NHL: Corey Crawford wciąż niegotowy do gry (WIDEO)
Bramkarz Chicago Blackhawks Corey Crawford nie doszedł jeszcze do siebie po kontuzji górnej części ciała, która wykluczyła go z końcowych 47 spotkań fazy zasadniczej, ale ma nadzieję, że będzie gotowy na obóz przedsezonowy we wrześniu.
- Czuję się naprawdę dobrze, ale to nie jest jeszcze stuprocentowa dyspozycyjność. W ostatnich kilku miesiącach przeszedłem naprawdę długą drogę i ciężko pracowałem, robiąc co w mojej mocy, żeby było lepiej – powiedział golkiper podczas prezentacji „Czarnych Jastrzębi”.
Zapytany o to, czy będzie gotowy na przedsezonowy obóz treningowy powiedział: - Na razie jest ciężko cokolwiek powiedzieć, ale to bardzo prawdopodobne. W ostatnich miesiącach dużo się wydarzyło i istnieje szansa na to, że będę gotowy. Postępy są już zauważalne i małymi krokami posuwam się do przodu. Czuję się coraz lepiej, ale to jest proces, który wymaga czasu. Moja gra zakończyła się w grudniu ubiegłego roku. To nie jest łatwe, ale wrócę.
Corey Crawford w akcji.
33-latek z minionym sezonie wygrał 16 spotkań, a 11 zakończyło się jego porażką, z czego dwa po dodatkowym czasie gry. Ostatni mecz zaliczył tuż przed Wigilią Bożego Narodzenia i był to przegrany 1:4 pojedynek z New Jersey Devils. Średnio w spotkaniach wpuszczał 2,27 gola. Obronił prawie 93% strzałów rywali (92,9).
Crawford nie chce wyjawić dokładnej przyczyny swojej kontuzji: - Nie chcemy tego ujawniać i proszę o uszanowanie naszej decyzji. Pojawiło się oczywiście mnóstwo plotek i ludzie snuli różne przypuszczenia, ale my nie odnosimy się do tych wszystkich pojawiających się twierdzeń.
Bramkarz skupia się na tym, by być w pełni przygotowanym i ma nadzieję, że niebawem to nastąpi: - Niektóre z kontuzji pojawiają się z biegiem czasu, no i mnie to niestety też dopadło, ale teraz sprawa wygląda już dobrze. Zrobiliśmy naprawdę dużo, żeby być w miejscu, w którym jestem już teraz. Czuję się dobrze i wierzę, że już niedługo zapadnie klamka odnośnie mojego powrotu na lód.
Trener Blackhawks Joel Quenneville powiedział, że oczekuje, iż Crawford stanie między słupkami w meczu otwarcia nowego sezonu 4 października z Ottawa Senators: -Wszyscy wierzymy, że „Crow” będzie gotowy i będzie tym facetem, którego dobrze znamy z tych wszystkim meczów, w których ratował naszą skórę.
Najlepsze interwencje w karierze Coreya Crawforda.
Crawford po raz ostatni był na lodzie podczas porannego rozjazdu przed wyjazdowym meczem Blackhawks z Arizona Coyotes 12 lutego. Trener bramkarzy klubu z Chicago Jimmy Waite powiedział: - Przypuszczam, że z powrotem do gry nie będzie problemu. Do obozu przedsezonowego jeszcze dużo czasu, całe 6 tygodni. Jeżeli uda mu się wrócić na lód jeszcze przed rozpoczęciem zgrupowania to być może pierwszy tydzień obozu będzie dla niego czymś ciężkim, ale dalej już nie powinno być żadnych niespodzianek. Jestem o niego spokojny, na pewno będzie gotowy.
Podczas nieobecności Crawforda bramki Chicago strzegło czterech golkiperów. 25-letni Anton Forsberg wygrał 10 spotkań, a 20 zakończył porażką, w tym 4 po dogrywce lub rzutach karnych. Średnio wpuszczał 2,97 gola na mecz i obronił 90,8% strzałów rywali. Siedem lat starszy Jeff Glass rozstrzygnął na swoją korzyść tylko 3 pojedynki, a 10 meczów to przegrane Blackhawks, w tym 3 po dodatkowym czasie gry. Jego skuteczność obron wyniosła 89,8%, a średnio do siatki wpadało mu 3,36 gola. 27-letni Jean-François Bérubé podobnie jak Glass wygrał tylko 3 mecze, a 7 pojedynków zaliczono mu jako porażki, w tym raz po dodatkowym czasie gry. Kanadyjczyk obronił tylko 89,4% uderzeń, a średnio wpuszczał 3,78 gola. Ostatnim, który prezentował się między słupkami jako zastępca Crawforda był Collin Delia. 24-latek rozegrał 4 spotkania, wygrywając dokładnie połowę. Skuteczność obron w jego przypadku to 88,9%, a średnia goli wpuszczanych na mecz to 3,96.
Jeden ze zmienników Coreya Crawforda,Jean-François Bérubé.
Sytuacja zdrowotna pierwszego bramkarza Blackhawks i chwiejna forma rezerwowych spowodowała, że włodarze klubu z dniem 1 lipca zatrudnili Cama Warda, oferując mu jednoroczny kontrakt. Ten doświadczony zawodnik ma na swoim koncie 318 wygranych, 244 porażki po 60 minutach gry i 84 przegrane po dogrywkach lub rzutach karnych. Średnio w meczu wpuszcza 2,7 gola, a jego skuteczność obron wynosi 90,9%. W NHL wystąpił w 668 pojedynkach fazy zasadniczej, we wszystkich z nich strzegąc dostępu do bramki Carolina Hurricanes. W ostatniej edycji ligowej 34-latek zapisał po swojej stronie 23 zwycięstwa i 18 porażek, w tym 4 po dodatkowym czasie gry. Obronił 90,6% strzałów rywali, a średnio krążek z siatki wygarniał 2,73 razy na mecz.
Trener chicagowskich golkiperów Waite powiedział: - Choć jesteśmy zadowoleni z naszych bramkarzy to potrzebowaliśmy Warda. Anton spisał się dobrze w tych okolicznościach, które dotknęły naszą drużynę. To nie było łatwa sprawa dla niego tak nagle wskoczyć do bramki i pełnić rolę „jedynki”. Biorąc pod uwagę to co potrafi dziać się ze zdrowiem zawodników, musimy mieć odpowiednie zabezpieczenie na pozycji golkipera, a poza tym potrzebna jest między nimi rywalizacja, która napędza ich do pracy i podnosi kwalifikacje.
Komentarze