Hokej.net Logo

NHL: Prawie rocznica Muzzina (WIDEO)

2019-02-05 07:15 NHL
NHL: Prawie rocznica Muzzina (WIDEO)

Swoje pierwsze punkty w barwach Toronto Maple Leafs zdobył pozyskany ostatnio z Los Angeles Kings Jake Muzzin. Obrońca ekipy z Toronto został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania, notując najlepszy występ w ofensywie od... roku i jednego dnia.


Klub z Toronto pozyskał Muzzina tydzień temu w wymianie, w ramach której odesłał "Królom" Carla Grundströma, prawa do młodego Seana Durziego i wybór w pierwszej rundzie tegorocznego draftu. Muzzin czekał na swoje pierwsze punkty w barwach "Klonowych Liści" do trzeciego spotkania. Wczoraj zdobył od razu 3 i poważnie przyczynił się do zwycięstwa nad zespołem Anaheim Ducks, który jeszcze niedawno był jego derbowym rywalem.


Punktowanie zaczął w 34. minucie, asystując przy golu Andreasa Johnssona, którym Szwed podwyższył na 2:0, bo wcześniej prowadzenie dał gospodarzom John Tavares. A później były obrońca Los Angeles Kings sam podwyższył na 3:0 w przewadze. Jego zespół w drugiej tercji miał tylko 7 sekund na wykorzystanie przewagi po karze dla Nicka Ritchie'ego, bo właśnie na 7 sekund przed końcem drugiej odsłony napastnik gości został odesłany do boksu. Gospodarze zdążyli, bo zaraz po wygranym wznowieniu Muzzin popisał się perfekcyjnym strzałem spod linii niebieskiej. Potrzebne były na to tylko 4 sekundy.


Na początku trzeciej tercji Rickard Rakell zmniejszył straty strzałem w "okienko", ale już po 31 sekundach Maple Leafs znów prowadzili trzema golami, a Muzzin znów asystował. Tym razem przy trafieniu Connora Browna po dynamicznej akcji Williama Nylandera. Później jeszcze Nylander sam podwyższył na 5:1, a Johnsson trafił w 55. minucie, ustalając wynik na 6:1. Tego ostatniego gola wpuścił już Chad Johnson, który między słupkami w ekipie Ducks zmienił Johna Gibsona po piątej bramce.


Johnsson zaliczył najlepszy w karierze w NHL występ pod względem liczby zdobytych punktów, bo zakończył go z 4 "oczkami" za 2 gole i 2 asysty. Szwedzki napastnik przed rokiem był najskuteczniejszym graczem i MVP play-offów ligi AHL, którą wygrał z filialnym klubem Maple Leafs, Toronto Marlies. Dzięki temu wywalczył sobie miejsce w NHL, ale dotąd w tej lidze nie zachwycał. Teraz po 46 meczach ma na koncie 12 goli i 14 asyst. - Potrzebuję siły mentalnej i pewności siebie. Trenerzy cały czas pozytywnie do mnie podchodzą i mi pomagają - mówił wczoraj. - Nawet gdy mi bardzo nie szło, to cały czas pracowaliśmy i przypominali mi, co powinienem robić. Dostałem też dużą pomoc od drużyny.


Ale pierwszą gwiazdą spotkania wybrano wczoraj Muzzina, który uzbierał 3 "oczka" i wyrównał swój ofensywny rekord w NHL. Co ciekawe, poprzedni tak dobry występ pod względem zdobyczy punktowych zaliczył 3 lutego 2018 roku, czyli dokładnie rok i dzień przed wczorajszym meczem. Wtedy także raz trafił i dwukrotnie asystował w starciu Los Angeles Kings z Arizona Coyotes. Gola i asystę uzyskał wczoraj dla gospodarzy John Tavares, a Frederik Andersen obronił 24 strzały.


Drużyna z Toronto ma 67 punktów i zajmuje drugie miejsce w dywizji atlantyckiej, ale raczej bez większych szans na pościg za prowadzącymi w niej liderami ligi Tampa Bay Lightning, którzy zgromadzili o 13 "oczek" więcej. Znacznie trudniejsza jest sytuacja Ducks, którzy przegrali czwarte kolejne spotkanie. To w Toronto miało miejsce zaledwie dwa dni po tym, jak podopieczni Randy'ego Carlyle'a ulegli Winnipeg Jets 3:9, tracąc 6 goli w pierwszej tercji. W trzech ostatnich spotkaniach stracili 20 goli, a strzelili tylko 5. Od początku tego roku przegrali 10 z 12 gier. 51 punktów daje im przedostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku.


- Nasza gra jest do niczego - trzeźwo ocenił sytuację po meczu załamany Rakell. - Wolałbym o tym nie rozmawiać, bo to po prostu smutne. Cały czas jest to samo. W czasie całego mojego pobytu w Anaheim zawsze byliśmy zespołem, który potrafił walczyć z silnymi rywalami. Oczywiście w tej chwili tak nie jest.


Toronto Maple Leafs - Anaheim Ducks 6:1 (0:0, 3:0, 3:1)
1:0 Tavares - Johnsson - Gauthier 23:02
2:0 Johnsson - Marleau - Muzzin 33:40
3:0 Muzzin - Gardiner - Johnsson 39:57 (w przewadze)
3:1 Rakell - Lindholm - Manson 42:45
4:1 Brown - Nylander - Muzzin 43:16
5:1 Nylander - Hyman 46:04
6:1 Johnsson - Hyman - Tavares 54:51
Strzały: 44-25.
Minuty kar: 2-6.
Widzów: 18 858.





W Nowym Jorku Los Angeles Kings w końcówce odwrócili losy meczu z Rangers i wygrali 4:3 po dogrywce. Adrian Kempe doprowadził do dogrywki golem strzelonym na minutę przed końcem trzeciej tercji, przy którym asystował mu Tyler Toffoli, a w 25. sekundzie dodatkowej części meczu zrewanżował się temu ostatniemu, podając przy jego bramce na wagę zwycięstwa. Kempe skończył mecz z dwoma golami i asystą. Szwed na trafienie do siatki czekał od 11 grudnia ubiegłego roku. W międzyczasie rozegrał 19 meczów bez gola. A na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisał się też Anže Kopitar. W ekipie Rangers Mika Zibanejad dzięki bramce i asyście ustanowił klubowy rekord, punktując przy 10 kolejnych golach swojego zespołu. Szwed 7 sekund przed wyrównującym golem Kempego na 3:3 trafił w słupek. Drużyna z Nowego Jorku ma 52 punkty i zajmuje przedostatnie miejsce w dywizji metropolitalnej. Kings z 46 "oczkami" nadal są ostatni w konferencji zachodniej.


Trwa zwycięska seria Philadelphia Flyers. "Lotnicy" odnieśli już ósme zwycięstwo z rzędu, tym razem pokonując Vancouver Canucks 2:1. Gole zdobyli Sean Couturier i Jakub Voráček, ale pierwszą gwiazda spotkania wybrany został bramkarz Flyers Carter Hart, choć jego występ miał dwa oblicza. Z jednej strony sprezentował rywalom gola, wybijając krążek wprost na kij Brocka Boesera, który strzelał do pustej bramki, a z drugiej obronił 41 strzałów. Popisał się zwłaszcza fenomenalną "piłkarską" interwencją podczas gry w osłabieniu w trzeciej tercji, gdy zatrzymał Nikołaja Gołdobina i nie dopuścił do wyrównania na 2:2. Hart jest pierwszym bramkarzem NHL, który wygrał 7 meczów z rzędu przed 21. urodzinami od prawie 11 lat, gdy zrobił to Carey Price. Drużyna z Filadelfii wyrównała wczoraj swój rekord tego sezonu blokując 30 strzałów. Canucks nie tylko przegrali mecz, ale też stracili z powodu fatalnie wyglądającego urazu czołowego obrońcę Alexandra Edlera. Szwed bardzo pechowo zahaczył kijem o łyżwę Voráčka i upadł na lód, uderzając w niego twarzą. Z tafli został zwieziony na noszach. Nie wiadomo, jak poważny jest jego uraz. Flyers, mimo najdłuższej aktualnie w NHL zwycięskiej serii, z 54 punktami pozostają na szóstym miejscu w dywizji metropolitalnej, a do pozycji dającej awans do play-offów tracą 5 "oczek". Canucks z identycznym dorobkiem punktowym są na czwartym miejscu w dywizji Pacyfiku i drugim w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów na Zachodzie.


Fantastyczna interwencja Cartera Harta po strzale Nikołaja Gołdobina



Piąte z rzędu zwycięstwo odniósł zespół Dallas Stars, który pokonał Arizona Coyotes 5:4. Była to wygrana nietypowa dla zespołu "Gwiazd", bo nie oparta o defensywę, a o "wymianę ciosów". Zwłaszcza w trzeciej tercji, wygranej przez ekipę Jima Montgomery'ego 4:2. Tyler Seguin strzelił zwycięskiego gola i zaliczył asystę, a dla zwycięzców trafiali także: Roope Hintz, John Klingberg, Radek Faksa i Mattias Janmark-Nylén. W końcówce drugiej tercji karę meczu za wepchnięcie w bandę Alexa Goligoskiego otrzymał gracz Stars Brett Ritchie. Jego zespół obronił jednak osłabienie, a co więcej Coyotes skrócili je swoimi dwiema karami, w wyniku których sami stracili dwa gole w mniej liczebnym składzie. Najlepiej broniące się w tym elemencie w obecnym sezonie NHL "Kojoty" dały sobie strzelić gole w 3 z 4 gier w osłabieniu. Zespół z Glendale pierwszy raz w obecnych rozgrywkach nie zdobył punktu w meczu, w którym prowadził po dwóch tercjach. Stars dopiero drugi raz wygrali przegrywając po 40 minutach. 60 punktów daje im trzecie miejsce w dywizji centralnej. Ich wczorajsi rywale mają 51 "oczek" i są na piątej pozycji w dywizji Pacyfiku.


Kara meczu za niesportowe zachowanie dla Bretta Ritchie'ego po rzuceniu na bandę Alexa Goligoskiego



WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe