", o tyle w dogrywce Red Wings zdążyli oddać 9 strzałów przy ani jednym ich rywali. Ten najważniejszy, ostatni strzał był dziełem Bertuzziego, który zdobył swojego drugiego gola w spotkaniu i ósmego w całym sezonie, dając Red Wings 14. z rzędu zwycięstwo u siebie. - Nie załamaliśmy się tym golem wyrównującym w ostatniej minucie i uważam, że na dogrywkę wyszliśmy bardzo naładowani - powiedział po meczu Nicklas Lidström. Ogółem w tym sezonie ekipa Babcocka wygrała w Detroit aż 17 z 20 meczów, a po raz ostatni przegrała tam 5 listopada. "Czerwone Skrzydła" w poniedziałek w meczu z Buffalo Sabres staną przed szansą wydłużenia rekordowej serii do 15 spotkań. Rekord wszech czasów NHL to 20 kolejnych zwycięstw u siebie.

Swój rekord ma także Jimmy Howard, który stał w bramce we wszystkich 14 spotkaniach świetnej passy jego drużyny. Ostatnim bramkarzem, który wygrał 14 kolejnych meczów u siebie był w sezonie 1988-89 Patrick Roy. Mimo tak dobrej passy, Red Wings wciąż znajdują się jednak w tabeli Dywizji Centralnej za swoimi wczorajszymi rywalami. Do Blackhawks tracą aktualnie jeden punkt. Drużyna Joela Quenneville'a utrzymała się przed swoimi wielkimi rywalami dzięki doprowadzeniu wczoraj do dogrywki. - Wiadomo, że oni są świetnym zespołem i znów to udowodnili - powiedział po spotkaniu o ekipie, w barwach której grał w 2009 roku w finale NHL Marián Hossa. - W trzeciej tercji udało nam się jednak ich przycisnąć i możemy być zadowoleni ze zdobycia jednego punktu.

Detroit Red Wings - Chicago Blackhawks 3:2 (2:0, 0:1, 0:1, 1:0)
1:0 Holmström - White - Daciuk 12:56 PP
2:0 Bertuzzi - Daciuk - White 16:10
2:1 Shaw - Leddy 34:54
2:2 Toews - Hossa - Keith 59:08
3:2 Bertuzzi - Filppula - Lidström 64:21
Strzały: 43-27.
Minuty kar: 6-2.
Widzów: 20 066.



Colorado Avalanche przerwali serię trzech porażek wygrywając 2:1 z Dallas Stars. Najlepszym graczem spotkania był Paul Stastny, który najpierw asystował przy golu Davida Jonesa, a później w przewadze rozstrzygnął wynik meczu na korzyść "Lawiny". Dla Stars trafił tylko Vernon Fiddler. Przy pierwszym golu ekipy z Denver fatalny błąd popełnił bramkarz rywali, Kari Lehtonen, który zagrał krążek tak, że Jones strzelał do pustej bramki.

Dwa gole strzelone w trzeciej tercji dały New Jersey Devils zwycięstwo 2:1 nad Winnipeg Jets. Zespół z Manitoby prowadził 1:0, ale trafienia Kurtisa Fostera i Patrika Eliáša przesądziły o wygranej "Diabłów". Eliáš mógł w 59. minucie przypieczętować zwycięstwo swojej drużyny po tym, jak w sytuacji sam na sam z bramkarzem sfaulował go Ron Hainsey, ale nie wykorzystał rzutu karnego. Winnipeg Jets stracili w tym sezonie w trzecich tercjach już 50 goli, strzelając jedynie 27. Martin Brodeur, który obronił wczoraj 22 strzały wygrał swój 638. mecz w karierze i jest zdecydowanym liderem tej klasyfikacji wszech czasów. Drugi z wciąż grających w NHL bramkarzy jest w tej kategorii Nikołaj Chabibulin. Do Brodeura traci... 311 zwycięstw.

W tabeli całej ligi znów prowadzą New York Rangers, którzy pokonali w Toronto tamtejszych Maple Leafs 3:0. Derek Stepan strzelił gola i asystował, na listę strzelców wpisali się także Michael Rupp i Brian Boyle, a Martin Biron zastępujący w bramce odpoczywającego Henrika Lundqvista obronił wszystkie 20 strzałów i zaliczył swój drugi "shutout" w tym sezonie oraz asystował. Michael Rupp strzelił w tym sezonie tylko 4 gole, w tym dwa 2 stycznia w "Zimowym Klasyku" na baseballowym stadionie w Filadelfii. Rangers jako pierwszy zespół w NHL zdobyli w obecnych rozgrywkach 60 punktów.

Ottawa Senators po rzutach karnych pokonali Montréal Canadiens 3:2 i już tylko jeden punkt dzieli ich od prowadzących w Dywizji Północno-wschodniej Boston Bruins. W decydującej serii jako jedyny trafił Daniel Alfredsson, który w tym sezonie wykonuje karne ze skutecznością 100 % (4 na 4). Wcześniej gole z gry zdobyli Kyle Turris i Jason Spezza, a Erik Karlsson asystując umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji najlepiej punktujących obrońców ligi. Młody Szwed w 45 meczach zdobył 6 goli i zaliczył 38 asyst. "Sens", choć stracili dotąd najwięcej goli w całej dywizji (146), są już blisko prowadzących Bruins, ale warto pamiętać, że mistrzowie NHL rozegrali aż o 5 meczów mniej.

New York Islanders już nie są najgorszym zespołem Konferencji Wschodniej. "Wyspiarze" uciekli z tej pozycji dzięki zwycięstwu 4:2 nad Buffalo Sabres. Dwa gole strzelił dla nich Michael Grabner, bramkę i asystę dołożył Matt Moulson, a trafił również Kyle Okposo. Być może najbardziej zwycięstwo ucieszyło jednak Jewgienija Nabokowa, który wygrał w NHL już 300 meczów. Rosjanin obronił 23 strzały i został trzecim po Dominiku Hašku oraz Nikołaju Chabibulinie bramkarzem urodzonym w Europie, który odniósł przynajmniej 300 zwycięstw w NHL. Islanders mają obecnie 38 punktów - tyle samo, co Tampa Bay Lightning, ale wyprzedzają zespół Guy Bouchera mniejszą liczbą rozegranych spotkań.

Tych samych Tampa Bay Lightning na ostatnie miejsce w Dywizji Południowo-wschodniej zepchnęła ekipa Carolina Hurricanes, która pokonała 4:2 obrońców Pucharu Stanleya, Boston Bruins. Bramki dla zwycięzców zdobywali kolejno Patrick Dwyer, Justin Faulk, Jay Harrison oraz Eric Staal. Kluczowy był gol Harrisona, który przełamał remis i dał swojej drużynie prowadzenie 3:2 na 90 sekund przed końcem spotkania. Cam Ward obronił 33 strzały mistrzów NHL. Co ciekawe, przy żadnym z sześciu zdobytych w RBC Center goli nie asystowało dwóch graczy.

San Jose Sharks umocnili się na prowadzeniu w Dywizji Pacyfiku wygrywając z Columbus Blue Jackets 2:1. Zwycięskiego gola niemal jak zwykle zdobył dla "Rekinów" Patrick Marleau. Były kapitan Sharks w ostatnich czterech sezonach aż 30 razy dawał swojej drużynie wygraną. Nikt od początku rozgrywek 2008-09 nie strzelał zwycięskich bramek częściej. Gola dla zwycięzców zdobył wczoraj również Ryane Clowe. Sharks wygrali w 2012 roku 6 z 7 rozegranych spotkań i zajmują trzecie miejsce w Konferencji Zachodniej. W 24. minucie Dana Byers (CBJ) brutalnie zaatakował głowę Andrew Desjardinsa, otrzymał karę meczu i może się spodziewać zawieszenia. Brad Winchester, który stanął w obronie sfaulowanego kolegi do kary za bójkę dostał jeszcze wykluczenie za jej wywołanie.

Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta - mówi stare porzekadło, które jak ulał pasuje do sytuacji St. Louis Blues. Podopieczni Kena Hitchcocka nie zważając na rywalizację Chicago Blackhawks z Detroit Red Wings wygrali po karnych z Minnesota Wild 3:2 i wrócili na prowadzenie w Dywizji Centralnej. O ich zwycięstwie przesądził celny strzał Kevina Shattenkirka, a wcześniej bramki dla Blues strzelili David Perron i Alex Pietrangelo. Ich zespół wygrał karne po raz pierwszy w tym sezonie, bo wcześniej zdążył przegrać już 5 serii. Swoją prywatną passę ośmiu kolejnych porażek w karnych, którą wyrównał niechlubny rekord NHL, zakończył Jaroslav Halák. Słowak wygrał w karierze 13 z 26 takich rozgrywek.

Nashville Predators wygrali 4:2 z Philadelphia Flyers. To już czwarta z rzędu wygrana "Preds", którzy jednak wciąż zajmują przedostatnie miejsce w Dywizji Centralnej. Po golu i asyście dla zwycięzców zaliczyli Martin Erat, Mike Fisher i Siarhiej Kascicyn, a zwycięską bramkę zdobył Nick Spaling. Stojący w bramce drużyny Barry'ego Trotza Pekka Rinne obronił 36 strzałów.

Trenerski pojedynek braci Sutterów wygrał Darryl, którego Los Angeles Kings pokonali 4:1 Calgary Flames prowadzonych przez Brenta. Mike Richards, który w czwartkowym starciu z Dallas Stars wywołał bójkę i nie zdjął przed nią kasku z osłoną na twarz, co skończyło się dla niego karą meczu, tym razem strzelił gola i asystował. Identyczny bilans uzyskał kapitan Kings, Dustin Brown, a gole strzelali również Matt Greene i Anže Kopitar. Darryl Sutter, który przez ponad 7 lat pracował w Calgary Flames jako trener i generalny menedżer, po raz pierwszy w karierze trenerskiej zmierzył się z młodszym o 4 lata Brentem. Wcześniej prowadził już drużyny przeciwko dwóm innym ze swoich sześciu hokejowych braci - Brianowi i Duane'owi.

WYNIKI

TABELE

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
  • Andrzejek111: Z jakim numerem grał Szostak (Shostak?) Nie mogę sobie przypomnieć.
  • narut: WB to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura.. na onhockey nie ma zapowiedzi transmisji dzisiejszego meczu naszych z WB.. jeszcze raz - to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura, co mecz to brak możliwości oglądania..dziadostwo...
  • narut: z całego świata ze wszystkich imprez obejrzysz tylko nie stamtąd..
  • emeryt: #17
  • KOS46: Ech były czasy... I piątka: Osoba (24) - Cholewa (5); Kotoński (15) - Szostak (17) - Kotyla (18)

    "...dwie bramki Kotyla, dwie bramki Kotoński i Unia jest mistrzem Polski"
  • emeryt: taaaaaa.
  • emeryt: i Michaił czerwony jak burak
  • KOS46: i wąs Kotońskiego
  • emeryt: Sadłoszka jak sie rozpędzał to drobił jak Kotyla
  • KOS46: a przed Michaiłem na środku grał Kazek Jarnot (13)
  • emeryt: Rączka
  • stary kibic: emeryt Szostak z tego co wiem to nie żyje
  • emeryt: Kotoński Rączka
  • emeryt: hmmm,czyli hokej.net znowu robi urodziny zmarłym...?
  • Ixat: @narut
    Transmisja tutaj ale za 15£
    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Oświęcimianin_23: Wizja Sport - ostatnia słuszna stacja TV gdzie było mnóstwo hokeja... Szkoda, że ówczesny C+ nie zainteresowany hokejem:(
  • Andrzejek111: Dlatego nie ma już Wizji, że było za dużo hokeja. 😉
  • zakuosw: Unia powinna poszukać trochę w lidze Polaków. Nie mówię o naszych gwiazdach reprezentacji ale tacy obrońcy jak Florczak, Jaworski mogliby dostać szanse obok Miłosza Noworyty i naszej młodzieży czyli Prokopiaka. Fajnie by było mieć trochę tych polskich nazwisk :)
  • zakuosw: szkoda, że nie przyszedł Brynkus, liczyłem na to ale dla niego plus, Ziętara mu obiecał ważną rolę, u nas grałby w 3/4 piątce
  • Oświęcimianin_23: zakuosw, pytanie czy by faktycznie grali czy grzali ławę :) Nie wiem jakie plany ma zarząd, ale pewnie chcą obronić MP i fajnie wypaść w CHL więc kadra musi być na prawdę mocna.
  • Luque: 15 funtów za sparing... a to niby Lokaty jest łasy na kasę ;P
  • emeryt: stary kibic,nie znalazłem nigdzie zeby Szostak zmarł ...przepraszam hokej.net za mojo insynuacje
  • Zaba: nie siejcie plotek... i nie uśmiercajcie Michaiła!!!!
  • Zaba: komuś coś gdzieś dzwoni... zmarł inny były hokieista Unii, niesttey teraz nie mogę sobie przypomnieć...
  • Paskal79: Michał Szostak grał z nr 17 :-)
  • narut: Brytole wciąż mają w sobie coś z mentalności fabrykantów z czasów I Rewolucji Przemysłowej..15 funtów ..niech się gonią (!) zostanę przy tekstówce z HN..
  • Paskal79: Narut 15 funtów to dużo,a po ile były bilety na Słowenię,a po ile na Danię będą?
  • rawa: Brytole z reguły maja płatne transmisje z meczów swojej repry. 15 paździochów chcą za transmisje a bilet na mecz w Leeds kosztował 22 a do Nottingham 25 paździochów na centralny sektor. Zwykłe pazerne wuje. W biznesie nie ma sentymentów.
  • stasiu71: Padakin i Bukowski do wziecia :))
  • Luque: No nareszcie Padaka out
  • uniaosw: Najważniejsze że Bagiś zostaje uff
  • thpwk: Jeszcze tylko jeden ukr do odpalenia został
  • emeryt: Bagiś sól ziemi...On był jeszcze przed Adamem i Ewo
  • Oświęcimianin_23: Brawo Tyszanie za zniszczenie Bukowskiego:)
  • mario.kornik1971: Padakin, dzwoń do Humennè
  • szop: w GKS Tychy to maja talent do niszczenia zawodnikow Alan uciekaj bo za sezon bedzie po Tobie
  • Passtor: Ważne że w łoświecimiu wszystko gra
  • mario.kornik1971: passtor, przeproś łośle
  • Oświęcimianin_23: Przyszedł Bukowski w TOP formie, wychodzi jako mizerny zawodnik. Fakt, nie opinia.
  • Luque: Szop a z Podhala kto ostatnio wypłynął? Tak z ciekawości...
  • Passtor: 🤣🤣🤣🤣
  • Passtor: Więcej majstra nie zobaczycie to pewne
  • szop: Brynkus Kamiński niedlugo Jarczyk Worwa Bizub a z GKS Luq
  • Luque: Brynkus i Kamiński poszli chyba z juniorów i jakoś tak furory nie robią
  • Luque: Chodzi mi o zawodnika co zagrał sezon jak Bukowski i ktoś go od Was wykupił...
  • szop: Fabian Kapica... jedno jest pewne napewno z topowego gracza jeszcze nigdy nie zrobionu tu łamagi
  • Luque: A kiedy Podhale ostatnio wykupiło topowego gracza z ligi...
  • szop: a to mozesz sprawdzic sobie sam:)
  • szop: Wronka to taki gracz czy słaby?
  • szop: a jesli chodzilo Ci o fińska lige to takiego u Was nie kojarze
  • szop: nie chcialem Cie urazic ale Pasiut Kolusz Wronka itp itd jak przyszli do Was grali piach odeszli i od razu odzyli moze nie mam racji?
  • szop: Rac Mroczkowski wymieniac mozna dlugo dalej sadzisz ze to przypadki
  • Luque: Kolusz nie grał aż takiego piachu, Wronka przyszedł przeczekać pandemię
  • Luque: Mroczkowski grał dobrze 3 sezony, popatrz na liczby, a że obniżył loty to cóż
  • Luque: Cichy i Szczechura też grali dobrze z 3 lata i potem obniżyli loty
  • szop: moze dla Ciebie nie ale dla tych którzy wiedza na co go stac gral
  • szop: Dupuy tez rozumiem twierdzisz w drugim sezonie gral u Was lepiej
  • Luque: A F.Kapica i Ł.Kamiński to jakie mają liczby za zeszły sezon?
  • Luque: Powiem Ci tyle że Ubowski miał lepsze od Twoich asów
  • szop: to nie przypadki a wrecz potwierdzenie reguly :) zabawny jestes ale napewno lepsze jak Ubowski Krzyzek
  • szop: to nie sa moje asy zreszta Kappi nawet tu juz nie gra :) dawaj jakie mial te liczby
  • Luque: Krzyżek grał mało, a jak grał to w 4 linii, Ubo jest od niego dużo lepszy
  • szop: ale to niczyja wina ze gral malo a raczej wina GKS
  • Luque: Ubowski 12 pkt +3, Kamiński 7pkt -10, ale ponoć szaleje na taflach ;)
  • szop: ktore tak wlasnie niszczy graczy o czym tu mowa wiec nie rozumiem dlaczego tego nie widzisz
  • szop: czekam na te liczby Ubowskiego :D
  • Luque: Jak się nauczysz czytać to znajdziesz ;)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe