Hokej.net Logo
MAJ
3

Finał NHL: "Skupienie następuje tylko na następnej grze" czyli kulisy wybornej formy Capitals oczami Barry’ego Trotza

2018-06-07 08:19 NHL
Finał NHL: "Skupienie następuje tylko na następnej grze" czyli kulisy wybornej formy Capitals oczami Barry’ego Trotza

Przed 5.meczem serii finałowej trener Washington Capitals wyjawił gdzie tkwi sedno sukcesu jego drużyny, jakie jest jej nastawienie oraz skąd wzięła się taka eksplozja formy Jewgienija Kuzniecowa.

Przed hokeistami Washington Capitals podróż do Las Vegas. Już w czwartek mogą po raz pierwszy w historii klubu wnieść do góry Puchar Stanleya. O tym jak upłyną ostatnie dni przed tym pojedynkiem opowiedział trener waszyngtończyków, Barry Trotz - Przygotowania odbędą się jak zwykle, bez żadnych zmian, czyli trening, następnego dnia poranny rozjazd. Przed nami 106 mecz w sezonie, także nie ma mowy o tym, żeby chłopcy „zardzewieli”. Większą obawą jest to, czy zdążą odpocząć i zregenerować się, niż to czy będą zastali.


Liderem rankingu najskuteczniejszych w rozgrywkach postsezonowych jest Jewgienij Kuzniecow, który w ostatnim spotkaniu zaliczył aż 4 asysty. Trener waszyngtończyków nie podchodzi jednak to jego obecnej gry z jakimś szczególnym zaskoczeniem – Uważam, że zadatki na supergwiazdę miał przez cały sezon. Praktycznie cały czas utrzymywał się w czołowej „15” rankingu najskuteczniejszych, a skoro jesteś na takim poziomie skuteczności, wśród 15 najlepszych zawodników ligi to nie ma innej opcji, jak to, że masz status supergwiazdy.


Chociaż to Kuzniecow jest aktualnie liderem punktowym Capitals, to jednak faktycznie najjaśniej świecącą gwiazdą w tym zespole jest zwany „carem hokeja” Aleksandr Owieczkin. O metamorfozie Kuzniecowa opowiedział trener waszyngtończyków – Oczywiście, zgodzę się, że blask „Owiego” mógł trochę przyćmić gwiazdę „Kuziego”. A z play-offami to jest tak, że nigdy nie wiesz jak będzie, możesz mieć bardzo dobre play-offy, ale możesz też w nich niczym się nie wyróżniać. „Kuzi” jednak rozwinął swoją grę. Ale w zasadzie nie ma w tym nic nadzwyczajnego, jeśli obserwujesz na co dzień pracę jaką wykonuje, stykasz się z jego inteligencją i widzisz poziom umiejętności jakimi dysponuje. Teraz po prostu te wszystkie czynniki eksplodowały, dając taki efekt, a nie inny. Stało się to w najtrudniejszym momencie sezonu. On jest wybitny. No cóż, prawda jest taka, że dobrą postawą w play-offach możesz sobie wyrobić nazwisko na zawsze i on tego właśnie dokonuje.


Znalezione obrazy dla zapytania evgeny kuznetsov

Wyborna forma Jewgienija Kuzniecowa nie jest dla trenera Barry'ego Trotza żadnym zaskoczeniem.


Trotz skomentował również postawę Owieczkina, który bardzo mocno i emocjonalnie przeżywa wszystko co dzieje się na tafli w czasie meczu, szczególnie w tych momentach, kiedy odpoczywa i nie bierze udziału w grze – Powiedziałem o nim, że jest emocjonalny, ale chciałbym to określić inaczej. On jest po prostu maksymalnie zaangażowany. Siedząc na ławce przeżywa wszystko to co dzieje się na tafli. Świetnie wywiązuje się ze swoich obowiązków jako gracz i kapitan zespołu. Zresztą dotyczy to całego przywództwa zespołu. Nie mniej od Aleksandra są zaangażowani Brooks, „Nisky”, „Backy” i T.J. (Orpik, Niskanen, Bäckström, Oshie – dopisek autora).


Zdaniem trenera Capitals obie finałowe ekipy nie należały do głównych faworytów ligi, a ich udział w decydującej rozgrywce jest pewnego rodzaju zaskoczeniem – W przypadku Vegas, nikt nie spodziewał się, że drużyna, która debiutuje w lidze, dotrze do finału. Oni piszą fantastyczną historię, ale nie uważam też, żeby zbyt dużo ludzi umieściło nas w pudełeczku z napisem „główni faworyci do wygrania ligi”. To sprawia, że obie finałowe ekipy to swego rodzaju niespodzianki. Ani my, ani oni, nie cieszyliśmy się jakimś szczególnym szacunkiem rywali. Nie uważam, żeby ludzie bili pokłony przed naszą grą, albo grą Vegas. Jedyne co możesz wtedy zrobić to udowodnić im, jak bardzo się mylą. Wspólnie z Vegas przekroczyliśmy wszelkie oczekiwania z jakimi do nas podchodzono.


Capitals rozpoczęli finałową serię od porażki, ale następnie krok po kroku cały czas powiększają swoją przewagę nad Golden Knights, a hokeiści z Waszyngtonu pozostają całkowicie skupieni i nie dają zbić się z obranego kursu, o czym Trotz wypowiedział się w następujący sposób – Jesteśmy w trakcie, nazwałbym to, procesu, który zakłada zwycięstwo w każdym pojedynczym meczu, skupienie następuje tylko na następnej grze. Po prostu trzeba wyjechać na lód i zwyciężyć, a potem znów patrzeć tylko na następne spotkanie. Przed nami obecnie jest tylko jeden mecz, mecz numer 5 w Las Vegas. Jesteśmy całkowicie skoncentrowani tylko na nim i niebawem poznamy rezultat tego działania. Jeśli się nie uda, to skoncentrujemy się na kolejnym meczu. Klucz do naszego sukcesu tkwi na koncentrowaniu się tylko i wyłącznie na jednym, jedynym następnym meczu, nie na przykład na trzech kolejnych, tylko na tym jednym najbliższym.


Znalezione obrazy dla zapytania barry trotz

"Koncentrujemy się tylko na tym jednym, jedynym meczu" to filozofia Barry'ego Trotza, która

sprawdza się w bieżącej batalii finałowej NHL.


Trotz przedstawił też filozofię, którą kieruje się wraz ze swoją drużyną, grając tak skutecznie w tej serii finałowej - Kluczem w ostatnim spotkaniu było to, że nie daliśmy sobie strzelić gola na początku. W Las Vegas musimy zadziałać tak samo. Trzeba pamiętać, że nasi rywali potrafią i lubią szybko obejmować prowadzenie. Nie możemy im na to pozwolić i wierzę, że stać nas na prowadzenie już po 1.tercji, a później już pozostaje tylko skupienie się na każdej kolejnej zmianie formacji. Tu potrzeba takiej mentalności grania od zmiany do zmiany, po prostu bez żadnej nerwowości, cały czas skupiając się tylko na najbliższej zmianie.


Trener Waszyngtonu zapewnił, że ze strony jego drużyny nie będzie żadnego „celowania” w to, by do zdobycia Pucharu Stanleya doszło na ich lodowisku – Nie ma szans na takie spekulowanie. Po prostu wychodzimy i zamierzamy wygrać. Żadnego odpuszczania po to by zdobyć puchar u siebie. My chcemy go zdobyć i nie ma znaczenia gdzie tego dokonamy.


Trotz w pierwszym roku swojej pracy (2015) z Washington Capitals odpadł z zespołem w 2.rundzie play-off, ulegając New York Rangers 3-4, po tym jak jego zespół prowadził już 3-1. Trener powiedział jednak, że nie boi się powrotu tamtych upiorów – Byliśmy wtedy dobrze przygotowani. Przeszliśmy ciężką 1.rundę (4-3 z New York Islanders – dopisek autora). Nie wydaje mi się, żebyśmy wtedy mentalnie byli w takim miejscu, w jakim znajdujemy się dzisiaj. Jesteśmy całkowicie inną drużyną. Wiadomo, że patrzy się na historię, na to co się przeżyło i człowiek zastanawia się, co mogłem zrobić lepiej. Myślę, że jesteśmy w zupełnie innym miejscu, także nie ma sensu porównywać tych dwóch sytuacji.


Trener Capitals ocenił dotychczasową rywalizację swojego zespołu w bieżącej edycji rozgrywek postsezonowych i to, że przyszło im mierzyć się z zespołami, które na papierze przewyższały ekipę „stołecznych”, ale podkreślił również, że rywalizacja finałowa to bój pomiędzy dwoma godnymi siebie rywalami, wśród których trudno wskazać faworyta - Patrząc na takie zespoły jak Pittsburgh, Tampa, to my faktycznie nie byliśmy faworytami tamtych serii. Inaczej to wyglądało w 1.rundzie z Columbus, ale znów przed finałami, było tak, że wszyscy zdawali się patrzeć na niesamowity marsz Vegas, co miało ich faworyzować. Nie wiem, czy mogliśmy czuć się słabsi od nich przed tą serią finałową, myślę, że należy nas traktować na równi.


Trotz podzielił się swoimi przemyśleniami na temat specyfiki sezonu ligowego oraz odrębności i wyjątkowości fazy play-off, która rządzi się zupełnie innymi prawami niż zasadnicza część rozgrywek - Trzeba pamiętać, że play-offy to coś bardzo specyficznego. Tu nie ma tak zwanych murowanych faworytów, tak jak to bywa w sezonie regularnym, gdy spojrzysz w tabelę. Tak naprawdę liczy się to jak grasz na końcu sezonu. To jest to co mnie zawsze interesuje, czyli to jak twoja drużyna wygląda w tych decydujących momentach.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe