Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

NHL: Trzecia tercja Capitals rozstrzygnęła (WIDEO)

2019-12-15 07:09 NHL
NHL: Trzecia tercja Capitals rozstrzygnęła (WIDEO)

Znakomita trzecia tercja dała Washington Capitals kolejne zwycięstwo i pozwoliła umocnić się na prowadzeniu w klasyfikacji NHL. Pokonani Tampa Bay Lightning stracili nie tylko punkty, ale i najlepszego gracza poprzedniego sezonu.


Po 40 minutach w meczu Capitals z Lightning było 1:1, ale zespół z Waszyngtonu wygrał trzecią odsłonę 4:1 i cały mecz 5:2. To już jego 8. zwycięstwo w 9 ostatnich spotkaniach. Nietypowego zwycięskiego gola strzelił Garnet Hathaway, który zaledwie 45 sekund po tym jak Lars Eller dał "Stołecznym" prowadzenie, pokonał Andrieja Wasilewskiego strzałem po którym wykonał w powietrzu efektowny piruet. To pierwszy zwycięski gol Hathawaya w barwach Capitals. W poprzednim sezonie jako gracz Calgary Flames niespodziewanie miał aż 5 takich trafień. Nicklas Bäckström i T.J. Oshie zaliczyli wczoraj po bramce i asyście, a dla zwycięzców trafił także Tom Wilson. Capitals wygrali na wyjeździe 15 z 18 meczów tego sezonu i wyrównali rekord NHL pod względem najmniejszej liczby spotkań potrzebnych do osiągnięcia 15 wyjazdowych zwycięstw w jednych rozgrywkach. 53 punkty dają im pierwsze miejsce w tabeli całej ligi. Ekipa "Błyskawicy", która triumfowała w rozgrywkach zasadniczych przed rokiem, zdobyła dotąd 35 punktów i jest 5. w dywizji atlantyckiej. Podopieczni Jona Coopera w drugiej tercji dodatkowo stracili MVP ostatniego sezonu zasadniczego Nikitę Kuczerowa, który z kontuzją udał się do szatni po zablokowaniu strzału Johna Carlsona.

Kontuzja Nikity Kuczerowa



Anthony Duclair poprowadził Ottawa Senators do zwycięstwa nad swoim byłym zespołem. 24-letni napastnik zaliczyłł 3. hat trick w NHL, a skompletował go zwycięskim golem na 4:3 w dogrywce meczu z Columbus Blue Jackets, którzy w lutym oddali go w wymianie do Ottawy. Duclair miał 100-procentową skuteczność, bo wszystkie jego strzały trafiły do bramki Blue Jackets. Co ciekawe, poprzedniego hat tricka ustrzelił 18 listopada 2017 roku jeszcze jako gracz Arizona Coyotes w meczu przeciwko... swojej obecnej drużynie. W ostatnich 5 meczach strzelił 8 goli. Bramkę dla Senators zdobył wczoraj także Connor Brown, a Anders Nilsson obronił 38 z 41 strzałów rywali. Drużyna ze stolicy Kanady cieszyła się ze zwycięstwa, mimo że w trzeciej tercji straciła dwubramkowe prowadzenie. W pierwszej tercji Mark Borowiecki (OTT) zaatakował przy bandzie padającego już na lód Sonny'ego Milano, który opuścił taflę z kontuzją. Zaraz po wznowieniu Borowiecki został wyzwany na pięściarski pojedynek przez Josha Andersona, który później także z powodu urazu udał się do szatni. Obie drużyny mają po 30 punktów i zajmują przedostatnie miejsca w dywizjach konferencji wschodniej - Senators w atlantyckiej, a Blue Jackets w metropolitalnej.

Atak Marka Borowieckiego na Sonny'ego Milano i bójka z Joshem Andersonem



Także dogrywka rozstrzygnęła mecz New York Islanders z Buffalo Sabres. Anthony Beauvillier w 249. meczu w NHL po raz pierwszy trafił do siatki w dodatkowym czasie i dał "Wyspiarzom" zwycięstwo 3:2, wydłużając do 3 spotkań ich zwycięską passę. Wcześniej asystował także przy dwóch pozostałych bramkach, które zdobyli: Michael Dal Colle i Jordan Eberle. Dal Colle z powodu kontuzji zakończył jednak swój występ na pierwszej tercji. Bramkarz Islanders Siemion Warłamow obronił 33 strzały, a jego zespół przerwał serię 3 zwycięstw Sabres. Za to kapitan "Szabel" Jack Eichel z bramką i asystą wydłużył do 16 najdłuższą w tym sezonie NHL passę meczów ze zdobytym punktem, ale z drugiej strony to jego niecelne podanie w dogrywce dało Beauvillierowi możliwość strzelenia zwycięskiego gola. "Wyspiarze" wygrali 12 z ostatnich 13 meczów u siebie. Mają 46 punktów i zajmują drugie miejsce w dywizji metropolitalnej. Sabres z 39 "oczkami" też są drudzy, ale w dywizji atlantyckiej.

W rzutach karnych rozstrzygał się z kolei mecz w Anaheim, gdzie miejscowi Ducks pokonali 4:3 New York Rangers. Ondřej Kaše i Jakob Silfverberg trafili dla zwycięzców w decydującej rozgrywce. Ten ostatni zdobył także gola z gry, Hampus Lindholm strzelił bramkę i asystował, do siatki trafił jeszcze Erik Gudbranson, a Rickard Rakell asystował trzykrotnie. John Gibson obronił 29 strzałów z gry i 3 rzuty karne. Henrik Lundqvist w 65 minutach rywalizacji na tafli zatrzymał aż 39 strzałów, a w karnych 2 kolejne, ale to on był bramkarzem przegranym. Szwedzki weteran ma najwięcej wygranych serii karnych (61) i obronionych strzałów w takich rozgrywkach (293) od kiedy NHL wprowadziła ten sposób rozstrzygania o wynikach. Rangers z 36 punktami pozostają na 6. miejscu w dywizji metropolitalnej. Ducks zdobyli o 4 "oczka" mniej.

Na 7 meczach zakończyła się seria zwycięstw Calgary Flames. "Płomienie" tej nocy przegrały u siebie 0:4 z Carolina Hurricanes. Bohaterem popołudnia w Calgary był bramkarz "Huraganów" James Reimer, który zachował pierwsze "czyste konto" w barwach tego zespołu broniąc 31 strzałów. Poprzednio Reimer nie dał się pokonać w meczu NHL w marcu ubiegłego roku, jeszcze jako gracz Florida Panthers w meczu z New York Islanders. 2 gole w osłabieniu dla jego drużyny strzelił Warren Foegele, Brock McGinn zdobył pierwszą zwycięską bramkę od 2 sezonów, a 12. gola w tych rozgrywkach zdobył obrońca Dougie Hamilton. Gol McGinna został uznany, mimo challenge'u Flames w sprawie spalonego w dość skomplikowanej sytuacji. Powtórki wideo pokazały, że choć krążek wpadł do tercji, gdy McGinn w niej był, to gracz Hurricanes zdążył dotknąć łyżwą linii niebieskiej i "zresetować" akcję. Hurricanes mają 42 punkty i zajmują 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. Ich rywale pozostali z dorobkiem o 2 punkty mniejszym.

Zwycięski gol Brocka McGinna utrzymany mimo "challenge'u" Calgary Flames



Dallas Stars pokonali na wyjeździe Nashville Predators 4:1 i awansowali na 3. miejsce w dywizji centralnej. To zapowiedź "Zimowego Klasyku" NHL, który w Nowy Rok odbędzie się na stadionie Cotton Bowl w Dallas. Wczoraj wszystkie gole padły w drugiej tercji. Bohaterem wieczoru był bramkarz gości Anton Chudobin, który zatrzymał 37 strzałów. Bramki zdobywali: Blake Comeau, Roope Hintz, Jamie Oleksiak i Andrew Cogliano. Oleksiak trafił do siatki po raz pierwszy w tym sezonie. "Gwiazdy" wygrały 4 z ostatnich 5 meczów, a w 6 spotkaniach z rzędu obroniły wszystkie przewagi. Obecnie mają na koncie 42 punkty. Predators zdobyli dotąd 33 i zajmują przedostatnie, 6. miejsce w dywizji centralnej. Ich trener Peter Laviolette został wczoraj 15. szkoleniowcem, który poprowadził drużyny w przynajmniej 1 200 meczach w NHL.

Trwa słaba seria Edmonton Oilers. "Nafciarze" tym razem przed własną publicznością ulegli 1:4 Toronto Maple Leafs i była to już ich 4. porażka z rzędu. Zwycięstwo numer 200 w NHL odniósł bramkarz "Klonowych Liści" Frederik Andersen, który obronił 36 z 37 strzałów. Duńczyk potrzebował do tego tylko 344 meczów. Zaledwie 3 bramkarzy w historii NHL osiągnęło 200 wygranych szybciej. Rekordzista, Ken Dryden zrobił to w 309 spotkaniach. Wczoraj Alexander Kerfoot strzelił dla zwycięzców gola i zaliczył asystę, a trafiali także: Ilja Michiejew, Frédérik Gauthier i Mitch Marner. Maple Leafs wykorzystali jedyną przewagę, którą mieli w meczu, ale było im o tyle łatwiej, że strzelali do pustej bramki, bo gospodarze mimo kary w końcówce zdecydowali się wycofać bramkarza. Zespół z Toronto pokonał Oilers już po raz 7. z rzędu i z 3 zwycięstwami w 4 meczach zakończył swoją serię wyjazdową. 36 punktów daje mu 4. miejsce w dywizji atlantyckiej za Montréal Canadiens, którzy przy równym dorobku punktowym mają rozegrany o 1 mecz mniej. Oilers, mimo serii porażek, z 40 "oczkami" są drudzy w dywizji Pacyfiku. Nie punktował ich najskuteczniejszy w całej NHL kapitan Connor McDavid.

Eric Staal przed własną publicznością dwoma golami poprowadził Minnesota Wild do zwycięstwa 4:1 nad Philadelphia Flyers, ale jeszcze tym razem nie udało mu się osiągnąć magicznej granicy 1 000 punktów w najlepszej lidze świata. Weteran drużyny z St. Paul ma ich teraz 999. Do bramki Flyers trafili także: Zach Parise i Carson Soucy. Ten ostatni ustalił wynik w końcówce, gdy na lodzie nie było już bramkarza rywali Cartera Harta. W trzeciej tercji fantastyczną interwencją nogą, leżąc na brzuchu, popisał się bramkarz gospodarzy Alex Stalock. Flyers zmarnowali wszystkie 3, a Wild wszystkie 5 przewag. "Dzicy" nie potrafią zdobyć gola w liczebniejszym składzie od 6 meczów, a ich wczorajsi rywale jako jedyni jeszcze nie zrobili tego w grudniu. Ekipa Wild ma 37 punktów i zajmuje 5. miejsce w dywizji centralnej. "Lotnicy" są z 39 "oczkami" także na 5. pozycji, tyle że w dywizji metropolitalnej. W trakcie meczu stracili z powodu urazów Scotta Laughtona i Tylera Pitlicka. W Filadelfii hokej zszedł ostatnio na dalszy plan, gdy okazało się, że u Oskara Lindbloma zdiagnozowano rzadki złośliwy nowotwór kości, mięsak Ewinga.

Znakomita interwencja Alexa Stalocka



Okupujący ciągle ostatnie miejsce w ligowej tabeli Detroit Red Wings wygrali 2. mecz po serii 12 porażek. "Czerwone Skrzydła" na wyjeździe pokonały Montréal Canadiens 2:1. Gole dla gości strzelali Tyler Bertuzzi i Mike Green, ale bohaterem wieczoru był ich bramkarz Jonathan Bernier, który obronił 42 strzały. Bernier miał szczególną motywację, bo urodził się w Laval na przedmieściach Montrealu. Wygrał przeciwko Canadiens już drugi w tym sezonie mecz w ich hali, a wcześniej przegrał tam wszystkie 11 spotkań. 34-letni Green poprzedniego zwycięskiego gola w NHL strzelił 4 lutego 2017 roku. Red Wings pozostają na dnie tabeli NHL z dorobkiem 21 punktów. Canadiens przerwali serię 3 zwycięstw, ale są ciągle 3. w dywizji atlantyckiej.

Passę 5 porażek zakończył z kolei prowadzący w tej dywizji zespół Boston Bruins, który tym razem na wyjeździe pokonał 4:2 Florida Panthers. Najlepszy snajper NHL David Pastrňák dwukrotnie trafił do siatki i ma już na koncie 28 goli w tych rozgrywkach. Po bramce i asyście zaliczyli Jake DeBrusk i David Krejčí, a temu pierwszemu udało się osiągnąć granicę 100 punktów w NHL. Goście w całym meczu oddali 42 strzały, z których 22 doleciały do bramki Siergieja Bobrowskiego już w pierwszej tercji. Drużyna z Bostonu ma 48 punktów, co jest drugim najlepszym dorobkiem w całej lidze, tylko po wyniku Washington Capitals. Bruins tym samym prowadzą w dywizji atlantyckiej, w której Panthers po 3. kolejnej porażce z 35 punktami są na 6. pozycji.

Rzuty karne dały Pittsburgh Penguins zwycięstwo nad Los Angeles Kings. W 4. rundzie decydującej rozgrywki Bryan Rust wykorzystał karnego jako jedyny i dał "Pingwinom" zwycięstwo 5:4, podsumowując swój znakomity występ, w którym wcześniej strzelił 2 gole z gry i asystował przy trafieniu Teodorsa Bļugersa. Był to jego pierwszy karny wykonywany w NHL. Gola dla Penguins strzelił też Jack Johnson, a Jake Guentzel i Kris Letang zaliczyli po 3 asysty. Ich zespół przegrywał 0:2, ale później wyszedł na prowadzenie 4:2 i to rywale w ostatnich 5 minutach trzeciej tercji dwoma golami doprowadzili do remisu. W ekipie Kings Słoweniec Anže Kopitar nie wykorzystał karnego ani w trzeciej tercji, ani w serii rozstrzygającej o wyniku. Za to w dogrywce przed porażką jego drużynę uchronił bramkarz Jonathan Quick, który najpierw obronił 2 strzały Rusta, a następnie w niesamowity sposób odbił uderzenie Bļugersa. Zespół z Pittsburgha ma 42 punkty i zajmuje 4. miejsce w dywizji metropolitalnej, przegrywając z trzecimi Carolina Hurricanes mniejszą liczbą zwycięstw po 60 minutach. Kings z 29 "oczkami" są ostatni w całej konferencji zachodniej.

Seria 3 znakomitych interwencji Jonathana Quicka w dogrywce



Przedostatni w tabeli NHL New Jersey Devils przerwali serię 7 porażek. Wygrali po raz pierwszy pod wodzą trenera Alaina Nasreddine'a, który 3 grudnia zastąpił na stanowisku Johna Hynesa i zaczął pracę od 5 przegranych spotkań. Kyle Palmieri w 52. minucie dał "Diabłom" zwycięstwo 2:1 nad Arizona Coyotes. Wcześniej trafił też Jesper Boqvist, a bramkarz Mackenzie Blackwood obronił 31 z 32 strzałów. Przy obu bramkach zwycięzców asystowali: Michael McLeod i Miles Wood. Drużynie z Newark w drugim kolejnym meczu nie pomógł Taylor Hall, który znalazł się poza składem i najprawdopodobniej w najbliższych dniach zostanie oddany w wielkiej wymianie do innego klubu. Devils mają 25 punktów i ciągle są ostatni w dywizji metrorpolitalnej. Coyotes z dorobkiem o 17 punktów większym prowadzą w dywizji Pacyfiku.

St. Louis Blues pokonali Chicago Blackhawks 4:3 i wrócili na pierwsze miejsce w dywizji centralnej. Obrońcy Pucharu Stanleya przegrywali w trzeciej tercji już 0:3, ale ich fantastyczny pościg z 4 golami pozwolił wygrać jeszcze w regulaminowych 60 minutach. Tyler Bozak zaczął pogoń 2 golami, wyrównał Jacob de la Rose, a wygraną dał Blues obrońca Justin Faulk. To jego pierwsze zwycięskie trafienie w barwach obecnych mistrzów NHL, do których został we wrześniu oddany przez Carolina Hurricanes. Trzykrotnie asystował zaś Robert Thomas. Blues po raz pierwszy w historii klubu wygrali w regulaminowych 60 minutach mecz sezonu zasadniczego, w którego trzeciej tercji przegrywali trzema golami. Drużyna Craiga Berube'ego prowadzi w dywizji centralnej z 46 punktami i wyprzedza o 1 "oczko" drugich Colorado Avalanche, ale "Lawina" ma do rozegrania o 2 mecze więcej. Obie drużyny jutro rozstrzygną sprawę prowadzenia w tabeli między sobą w meczu bezpośrednim w Denver. Blackhawks po 4 kolejnych porażkach z 30 punktami zamykają tabelę tej samej dywizji.

Pierwsze zwycięstwo pod wodzą Boba Boughnera odniosła drużyna San Jose Sharks. Trener, który zastąpił w tym tygodniu Petera DeBoera, cieszył się nad ranem polskiego czasu z wygranej 4:2 nad Vancouver Canucks w swoim 2. meczu w roli pierwszego szkoleniowca zespołu z San Jose. Logan Couture i Evander Kane zaliczyli dla zwycięzców po golu do pustej bramki w końcówce i asyście, swoje bramki zdobyli Tomáš Hertl i Timo Meier, ale pierwszą gwiazdą meczu wybrany został bramkarz Sharks Aaron Dell, który obronił 33 strzały. W ten sposób udało się ich zespołowi przerwać najdłuższą w tym sezonie serię 6 porażek. Na razie niewiele zmienia to w tabeli. 34 punkty dają podopiecznym Boughnera 6. miejsce w dywizji Pacyfiku. Canucks zdobyli o 2 "oczka" więcej i są w niej na 5. pozycji. Obrońca "Rekinów" Marc-Édouard Vlasic rozegrał tysięczny mecz w NHL.


WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe