Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Seria dziesięciu wygranych zawiodła ekipę z Buffalo na ligowy szczyt (WIDEO)

2018-11-28 08:44 NHL
NHL: Seria dziesięciu wygranych zawiodła ekipę z Buffalo na ligowy szczyt (WIDEO)

Dawno już nie było tyle radości dla kibiców Buffalo Sabres, co w ostatnim czasie. Ich zespół idzie przez ligę jak taran, pokonując kolejne przeszkody na swojej drodze. Na liczniku „Szabel” jest już dziesięć kolejnych wygranych. Sabres objęli fotel lidera i mają punkt przewagi nad drużynami z Nashville oraz Tampy.

Na 9 minut przed końcem meczu „Szable” prowadziły jeszcze 2:0, ale waleczna ekipa z San Jose zdołała wyrównać i dopiero Jeff Skinner w 101. sekundzie dogrywki zapewnił zwycięstwo Sabres.


Możecie liczyć siwe włosy na mojej głowie, które przybyły mi dzisiaj – powiedział z żartem trener zespołu z Buffalo, Phil Housley – Ale moi chłopcy nie dali sobie wydrzeć tej wygranej.


Dzięki temu zwycięstwu „Szable” wyrównały najdłuższą triumfalną serię w dziejach klubu. To także największa ilość kolejnych wygranych od czasu, gdy Columbus Blue Jackets „nabili” 16 zwycięstw pomiędzy końcówką listopada 2016 a 3 stycznia 2017.


Bramka Skinnera była jego piątą w ostatnich pięciu spotkaniach i zarazem dziewiętnastym trafieniem „Szabel” w tym czasie.


Jeff Skinner

Radość Skinnera po zdobyciu gola wygrywającego (fot. tsn.ca).

Sabres mają dużo szczęścia w tej swojej triumfalnej serii. Aż 9 gier kończyło się różnicą jednej bramki, a 7 z nich nastąpiło dopiero po dogrywce lub rzutach karnych, w tym trzy ostatnie.


Gdy sytuacja jest na styku, nie wpadamy w panikę. Po prostu robimy swoje i wierzymy, że będzie dobrze – tak skomentował to co ostatnio często dzieje się w meczach Sabres, defensor Rasmus Ristolainen, strzelec gola otwierającego wynik pojedynku z Sharks.


24-letni defensor otrzymał idealne podanie od Tage’a Thompsona z przeciwległego skrzydła i pognał do przodu, oszukując po drodze Bernta Burnsa, a następnie Martina Jonesa, broniącego dostępu do bramki zespołu znad zatoki San Francisco.


Fin, dla którego było to trzecie trafienie w tym sezonie bardzo ekspresyjnie wyrażał swoje zadowolenie. Wykonując taniec radości naśladował przy pomocy kija ruchy lassem.


Był bezpardonowy. Ośmieszył rywali. Zdobył piękną bramkę – zachwycał się jego akcją Nathan Beaulieu, który sam podwyższył rezultat na 2:0.


Carter Hutton zatrzymał pierwsze 32 strzały z ogólnej liczby 36, które oddali przeciwnicy. Golkiper poprawił swój rekord najdłuższej serii meczów wygranych. Obecnie wskazuje ona 8 kolejnych pojedynków, w czasie których 32-latek skapitulował 15 razy.


Jego vis-á-vis Jones miał niewiele do powiedzenia przy wszystkich trzech bramkach. Kanadyjczyk zatrzymał za to pozostałe 28 uderzenia gospodarzy.


Znalezione obrazy dla zapytania buffalo sabres san jose sharks

Fot. nhl.com

Jedynym, który potrafił pokonać tego dnia Huttona okazał się Joe Pavelski. Kapitan „Rekinów” dokonał tego dwukrotnie w końcówce spotkania.


Sharks przyjechali do Buffalo z bagażem sobotniej przegranej 0:6 w Las Vegas. Co prawda znów nie udało im się wygrać, ale mecz w ich wykonaniu wyglądał całkiem nieźle, a jeden wywalczony punkt pozwolił zrównać się z liderami Dywizji Pacyfiku, czyli ekipą Calgary Flames.


Ostatni nasz występ był totalną klapą. Kompletnie nic nam nie wychodziło – powiedział Pavelski, najlepszy strzelec meczu – Dzisiaj było już znacznie lepiej.


Sabres mieli powody do radości nie tylko z faktu samej wygranej w wyrównanym pojedynku, ale również z powodu wskoczenia na fotel lidera tabeli NHL, po tym jak solidarnie przegrały zespoły Nashville Predators oraz Tampa Bay Lightning. Ekipa ze stanu Nowy Jork ma obecnie „oczko” przewagi nad „Drapieżnikami” i „Błyskawicą”.


„Szable” w tym sezonie mają na koncie już 17 wygranych, dwie przegrane za jeden punkt oraz 6 porażek bez żadnej zdobyczy. Oznacza to, iż brakuje im już tylko 8 triumfów do wyrównania wyniku z ubiegłej edycji, kiedy to po zakończeniu fazy zasadniczej mieli na koncie 25 zwycięstw i zajęli ostatnie miejsce w lidze. Podopieczni Housleya są też bardzo blisko wyrównania klubowego rekordu kolejnych gier bez porażki przed własną publicznością. Wynosi on 7 spotkań i został ustanowiony w końcówce roku 2014. Obecnie licznik „Szabel” wskazuje liczbę sześciu wygranych z rzędu w KeyBank Center.


Ten nieudany poprzedni sezon mocno zapisał się w naszej psychice – powiedział Beaulieu, strzelec gola na 2:0 – Każdy wziął to sobie na poważnie do serca, co obecnie widać.


Kibice granatowo-żółtych już dawno nie mieli tylu powodów do radości, co w obecnych rozgrywkach. Przy dwubramkowym prowadzeniu ich ulubieńców zaczęli głośno odliczać kolejne wygrane zespołu, dochodząc do dziewięciu, po czym chóralnie wykrzyknęli "Chcemy mieć dziesięć!"


W historii klubu zdarzyły się wcześniej dwa takie okresy, kiedy zespół miał na koncie dokładnie tyle kolejnych wygranych co teraz. Jednym z nich był niesamowity początek sezonu 2006/07 z wynikiem 10-0 w pierwszych dziesięciu spotkaniach tamtej kampanii.


Buffalo Sabres – San Jose Sharks 3:2 po dogrywce (0:0, 1:0, 1:2, 1:0)


1:0 – Rasmus Ristolainen – Tage Thompson, Kyle Okposo (34:42)

2:0 – Nathan Beaulieu – Sam Reinhart, Casey Nelson (44:14)

2:1 – Joe Pavelski – Brent Burns, Timo Meier (51:29)

2:2 - Joe Pavelski – Logan Couture, Kevin Labanc (56:42)

3:2 – Jeff Skinner (61:41)


Strzały: 31 - 38

Kary: 8 - 4

Widzowie: 19070


Pozostałe mecze:

Philadelphia Flyers – Ottawa Senators 3:4 (1:1, 2:0, 0:3)

Montreal Canadiens – Carolina Hurricanes 1:2 (0:1, 0:1, 1:0)

Tampa Bay Lightning – Anaheim Ducks 1:3 (0:0, 1:1, 0:2)

Chicago Blackhawks – Vegas Golden Knights 3:8 (0:3, 2:3, 1:2)

Minnesota Wild – Arizona Coyotes 3:4 (1:1, 2:0, 0:3)

Nashville Predators – Colorado Avalanche 2:3 (1:1, 1:1, 0:1)

Winnipeg Jets – Pittsburgh Penguins 3:4 (1:1, 2:1, 0:2)

Edmonton Oilers – Dallas Stars 1:0 po dogrywce (0:0, 0:0, 0:0, 1:0)

Vancouver Canucks – Los Angeles Kings 1:2 po dogrywce (0:0, 0:1, 1:0, 0:1)


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe