Hokej.net Logo
MAJ
3

Finał NHL: Pomeczowe wypowiedzi Barry’ego Trotza i Aleksandra Owieczkina

2018-06-09 00:07 NHL
Finał NHL: Pomeczowe wypowiedzi Barry’ego Trotza i Aleksandra Owieczkina

Zarówno Barry Trotz, jak i Aleksandr Owieczkin zdobyli swój pierwszy Puchar Stanleya. O swoich przeżyciach, atmosferze, play-offach i filozofii gry opowiedzieli na konferencji prasowej.

Trotz na początek powiedział o tym, jakie emocje towarzyszyły mu w chwili, gdy Aleksandr Owieczkin wznosił puchar do góry – To była prawdziwie wyjątkowa chwila. Niezapomniane wrażenie. Wcześniej mieliśmy rozmowę i ustaliliśmy, że skoro potrafiliśmy się spiąć i wyciągnąć wynik z 0-2 w serii z Columbus to po prostu wyjeżdżamy na lód jutro, wygrywamy i zabieramy puchar.


Znalezione obrazy dla zapytania barry trotz stanley cup

To on doprowadził Washington Capitals do historycznej chwili. Szkoleniowiec zespołu Barry Trotz.

Trener podkreślał bardzo dobrą postawę całej drużyny, jak również jej liderów, a także charakter i ducha, którego pokazał w tych play-offach zespół ze stolicy – Moi zawodnicy wyciągali wnioski z każdego błędu, z każdej niekorzystnej sytuacji, w której się znaleźli. Przecież przegrywali w każdej jednej serii i w każdej na końcu byliśmy triumfatorami. Biorąc pod uwagę te nasze doświadczenia, prawdopodobnie pasowało im, że musieli gonić w finale rywala, wrócić do gry i zmienić bieg całej serii.


Świeżo upieczony zdobywca Pucharu Stanleya został zapytany o te szczególne chwile, które zapamięta z dzisiejszego meczu i całego wieczoru – Każdy zapamięta i wybierze inne momenty. Niektórzy na pewno wskażą na to, gdy Alex podnosił w górę puchar, bo to wyjątkowa chwila. Mnie jednak najbardziej w głowie zostanie zupełnie co innego, a mianowicie te wszystkie wyrzeczenia, których trzeba było dokonać, żeby dojść do tego miejsca, to ile razy musiała cierpieć z tego tytułu rodzina. Opuściłem wiele ważnych chwil. No ale z drugiej strony spełniłem też swoje marzenia. Dzisiaj kiedy podnieśliśmy w górę puchar byłem tak bardzo szczęśliwy, że Alexowi się wreszcie udało, byłem też szczęśliwy myśląc o mojej rodzinie. Ale pomyślałem też o kilku ważnych dla mnie osobach. Jack Button wprowadzał mnie w świat trenerski, Tommy Ebright był dla mnie kimś szczególnym w Portland, David Poil dał mi zatrudnienie, a Wayne Flemming był moim mentorem. Wszyscy oni przyszli mi na myśl, kiedy wznosiłem puchar.


Trener Trotz był pełen podziwu dla kunsztu jaki pokazał Jewgienij Kuzniecow, ale w jego opinii Owieczkin nie odbiegał poziomem od swojego rodaka w rozgrywkach postsezonowych - „Kuzy” był fantastyczny. Prowadził grę. Jakby mnie ktoś zapytał, kto dostanie Trofeum Conna Smythe’a to powiedziałbym, że muszą je podzielić na pół. Naprawdę trudny wybór. W kolejnych wypowiedziach dalej komplementował Kuzniecowa – On po prostu wydrapuję lód. Ludzie patrząc na niego przecierają oczy ze zdziwienia, że to aż tak dobry zawodnik. Wyjątkowy talent.


Trotz został zapytany o metamorfozę jakiej doznał Braden Holtby, który nie miał najlepszego sezonu zasadniczego - „Holtz” tak jak wszyscy wielcy bramkarze musiał przejść przez swoją pustynię, czasami tracił grunt pod nogami. Myślę, że dużo wydarzyło się wtedy, gdy Grubauer przejął pozycję numer jeden wśród golkiperów. Braden się zresetował, zaczął jakby od nowa. To jest twardy facet z Saskatchewan. Wrócił do podstaw, odciął się od rutyny i doprowadził się do należytego poziomu koncentracji. Trotz wyjaśnił też na czym polega dobrodziejstwo takiej przerwy, jaką zafundował Holtby’emu, który odpoczywał w dwóch pierwszych meczach fazy play-off – Po prostu nagle się zatrzymujesz, dostajesz przerwę. To czyści twoją głową. Kiedy wkładasz mnóstwo pracy w swoją grę, wciąż podnosisz kwalifikacje, to nieraz masz już tego wszystkiego za dużo w głowie i kiedy nagle masz przerwę w graniu, jesteś obok, obserwujesz przygotowania do meczu, nie uczestniczysz w tym pędzie, który trwa od spotkania do spotkania. Wtedy zaczynasz wszystko układać i wracać do korzeni. Trener Capitals kontynuując wątek dotyczący swojego podstawowego bramkarza powiedział – Długo rozmawiałem z „Holtzem” przed play-offami. Wiedział, że nie zagra od początku. Ale powiedział mi „jeśli będę miał szansę wrócić do składu, będę dla ciebie grał naprawdę dobrze”. Faktycznie tak się stało, tak jak obiecał, tak zrobił.


Znalezione obrazy dla zapytania ovechkin kuznetsov

Braden Holtby świętujący zwycięstwo w lidze wraz z córką.

- Uważam, że jestem osobiście w bardzo dobrym miejscu. Kocham to co robię. Kocham tych facetów, z którymi pracuję na co dzień. Stanowimy jedną wielką rodzinę – powiedział podekscytowany i szczęśliwy trener Washington Capitals, który po raz pierwszy w swojej 20-letniej pracy wzniósł do góry Puchar Stanleya.


Wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem fazy play-off, Owieczkin został zapytany o to, czym dla niego było wzniesienie nad głową Pucharu Stanleya – Dla mnie oznaczało to dokładnie wszystko. Czekaliśmy na ten moment bardzo długo. Nasz klub ogromnie chciał wreszcie wygrać ligę. Miło jest być częścią tego co się stało. Miło jest być tu od 13 już lat, no w sumie to nawet 14. Ten czas to jedna wielka radość ze wspólnego przebywania, trenowania. Momentami było ciężko, ale walczyliśmy i teraz są tego efekty.


Znalezione obrazy dla zapytania ted leonsis alex ovechkin

Aleksandr Owieczkin odbierający Puchar Stanleya dla swojej drużyny.


Owieczkin zdradził również swoje plany na najbliższe dni i tygodnie – Teraz jadę do domu, do rodziny, do moich kibiców. Rozumiecie, teraz to jest wyjątkowy czas. Nie mam nic więcej zaplanowane, na razie jestem cały oszołomiony i oczywiście bardzo szczęśliwy.


32-latek został zapytany o to, czy jego wyobrażenia o tym jak to będzie gdy wreszcie kiedyś zdobędzie Puchar Stanleya, pokryły się z tym, co faktycznie wydarzyło się w Las Vegas – Jest nawet lepiej niż sobie to wyobrażałem. To jest jak sen. Sezon był długi i ciężki. Walczyliśmy ostro przez cały czas. Pracowaliśmy naprawdę ciężko przez długie lata. Zawsze byliśmy razem. Cały zespół trzymał się wytyczonego planu i nieważne co się działo w międzyczasie, my po prostu nie wpadaliśmy w panikę. Nawet dzisiaj w 3.tercji, wiedzieliśmy, że po prostu musimy strzelić, żeby osiągnąć swój cel.


- Każdy z naszych składów przez te lata był dobry. Ale przez ostatnich kilka lat nie potrafiliśmy przebrnąć 2.rundy. Graliśmy, pracowaliśmy i nie było z tego satysfakcji. Z każdym nowym sezonem obiecywaliśmy sobie, że przezwyciężymy ten stan. No i wreszcie teraz się udało. Czuliśmy, że ten rok będzie wreszcie nasz. Musieliśmy w to mocno wierzyć, ciężko pracować i trzymać grę - takimi słowami Rosjanin opisał zmianę w grze i mentalności waszyngtończyków w bieżącym sezonie.


Na 3.tercję zespół Washington Capitals wyjechał jakby odmieniony. Oto co Rosjanin powiedział na temat tego co działo się w szatni przed ostatnią częścią gry – Panowała absolutna cisza. Wymieniliśmy tylko spostrzeżenia typu „grajmy dalej tak samo, trzymajmy grę tak jak dotychczas, bądźmy skoncentrowani”.


Owieczkin opowiedział o tym, w jaki sposób motywował swoją drużynę do walki o końcowy triumf, choć ekipa, której jest kapitanem nie należała do głównych faworytów ligi - Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek myślał, że tegoroczny finał Pucharu Stanleya odbędzie się pomiędzy Washington Capitals i Vegas Golden Knights. Mówiłem to już zanim zaczęła się decydująca rozgrywka. Przed każdym meczem zawsze powtarzałem, że musimy trzymać się razem, grać swoje, grać mądrze i osiągniemy wyniki, których oczekujemy. Każdy z nas miał ten sam cel i chciał zdobyć ten puchar, każdy pomagał drużynie, żebyśmy wreszcie triumfowali w lidze.


Eksplozja talentu i formy Kuzniecowa nie mogła umknąć uwadze Owieczkina, który stwierdził – On był niesamowity. Co mam powiedzieć? Robił magiczne rzeczy na tafli. To była prawdziwa przyjemność grać z nim. Strzelił bardzo ważne gole. Był niezastąpiony.


Znalezione obrazy dla zapytania ovechkin kuznetsov

Dwaj wielcy tegorocznych play-offów. Aleksandr Owieczkin i Jewgienij Kuzniecow.

Po przeciwnej stronie tafli był człowiek, który w przeciwieństwie do Rosjanina już trzykrotnie zdobywał Puchar Stanleya i to uczucie jest mu bardzo dobrze znane. Mowa o bramkarzu Vegas, Marcu-André Fleurym, o którym „car hokeja” powiedział – On dobrze wie jak wygrywać. Był u nich najlepszym graczem. Ale my wiedzieliśmy, że jeśli tylko pojawi się szansa to odbijemy się od dna i pójdziemy w górę. Tak jak powiedziałem cały czas byliśmy razem i udało się.


Kapitan waszyngtończyków po odebraniu pucharu przekazał go właścicielowi klubu Tedowi Leonsisowi, co miało dosyć symboliczny wymiar – Zdecydowałem o tym już wcześniej. Zanim w ogóle zdążyłem rozegrać pierwszy mecz w Capitals, on mi powiedział, że pewnego dnia zdobędziemy ten puchar. Czekaliśmy na to bardzo długo. To trwało aż 13 lat. Coś niesamowitego. Niewiarygodne.


Znalezione obrazy dla zapytania ted leonsis stanley cup

Ted Leonsis z Puchar Stanleya przekazanym mu przez Aleksandra Owieczkina (w bluzie z nr 8).

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe