Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Lawina goli w drugiej tercji (WIDEO)

2021-03-26 07:13 NHL
NHL: Lawina goli w drugiej tercji (WIDEO)

Znakomita druga tercja w wykonaniu Colorado Avalanche odwróciła losy meczu dwóch najlepszych drużyn dywizji zachodniej NHL. "Lawina" zrównała się punktami z liderem.


Podopieczni Jareda Bednara w drugiej odsłonie rozgrywanego we własnej hali meczu z Vegas Golden Knights strzelili 4 gole bez odpowiedzi, a ostatecznie zwyciężyli 5:1, mimo że już w 40. sekundzie jako pierwsi stracili gola. Strzelił im go wracający do gry po kontuzji najlepszy snajper gości Max Pacioretty. Dla Avalanche po bramce i asyście zapisali na swoje punktowe konta: J.T. Compher, kapitan Gabriel Landeskog i Cale Makar. Listę strzelców uzupełnili Joonas Donskoi oraz Pierre-Édouard Bellemare, który ustalił wynik w trzeciej tercji. Compher zdobył zwycięską bramkę strzałem z bekhendu przy bliższym słupku, którego nie zatrzymał źle interweniujący w tej sytuacji Marc-André Fleury. Po drugiej stronie Philipp Grubauer odniósł już 20. zwycięstwo w tym sezonie, ale musiał obronić tylko 18 strzałów, bo to jego zespół dominował na lodzie. Gospodarze zagrali w strojach z logo swoich poprzedników sprzed przeniesienia klubu do Denver, Quebec Nordiques.

Golden Knights dopiero po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyli punktu w meczu, w którym pierwsi strzelili gola. W takich sytuacjach mają do tej pory 18 zwycięstw, czyli najwięcej w NHL razem z... Avalanche. Także po raz pierwszy przegrali po wygranej pierwszej tercji. Wcześniej zwyciężali w 14 takich spotkaniach, co też jest najlepszym wynikiem w NHL. W trzeciej tercji po analizie wideo anulowany został gol Nicolasa Roya dla gości, bo rywale zgłosili "challenge" i wykazali, że wcześniej był spalony. Obie drużyny mają teraz po 45 punktów, ale "Złoci Rycerze" nadal prowadzą w dywizji, ponieważ rozegrali o jedno spotkanie mniej. Avalanche, którzy odnieśli 8 zwycięstw w ostatnich 9 meczach, są na 2. pozycji.




Wygrana pierwsza tercja nie dała wiele także ekipie Boston Bruins. "Niedźwiedzie" do 28. minuty prowadziły z New York Islanders 2:0, ale ostatecznie przegrały 3:4 po dogrywce. Był to ich powrót do gry po odwołaniu 2 meczów ze względu na ligowy protokół COVID-19. Jean-Gabriel Pageau strzelił dla Islanders gola i 2 razy asystował, Anthony Beauvillier znów zdobył bramkę zwycięską w dogrywce i zaliczył asystę, a swoje trafienia dołożyli Josh Bailey i Oliver Wahlstrom. Beauvillier dał swojej drużynie wygraną w dogrywce także 3 dni wcześniej w meczu z Philadelphia Flyers. Z jego 5 goli strzelonych w tym sezonie 4 były zwycięskie. Bruins nie zadowolili swoich kibiców, którzy pojawili się w hali TD Garden po raz pierwszy w tym sezonie. Stanowe przepisy pozwoliły klubowi wypełnić 12 % pojemności hali, a na trybunach pojawiło się 2 191 fanów. Drużyna z Bostonu przegrała z NYI wszystkie 5 dotychczasowych meczów w tych rozgrywkach. W dywizji wschodniej zajmuje 4. miejsce, podczas gdy ekipa z Nowego Jorku prowadzi.

Wygrał wczoraj także drugi zespół z Nowego Jorku. Rangers rozbili na wyjeździe Philadelphia Flyers 8:3. Mika Zibanejad popisał się hat trickiem i dorzucił 3 asysty. Szwed mógł mieć déjà vu, bo taki sam dorobek zaliczył także w wygranym 9:0 meczu z "Lotnikami" 17 marca. Jest pierwszym w historii graczem, który w dwóch spotkaniach z rzędu z tym samym rywalem zdobył 6 punktów. W pozostałych 30 meczach tego sezonu Zibanejad łącznie strzelił 4 gole. Wczoraj także Pawieł Buczniewicz trafił 2 razy, bramkę i 3 asysty uzyskał Ryan Strome, na listę strzelców wpisali się też Filip Chytil i K'Andre Miller, a Adam Fox wyrównał klubowy rekord asystując aż 5 razy. Zibanejad jest pierwszym zawodnikiem od 1943 roku, który w jednym sezonie w dwóch meczach przeciwko temu samemu rywalowi zdobył 6 punktów. Wtedy Doug Bentley zrobił to w barwach Chicago Black Hawks przeciwko Rangers. Dzięki 3. zwycięstwu z rzędu zespół z Nowego Jorku wyprzedził Flyers w tabeli dywizji wschodniej i zajmuje 5. miejsce. Obie ekipy mają tyle samo punktów i rozegranych meczów, ale podopieczni Davida Quinna wygrali więcej spotkań w regulaminowym czasie gry.

"Rosyjskie zwycięstwo" odniósł zespół Washington Capitals. "Stołeczni" pokonali u siebie 4:3 New Jersey Devils, a wszystkie bramki zdobyli dla nich Rosjanie. Wybrany najlepszym graczem meczu Jewgienij Kuzniecow trafił 2 razy, Aleksandr Owieczkin zdobył gola i zaliczył asystę, a ze swojego trafienia cieszył się też Dmitrij Orłow. Kuzniecow przy zwycięskiej bramce miał trochę szczęścia, bo dotknął kijem krążka wstrzelonego przez Justina Schultza, ale by wpaść do bramki "guma" musiała jeszcze odbić się od łyżwy obrońcy gości Damona Seversona. Wcześniej swoim fatalnym błędem gola graczom Devils podarował bramkarz gospodarzy Vítek Vaněček. Czech nie trafił w krążek próbując go wybić, a Nick Merkley natychmiast strzelił do bramki. Capitals są na 2. miejscu w dywizji wschodniej, a ich wczorajsi rywale pozostają na przedostatniej, 7. pozycji. Obie drużyny dziś w nocy polskiego czasu zagrają ze sobą ponownie.

Gol Nicka Merkleya po fatalnym zagraniu Vítka Vaněčka



Dogrywka przesądziła o wyjazdowym zwycięstwie Carolina Hurricanes nad Columbus Blue Jackets. Sebastian Aho w dodatkowej części meczu dał "Huraganom" wygraną 4:3. To pierwsze trafienie Fina w dogrywce od 2 lat. Wcześniej nietypowego gola zza bramki, klęcząc na jednym kolanie, strzelił Czech Martin Nečas, który miał też asystę. Na liście strzelców w zwycięskim zespole znaleźli się jeszcze Nino Niederreiter i Cédric Paquette, a obrońca Dougie Hamilton asystował i wydłużył do 13 swoją serię meczów ze zdobytym punktem. Wyrównał tym samym najdłuższą punktową passę w NHL w tym sezonie. Wcześniej taką samą miał Auston Matthews. Obie drużyny zakończyły serię 4 bezpośrednich meczów. 2 pierwsze wygrali Blue Jackets, a 2 kolejne Hurricanes. Zespół z Raleigh jest 2. w dywizji centralnej. Ekipa z Columbus zajmuje 5. miejsce.

Gol Martina Nečasa zza bramki na jednym kolanie



W derbach prowincji Ontario Toronto Maple Leafs pokonali po dogrywce Ottawa Senators 3:2, mimo że ich bramkarz Jack Campbell stratami po wyjazdach z własnej bramki sprezentował rywalom oba gole. W dogrywce zwycięstwo dał gościom z Toronto Justin Holl, dla którego było to drugie decydujące o wygranej trafienie w NHL. Poprzednie zanotował 1 lutego 2018 roku. Dla "Klonowych Liści" trafili także Jason Spezza i Ilja Michiejew, który najeżdżając na bramkę przypadkowo ramieniem skierował do niej krążek odbity od słupka po zagraniu T.J.'a Brodie'ego. Sędziowie na lodzie gola nie uznali, ale analiza wideo pokazała, że był prawidłowy. Maple Leafs prowadzą w dywizji północnej. Senators, którzy stracili dotąd najwięcej goli w NHL (135), są w niej na ostatnim miejscu. Kamery telewizyjne zarejestrowały wczoraj reakcję generalnego menedżera klubu z Ottawy Pierre'a Doriona na decydującego gola. Dorion złapał stojący obok niego kubek z piwem i cisnął nim z całej siły.

Gol Connora Browna po fatalnym wyjeździe z bramki Jacka Campbella



Buffalo Sabres śrubują swoją serię porażek. "Szable" przegrały już po raz 16. z rzędu, ponownie ulegając Pittsburgh Penguins. W środę było 2:5, a wczoraj 0:4. Najlepszym graczem meczu został wybrany bramkarz "Pingwinów" Casey DeSmith, który obronił wszystkie 36 strzałów i po raz 2. w ostatnich 4 meczach zachował "czyste konto". Jared McCann strzelił 2 gole, Radim Zohorna trafił w swoim debiucie w NHL, wynik ustalił w końcówce strzałem do pustej bramki Jake Guentzel, a Sidney Crosby asystował trzykrotnie i ma już 1 300 punktów w NHL. Z obecnie grających w tej lidze zawodników więcej zdobyli tylko Joe Thornton i Aleksandr Owieczkin. Penguins wygrali u siebie 14 z 18 rozegranych meczów. Gdyby brać pod uwagę tylko mecze we własnej hali, byliby liderami NHL. Ale że tak nie jest, to w dywizji wschodniej zajmują 3. miejsce. 16 porażek najgorszych w lidze Sabres to najdłuższa seria, od kiedy wprowadzono do NHL rzuty karne jako sposób rozstrzygania meczów. Już tylko 2 przegranych brakuje ekipie Dona Granato do wyrównania najdłuższej serii przegranych w historii, należącej do "Pingwinów" z sezonu 2003-04.

Zespół Minnesota Wild pokonał 2:0 Buffalo Sabres, strzelając oba gole w drugiej tercji. To już jego 11. z rzędu zwycięstwo u siebie. Pierwsze trafienie było dziełem Marcusa Johanssona, który na 3 bramki w tym sezonie dwiema rozstrzygał o wynikach. Drugiego gola dołożył najlepiej punktujący debiutant rozgrywek Kiriłł Kaprizow, a Cam Talbot obronił 37 strzałów i zanotował 24. "czyste konto" w NHL. Wild byli wczoraj niezwykle skuteczni, bo do odniesienia zwycięstwa wystarczyło im zaledwie 11 celnych strzałów. Drużyna strzelająca tak rzadko po raz ostatni wygrała mecz w NHL w styczniu 2014 roku. Wtedy również byli to "Dzicy" w starciu z Washington Capitals. Wówczas zdołali zdobyć aż 5 goli (było 5:3), a wynik tamtego spotkania - podobnie jak wczoraj - otworzył Johansson, tyle że wtedy trafiał jeszcze dla Capitals. Co więcej, drużyna z St. Paul jest odpowiedzialna za 3 z 6 zwycięstw odniesionych w XXI wieku w NHL przez zespoły oddające 11 strzałów w meczu. Po 3 wygranych z rzędu zespół Deana Evasona jest na 3. miejscu w dywizji zachodniej. Blues zajmują 4. pozycję. Wczorajszy mecz rozpoczął się bójką Ryana Hartmana (MIN) z Braydenem Schennem.


Bójka Ryana Hartmana z Braydenem Schennem na początku meczu




Chicago Blackhawks 2. raz w ciągu 3 dni pokonali u siebie Florida Panthers. We wtorek było 3:2, a ostatniej nocy 3:0. Bohaterem spotkania był bramkarz gospodarzy Kevin Lankinen, który obronił 41 strzałów i po raz 2. w NHL zachował "czyste konto". Patrick Kane strzelił zwycięskiego gola i asystował, także bramkę i asystę zaliczył Brandon Hagel, a trafił jeszcze Pius Suter. Podopieczni Jeremy'ego Collitona obronili wszystkie 6 osłabień, choć w tym elemencie zajmują dopiero 27. miejsce w NHL ze skutecznością 73,6 %. Po raz pierwszy od 5 meczów nie stracili gola w mniej licznym składzie. Drużyna z Chicago zajmuje w dywizji centralnej 4. miejsce. Panthers przegrali 3 spotkania z rzędu, ale są ciągle na 3. pozycji. Wczorajszego meczu nie dokończył ich drugi najlepszy strzelec Patric Hörnqvist, którego w trzeciej tercji ostrym atakiem ciałem do szatni odesłał Nikita Zadorow.

Kontuzja Patrica Hörnqvista po ostrym wejściu Nikity Zadorowa



Wielki mecz rozegrał tej nocy drugi najniższy hokeista NHL. Mierzący zaledwie 168 centymetrów Rocco Grimaldi strzelił 4 gole i poprowadził Nashville Predators do zwycięstwa 7:1 nad Detroit Red Wings. 28-letni napastnik już w pierwszej tercji popisał się hat trickiem w odstępie zaledwie 2 minut i 34 sekund, co jest rekordem klubu. Oprócz niego dla drużyny z Nashville trafiali: Mikael Granlund, Mathieu Olivier i Eeli Tolvanen, a Juuse Saros obronił 20 strzałów. Grimaldi w 15 meczach przed wczorajszym spotkaniem nie zdobył ani jednego punktu, a w 25 występach w tym sezonie tylko 3 razy trafił do bramki. 4 gole jednego gracza w meczu to wyrównany rekord klubu ze stanu Tennessee. "Drapieżnicy" pierwszy raz w tym sezonie wygrali 3 mecze z rzędu. Pozostają jednak na 6. miejscu w dywizji centralnej. Red Wings przegrali 3 ostatnie spotkania, a w 2 poprzednich nie strzelili gola. Są ostatni w dywizji.

4 gole Rocco Grimaldiego



Dallas Stars wreszcie znaleźli sposób na Tampa Bay Lightning i pokonali rywala, z którym przegrali wszystkie 4 poprzednie mecze w tym sezonie, a wcześniej także finał Pucharu Stanleya we wrześniu ubiegłego roku. Roope Hintz strzelił zwycięskiego gola w 59. minucie i zaliczył 2 asysty, także bramkę i 2 asysty zanotował Joe Pavelski, Jason Robertson do swojego gola dorzucił asystę, a trafił też Miro Heiskanen. Zakończyła się seria 12 zwycięstw bramkarza "Błyskawicy" Andrieja Wasilewskiego. Z kolei bramkarz "Gwiazd" Jake Oettinger w drugiej tercji popisał się fantastyczną interwencją kijem po strzale z najbliższej odległości Ondřeja Paláta. Drużyna z Dallas jest ciągle na przedostatnim, 7. miejscu w dywizji centralnej. Lightning, mimo porażki, mają najlepszy dorobek nie tylko w dywizji, ale także w całej lidze.

Fantastyczna interwencja Jake'a Oettingera po strzale Ondřeja Paláta




WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Chodzi mi o zawodnika co zagrał sezon jak Bukowski i ktoś go od Was wykupił...
  • szop: Fabian Kapica... jedno jest pewne napewno z topowego gracza jeszcze nigdy nie zrobionu tu łamagi
  • Luque: A kiedy Podhale ostatnio wykupiło topowego gracza z ligi...
  • szop: a to mozesz sprawdzic sobie sam:)
  • szop: Wronka to taki gracz czy słaby?
  • szop: a jesli chodzilo Ci o fińska lige to takiego u Was nie kojarze
  • szop: nie chcialem Cie urazic ale Pasiut Kolusz Wronka itp itd jak przyszli do Was grali piach odeszli i od razu odzyli moze nie mam racji?
  • szop: Rac Mroczkowski wymieniac mozna dlugo dalej sadzisz ze to przypadki
  • Luque: Kolusz nie grał aż takiego piachu, Wronka przyszedł przeczekać pandemię
  • Luque: Mroczkowski grał dobrze 3 sezony, popatrz na liczby, a że obniżył loty to cóż
  • Luque: Cichy i Szczechura też grali dobrze z 3 lata i potem obniżyli loty
  • szop: moze dla Ciebie nie ale dla tych którzy wiedza na co go stac gral
  • szop: Dupuy tez rozumiem twierdzisz w drugim sezonie gral u Was lepiej
  • Luque: A F.Kapica i Ł.Kamiński to jakie mają liczby za zeszły sezon?
  • Luque: Powiem Ci tyle że Ubowski miał lepsze od Twoich asów
  • szop: to nie przypadki a wrecz potwierdzenie reguly :) zabawny jestes ale napewno lepsze jak Ubowski Krzyzek
  • szop: to nie sa moje asy zreszta Kappi nawet tu juz nie gra :) dawaj jakie mial te liczby
  • Luque: Krzyżek grał mało, a jak grał to w 4 linii, Ubo jest od niego dużo lepszy
  • szop: ale to niczyja wina ze gral malo a raczej wina GKS
  • Luque: Ubowski 12 pkt +3, Kamiński 7pkt -10, ale ponoć szaleje na taflach ;)
  • szop: ktore tak wlasnie niszczy graczy o czym tu mowa wiec nie rozumiem dlaczego tego nie widzisz
  • szop: czekam na te liczby Ubowskiego :D
  • Luque: Jak się nauczysz czytać to znajdziesz ;)
  • szop: rozbawiles mnie Luq dzieki w piatek dobry humor jak znalazl mozesz mnie jeszcze obrazic z braku argumentow spoko nie bede sie gniewac :)
  • szop: skoro stwiedziles ze bije moich asow sadzilem ze wiesz ale Ty mowisz wiecznie o rzeczach i faktach bez pokrycia :D do tego oburzasz sie jeszcze na fakty ktore sa jednoznaczne na emeryture tylko do GKS
  • Luque: No to Ty mi wymieniłeś Asów co są słabsi nawet od Ubowskiego i dalej żyjesz wypromowaniem Wronki ;)
  • szop: nawet przedwczesną
  • szop: Luq czy mysllisz ze kogos w NT jara badz jaral Fakt ze ktos sie z Nowego Targu wybil albo ze ktos sie przez to zalamal badz powazny tutaj tak jest zawsze
  • szop: czego o Tychach raczej powiedziec nie mozesz
  • Luque: Znam tu takich co wypisują tych gości z przeszłości i się tym jarają ;)
  • Luque: W Tychach czasem ktoś się przebije do składu i tyle, nie licząc Jeziorskiego
  • szop: jak bylem mlody to pol tej ligi to byli gracze Podhala ktorzy tutaj sie nie lapali
  • szop: sadze jednak ze zle to odbierasz tutaj to nic nowego dla nikogo
  • szop: wiesz z dobrymi grajkami jest jak z zajebiscie ladna dziewczyna kazdy ja chce przeleciec i wkoncu komus sie uda
  • szop: nawet Baranyk u Was nie byl juz soba
  • szop: gosc ktory ponizej pewnego poziomu nie schodzil... u Was jednak zszedl :)
  • Luque: Haha z tą dziewczyną to dobre ;p
  • Luque: Miałeś u siebie teraz Cichego i Szczechure i co powiesz? ;)
  • szop: ze chcialbym zeby zostali na nastepny sezon
  • Luque: Tak dobrze grają znowu? Też już odcinają kupony i dobrze to wiesz
  • szop: minales sie z tematem rozmowy ale jesli chcesz Cichy gorszy stad nie wyjdzie niz przyszedl z Unii
  • szop: nawet w tym wieku
  • Luque: Szczerze to jestem ciekaw jak będziecie wyglądać z tym kanadyjskim stylem gry
  • szop: sadze ze dobrze za Barskiego mielismy tego przyklad nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niz Nowy Targ dla takiej gry pozyjemy zobaczymy mnie bardziej interesuja polnocno amerykanskie posilki za czaso Barskie Seed wrocil z malowania dachow Willick swietny srodkowy
  • Luque: Wasz prezes powiedział, że ma być twardo i przeciwnik ma wyjechać poobijany... ale ja w tej lidze tego nie widzę... a Cichy i Szczechura to się do takiej gry nie nadają, oni woleli zawsze kombinacyjną grę
  • Simonn23: Ubowski podpisał
  • szop: tu wiek moze byc istotny choc nie zapominajmy skad pochodza... wiesz od kazdej funkcji jest dany zawodnik Wronka tez raczej do tej funkcji nie pasuje ale koledzy zrobia mu duzo miejsca
  • Luque: Kapica też odpada z takiej gry ale on chyba odchodzi?
  • Luque: Fajnie że Ubowski zostaje, pora żeby zagrał najlepszy sezon i ustabilizował się na tym poziomie
  • szop: nie odpada czemu fakt nie nalezy do walczakow ale patrz jak to jest w NHL Crosby ma graczy co robia mu miejsce itp Kapi pewnie odejdzie choc sadze ze raczej licytuje kontrakt w Podhalu bo nie sadze by cieszyla go gra O NIE WIADOMO CO nie bedziemy plakac Damian to swietny grajek ale bardzo drogi i bardzo kontuzjogenny
  • szop: choc w NT to roznie jest bo tu wielu graczy ma indywidualnych sponsorow bo ludzi z sianem tutaj nie brak
  • szop: i jak ktos sie uprze to da ile trzeba patrz Patryk Wronka
  • szop: ciekawi mnie kogo trener przywiezie zza wielkiej wody
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe