Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Przewaga Kojotów

2010-04-15 08:41 NHL
Przewaga Kojotów

Phoenix Coyotes mimo że przystąpili do play-off NHL z wyższej pozycji, niż Detroit Red Wings nie są uważani za faworyta serii. Wczoraj jednak świetna gra w przewagach pozwoliła im objąć w rywalizacji prowadzenie.

"Kojoty" po raz pierwszy od ośmiu lat grają w play-offach dzięki czemu ich kibice znów mogli zorganizować akcję "White Out". Hala Jobing.com Arena która w trakcie sezonu zasadniczego często świeciła pustkami tym razem stanowiła więc białe morze nadziei kibiców z Glendale. W pierwszej tercji spotkania wydawało się, że wszystko idzie według scenariusza prognozowanego przez ekspertów. Tomas Holmström zaskoczył Ilię Bryzgałowa strzałem z dystansu, a później gola zdobył także Nicklas Lidström. Te trafienia przedzieliła wówczas wyrównująca bramka zdobyta przez Keitha Yandle'a, ale po pierwszej tercji to zespół z Detroit był bliżej zwycięstwa. Kolejne słowa należały jednak do gospodarzy, którzy pokazali popisową grę w przewagach.

To zupełne zaskoczenie, bowiem w sezonie zasadniczym gospodarze nie wykorzystali żadnej ze swoich 20 ostatnich przewag, a bilans 13,6 % skuteczności dał im pod tym względem ostatnie miejsce w całej lidze podczas meczów rozgrywanych u siebie. W liczniejszym składzie padł pierwszy gol Yandle'a, ale później także bramki decydujące o losach meczu. Najpierw w 27. minucie strzelec pierwszego gola podał do Wojtka Wolskiego, a ten w dość dziwnej pozycji zdecydował się na strzał bez przyjęcia i zaskoczył Jimmy'ego Howarda doprowadzając do remisu. Wreszcie mecz rozstrzygnął się w trzeciej odsłonie, a Matthew Lombardi przypomniał jak ważne jest wygrywanie wznowień.

Napastnik Coyotes w ostatniej tercji wygrał tylko jedno z pięciu do których stawał, ale to właśnie po nim krążek trafił do Dereka Morrisa, a ten potężnym strzałem wpakował go do bramki dając swojej drużynie prowadzenie 3:2. Później atakowali już niemal tylko Red Wings, ale Bryzgałow był nie do pokonania. Rosjanin w pełni zrehabilitował się za fatalny błąd przy strzale Tomasa Holmströma i w końcówce bronił wszystkie uderzenia. W sumie skutecznie interweniował 38 razy. Cichym bohaterem "Kojotów" jak przystało na kapitana był Shane Doan, który co prawda nie punktował, ale dał drużynie sygnał do walki wykonując 9 twardych ataków ciałem. Podopieczni Dave'a Tippetta wygrali zresztą także twardą grą notując 43 wejścia ciałem, podczas gdy ich rywale mieli tylko 20.

- Zdajemy sobie sprawę, że jeśli damy im miejsce do wykonywania akcji będzie nam trudno - mówił Doan po meczu. - Ale jeśli będziemy w stanie dochodzić do nich od razu to zabieramy im czas i przestrzeń. Coyotes wygrali mecz otwierający play-offy po raz pierwszy od kiedy klub przeniesiono do Glendale. Tymczasem Red Wings pierwszy raz od 19 lat rozpoczęli rozgrywki posezonowe na wyjeździe i jak na razie nie udało im się przejąć przewagi własnego lodu. Trener Mike Babcock miał po meczu sporo pretensji do sędziów, ale przyznał także, że jego zespół musi pokazać więcej determinacji. -By wygrywać na tym etapie sezonu trzeba mieć dużo woli i chęci do twardej walki- mówi Babcock. -Oni dziś wysłali wiadomość, że chcą wygrywać.Teraz my musimy odpowiedzieć tym samym.

Phoenix Coyotes - Detroit Red Wings 3:2 (1:2, 1:0, 1:0)
0:1 Holmström - Rafalski 12:17
1:1 Yandle - Morris - Lombardi 14:13 PP
1:2 Lidström - Daciuk - Franzén 16:27 PP
2:2 Wolski - Yandle - Morris 26:15 PP
3:2 Morris - Lombardi 42:19 PP
Strzały: 35-40.
Minuty kar: 14-10.
Widzów: 17 125.
Drugi mecz w piątek w Glendale (PHX).

W drugim środowym meczu Konferencji Zachodniej San Jose Sharks ulegli u siebie Colorado Avalanche 1:2. Być może jest jeszcze za wcześnie na alarm, ale Sharks słynący ze swojej słabej gry w play-off zaczęli tę rundę znów źle. Bardzo szczęśliwy gol zdobyty na 50 sekund przed końcem meczu przez Chrisa Stewarta przesądził o wygranej Avalanche. Po strzale gracza gości krążek odbił się od łyżwy Roba Blake'a i wpadł do bramki. Wcześniej gola zdobył także John-Michael Liles, a dla Sharks trafił Ryane Clowe. Sharks, którzy w sezonie zasadniczym byli najlepsi w Konferencji Zachodniej po raz czwarty z rzędu przegrali u siebie pierwszy mecz serii w play-off. Z poprzednich trzech serii tylko jedna kończyła się ich zwycięstwem. Obie drużyny spotkają się ponownie w piątek w San Jose.

San Jose Sharks - Colorado Avalanche 1:2 (0:0, 0:1, 1:1)
0:1 Liles - Duchene - Šťastný 32:38 PP
1:1 Clowe - Setoguchi - Vlašić 47:59
1:2 Stewart - Šťastný - Galiardi 59:10
Strzały:
26-30.
Minuty kar:
6-6.
Widzów:
17 562.
Drugi mecz w piątek w San Jose.

Trzeci raz w ostatnich czterech latach w pierwszej rundzie play-off trafiły na siebie drużyny Pittsburgh Penguins i Ottawa Senators. Jeśli fakt, że w poprzednich dwóch przypadkach zwycięzca tej rywalizacji grał w finale NHL coś znaczy to bliżej walki o puchar po wczorajszym meczu są "Sens". Wczoraj pokonali mistrzów w Mellon Arena 5:4. Zwycięskiego gola strzelił Jarkko Ruutu, trafili także jego koledzy z ataku Chris Kelly i Chris Neil, a wymarzony debiut w play-offach NHL mieli Erik Karlsson i Peter Regin, którzy również wpisali się na listę strzelców. Dla Penguins dwa gole i asystę zanotował Jewgienij Małkin, a trzykrotnie asystował Sidney Crosby. W 2007 i 2008 roku zwycięzca pierwszego meczu pomiędzy Penguins a Senators wygrywał serię, ale wówczas mecz otwarcia wygrywali gospodarze.

Pittsburgh Penguins - Ottawa Senators 4:5 (1:2, 1:2, 2:1)
1:0 Małkin - Gonczar - Crosby 03:03 PP
1:1 Regin - Spezza - Alfredsson 08:45
1:2 Neil - Wołczenkow - Kelly 14:08
1:3 Kelly - Campoli - Karlsson 21:20 PP
2:3 Małkin - Gonczar - Crosby 30:22 PP
2:4 Karlsson - Fisher - Cullen 33:14 PP
3:4 Adams - Dupuis - Talbot 45:16
3:5 Ruutu - Neil - Kelly 49:40
4:5 Goligoski - Crosby - Małkin 57:36
Strzały: 21-26.
Minuty kar: 8-12.
Widzów: 17 132.
Drugi mecz w piątek w Pittsburghu.

W drugim wczoraj meczu w Konferencji Wschodniej porażki u siebie doznali także New Jersey Devils, którzy ulegli 1:2 Philadelphia Flyers. Kapitalnie kończący sezon zasadniczy Brian Boucher przeniósł swoją dyspozycję na play-offy i broniąc 23 strzały pomógł swojej drużynie w odniesieniu niezwykle ważnego zwycięstwa. Bramkarz Flyers swoje ostatnie zwycięstwo w play-off odniósł prawie 10 lat temu, też przeciwko Devils. Wczoraj dla Flyers zwycięskiego gola i asystę przy trafieniu Chrisa Prongera zanotował Mike Richards. "Lotnicy" wygrali mimo oddania w całym meczu zaledwie 14 strzałów, w tym tylko dwóch w trzeciej tercji. Flyers po lokaucie wszystkie serie play-off w których uczestniczyli rozpoczynali na wyjeździe i do wczoraj w żadnej z nich nie udało im się wygrać meczu otwarcia.

New Jersey Devils - Philadelphia Flyers 1:2 (0:0, 0:2, 1:0)
0:1 Pronger - Gagné - Richards 29:25 PP
0:2 Richards - Laperrière 36:27
1:2 Zajac - Greene - Parise 57:17
Strzały: 24-14.
Minuty kar: 6-10.
Widzów: 17 625.
Drugi mecz w piątek w Newark (NJ).

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: racja dzidzio
  • PanFan1: trochę trąci etatyzmem nie Armo ? :)
  • szop: oby trafil do Unii bo tani pewno tez nie jest dwoch za niego mozna miec a poziom watpliwy
  • PanFan1: No mosz, Wałęga ja wiem że przy Ani to nie proste, ale skup się chłopie :)
  • PanFan1: Ja mam nadzieję że naszym nie padnie na mózg sprowadzać np. Chmielewskiego
  • Arma: Zmiana otoczenia każdemu się przyda, pytanie tylko który klub przestrzeli w transferach bo nigdy nie jest tak że każdy się sprawdzi, w każdym klubie
  • szop: nie wiem po co chyba zeby konto czyscil nie widze roznicy jak patrze na jego gre
  • szop: a innych
  • szop: oby Unia przestrzelila z Pasiem ktory jest mozno przecietny Kojot lepszy od niego i to duzo
  • PanFan1: otóż to
  • Jamer: KubaKSU: Od Ani powinno wszystko sie zaczynać… :)
  • PanFan1: Paś w hokeja grać potrafi, ale wyraźnie potrzebna mu motywacja, tu się z Armą zgodzę
  • szop: #pasdounii
  • szop: jak nie ma motywacji to niech zmieni robote
  • KubaKSU: Paś nie zagra w Unii:)
  • Arma: Nie ma motywacji bo co roku kluby mu proponują więcej i więcej więc jak ma zostać w JKH to za większy kontrakt, i tak się kręci od jakiegoś czasu
  • szop: mam nadzieje ze Podhale zrezygnuje z niego i nie da sie wciagnac w to przebijanie ceny z Unią tu widac zdecydowanie ze motywacji mu nie brak
  • 1946KSUnia: PanFan1 otóż to. Umiejętności są, ale trochę przypomina mi Denyskina. W ważnych momentach brakuje mu dyscypliny i robi głupie kary
  • szop: a moim zdaniem to taka laleczka i mysle ze kaprysny i sadze ze zle bedzie wplywac na atmosfere w szatni
  • PanFan1: Bluzy Polski chodzą po eBay
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/355067702582?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=uubooli3tt-&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/266772264778?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=MvYB1mP6Tri&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • Arma: Pewne jest to że gdzie by nie zagrał, to będzie musiał z marszu wejść w buty najlepszego grajka, nie będzie taryfy ulgowej bo po prostu będzie zarabiać zbyt wiele by zagrać przeciętny sezon zasadniczy, a czy wtedy uciągnie presje i oczekiwania ? Mam pewne malutkie wątpliwości
  • szop: ale to nie oficjalne na MŚ Fanie
  • Luque: Ja bym sobie kupił taką z Nike ;)
  • szop: Arma licze na Was w tej kwestii ze uratujecie Nas od niego
  • PanFan1: Ja - mówiąc z perspektywy Podhala - Pasia bym sobie raczej odpuścił
  • szop: ja podobnie jak Luq
  • Arma: A ja szopie liczę że Paś zostanie w JKH i wszyscy będą pogodzeni
  • KubaKSU: Szopie ani Podhale ani Unia raczej .
  • szop: byle nie do Podhala bo tu taki zmanierowany ktos nie pasuje
  • PanFan1: Tu może właśnie o to chodzić Arma, więcej chętnych, cena wiadomo ?
  • szop: Kuba trzymam za slowo obys mial racje
  • szop: to jest jedyny dziedzina w ktorej Pasiowi nie brak motywacji
  • PanFan1: Jest w EIHL taki polskiego pochodzenia napadziora który będzie teraz chyba szukał klubu, Robert Lachowicz, godom ci Szopie ten by się u nos udoł, rajdòwka jak nic
  • Luque: No Ciurka ładnie zawalczyleś ;)
  • PanFan1: Kary meczu 🤦
  • szop: zamiast dac po 4 i jazda
  • szop: mecz towarzyski masakrsa
  • PanFan1: Po 2 minut, no dobra ewentualne po 5
  • szop: ale lajfa
  • PanFan1: Ale szmacisko
  • szop: bramka Fucika
  • Luque: Zamiast Nam ta bójka dać trochę powera i team spirit to rozkojarzeni...
  • Luque: Nie wiem czy bramka Fucika jak tak luźnie sobie Nasi bronili a Słoweńcy bezkarni przed bramką
  • szop: moze i by dal jakby Fucik nie zapomnial ze na bramce jest
  • PanFan1: Też masz mały niesmak Szopie po odesłaniu Horawskiego ? ja tam widziałem w chłopaku potencjał na lata
  • PanFan1: ... poza tym rywalizacja Pawła i Alexa wyraźnie dobrze obu panom robiła
  • szop: nie rozumiem wogole tej decyzjy niby mowili ze daja mu szanse bez dania szansy... jak zabronil dobrze to w nastepnym juz nie bronil... szkoda bo chlop chcial tu grac i byl dobry mam Fanie ogromny
  • Goral99.: A kto powiedzial ze Horawski odstrzelony?
  • szop: podobno juz dawno w domu ja Fanie nie jestem zwolennikiem stawiania co mecz na innego łapacza wtedy zaden nie w formie
  • szop: ktoś tu pisal kiedys o tym Góralu
  • Goral99.: Z tego co wiem to nie jest to prawda.Malo tego wrobelki cwierkaja ze zaczynamy sezon z Bizubem Horawskim i Klimowskim
  • 1946KSUnia: Łyszczarczyk odkąd jest w Polsce to nie ten zawodnik co sprzed lat, gdy grał za granicą. Wtedy robił różnice w kadrze, teraz jakoś szczególnie się nie wyróżnia na tle reszty
  • szop: mam nadzieje ze chciales napisac z Horawskim Bizubem i Klimowskim
  • PanFan1: Łycha po tej kontuzji jakoś tak nie doszedł do swojego normalnego grania
  • Luque: Na jedno chciałbym zwrócić uwagę w tych meczach ze Słoweńcami, jak oni mocno pracują kijami i nie dają Nam dochodzić do czystej sytuacji... my tego nie robimy tak dobrze
  • Goral99.: Taka mam wlasnie nadzieję szopie..
  • fruwaj: Łycha po kontuzji nie gra kompletnie nic..
  • PanFan1: W niedzielę o 17:30 Panthers - Lightning pierwszy mecz PO
  • Luque: Myślicie że kontuzja kręgosłupa to takie nic?
  • szop: gra na zmiane wsrod bramkarzy to lipa
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe