NHL: Historyczna wymiana Capitals i Flyers (WIDEO)
Washington Capitals i Philadelphia Flyers wymienili się obrońcami. To pierwszy transfer między tymi klubami w ich historii.
Nowym graczem "Lotników" z Filadelfii został zdobywca Pucharu Stanleya z ubiegłego roku Matt Niskanen, a w drugą stronę podążył znany z ostrej gry i goli strzelanych z połowy tafli Czech Radko Gudas. Po raz pierwszy w historii zdarzyło się, by Flyers i Capitals dokonali wymiany swoich zawodników regularnie występujących w NHL.
Niskanen w ostatnim sezonie zasadniczym najlepszej ligi świata rozegrał 80 meczów, strzelił 8 goli i zaliczył 17 asyst. Średnio spędzał na lodzie 21 minut i 56 sekund na mecz i był pod tym względem graczem w drużynie. Dłużej od niego występował w barwach Capitals tylko John Carlson. Niskanen najdłużej w zespole przebywał na tafli podczas gry w osłabieniu. W play-offach, zakończonych odpadnięciem obrońców Pucharu Stanleya już w pierwszej rundzie, zagrał 7 razy i dwukrotnie asystował.
32-letni defensor został wybrany w drafcie NHL w 2005 roku z numerem 28 przez Dallas Stars. W tym klubie występował do lutego 2011, gdy w wymianie oddano go do Pittsburgh Penguins. Do Waszyngtonu trafił przed sezonem 2014-15. Niskanen do tej pory rozegrał w NHL 881 meczów sezonów zasadniczych, strzelił 64 gole i zaliczył 259 asyst. W play-offach Pucharu Stanleya w 125 spotkaniach zdobył 40 "oczek" za 5 bramek i 35 asyst. Reprezentował Stany Zjednoczone na Mistrzostwach Świata w 2009 roku oraz na Pucharze Świata 2016. W 2018 roku sięgnął w barwach Washington Capitals po Puchar Stanleya, pomagając w tym 9 punktami w 24 występach w play-offach. Teraz dołącza do drużyny, której w 2016 roku strzelił gola po fantastycznym rajdzie przez całą taflę.
W Filadelfii Niskanen będzie jedynym członkiem zespołu, który ma na koncie zdobycie najcenniejszego hokejowego trofeum. W zespole Flyers może być partnerem Iwana Proworowa w pierwszej parze obrony, chyba że klub zdecyduje się jeszcze na transfer jakiejś gwiazdy formacji defensywnej, co nie jest wykluczone. Sam zawodnik na razie ostrożnie ocenia perspektywę swojej roli w nowej drużynie. - Czy jestem dziś obrońcą, który może być numerem 1 w zespole? Raczej nie - mówi. - Ale myślę, że mogę być członkiem całkiem dobrej drugiej lub może nawet pierwszej pary, jeśli będzie trzeba. Na tym etapie kariery moją rolą może być zostanie dobrym partnerem innego obrońcy w swojej formacji.
Generalny menedżer Flyers Chuck Fletcher mówi, że kluczowe w staraniach o Niskanena było jego doświadczenie. - Ma na swoim koncie sukces, jakim było zdobycie Pucharu Stanleya - mówi o swoim nowym pracowniku działacz Flyers. - Przez całą karierę grał dużo minut we wszystkich możliwych sytuacjach. Matt wpłynie na stabilizację w naszej dość młodej i utalentowanej grupie obrońców.
W zamian za Niskanena Flyers oddali do Waszyngtonu specjalistę od twardej walki na bandach Radko Gudasa. Czech w ostatnim sezonie wystąpił w 77 meczach, strzelił 4 gole i zaliczył 16 asyst. Do tego wykonał 255 ataków ciałem - pod względem ich średniej liczby na mecz (3,3) był tradycyjnie najlepszy w zespole. Miał także 133 zablokowane strzały. Po rozgrywkach ligowych przyleciał do Europy na Mistrzostwa Świata, na których jako alternatywny kapitan reprezentacji Czech zajął czwarte miejsce. Podczas grupowego meczu z Włochami strzelił gola z linii środkowej. Kiedyś w takich samych okolicznościach trafił do siatki w NHL w spotkaniu Philadelphia Flyers z Columbus Blue Jackets.
Gudas był draftowany w 2010 roku z numerem 66 przez Tampa Bay Lightning. Zaczął karierę w NHL w tym klubie, a w marcu 2015 został oddany do Philadelphia Flyers. Na koncie ma 416 meczów w sezonach zasadniczych, w których strzelił 24 gole i zaliczył 81 asyst, a także otrzymał 579 karnych minut. W play-offach grał 15 razy i uzyskał jedną asystę. Od debiutu w NHL statystycy zanotowali mu 1 484 ataki ciałem na rywali. W tym okresie tylko pięciu zawodników w całej lidze wykonywało takie zagrania częściej.
- Cieszymy się, że możemy powitać Radko w naszym klubie - powiedział po dokonaniu transferu generalny menedżer Washington Capitals Brian McLellan. - To dobry defensywny obrońca. Bardzo waleczny i twardo grający
Komentarze