NHL: Wasilewski najczystszy w całej lidze (WIDEO)

Andriej Wasilewski, bramkarz „Błyskawic” z Tampy zakończył wczorajszy mecz z Bostonem z „czystym kontem” i prowadzi w bieżącym sezonie w tym elemencie w całej lidze …będąc najczystszym.

New Jersey Devils – New York Rangers 5:2

Taylor Hall zdobył wczoraj 4 punkty, strzelając dwie bramki i dwie asysty, włączając drugi w karierze wykorzystany rzut karny. Hall przedłużył do 9 meczów swoją serię punktową (8G + 9A), która jest najdłuższą z obecnie trwających. Kanadyjczyk zdobył w bieżących rozgrywkach 93 punkty (39G + 54A) i brakuje mu 3 „oczek” żeby wyrównać klubowy rekord należący do Patrika Eliasa (2000-01) największej liczby punktów zdobytych podczas jednego sezonu. Czech z amerykańskim paszportem zdobył wtedy 96 „oczek”, strzelając 40 bramek i zaliczając 56 asyst.

Devils punktują nieprzerwanie od 7 spotkań, z czego 6 zakończyło się ich wygranymi. „Diabły” wyprzedziły o jedno „oczko” Philadelphia Flyers w wyścigu o pierwszą „dziką kartę” konferencji wschodniej.

New York Islanders - Philadelphia Flyers 5:4

Napastnik Islanders Mathew Barzal strzelił dwie bramki i dołożył asystę, zostając trzecim pierwszoroczniakiem w historii klubu (pozostali to: Bryan Trottier zdobywca 95 pkt. w sezonie 1975-76 i Mike Bossy zdobywca 91 pkt. w sezonie 1977-78), który w sezonie uzbierał co najmniej 80 punktów, a pierwszym w całej lidze od czasu Jewgienija Małkina, który uzbierał 85 „oczek” (33G + 52A) w sezonie 2006-07. Barzal ma na koncie 82 punkty za 22 strzelone bramki i 60 asyst. Kanadyjczyk został ósmym pierwszoroczniakiem w historii NHL, który zdobył co najmniej 60 kluczowych podań w jednym sezonie, co zdarzyło się pierwszy raz od rozgrywek 2005-06, kiedy Sidney Crosby zaliczył 63 asysty.

Columbus Blue Jackets - Detroit Red Wings 5:4 po dogrywce

Columbus przegrywał już w tym meczu 1:4, po czym strzelili 4 bramki z rzędu, w tym decydujące trafienie Pierre’a-Luca Duboisa w dogrywce. Artemi Panarin, który w tym sezonie uzbierał już 80 punktów (27G + 53A) strzelił wczoraj gola i dołożył dwie asysty, ustanawiając klubowy rekord ilości punktów zdobytych w jednym sezonie. Poprzedni należał do Ricka Nasha, który w rozgrywkach 2008-09 zdobył 79 punktów (40G + 39A). Panarin dołączył do Blue Jackets 23 czerwca 2017.

„Kurtki” już po raz drugi w tym sezonie odrobiły 3-bramkową stratę. Poprzedni przypadek miał miejsce 8 dni temu w meczu z Edmonton Oilers zakończonym wygraną Columbus 7:3. Blue Jackets to jedyny zespół w bieżącym sezonie, który potrafił więcej niż raz odrobić trzybramkową stratę.

„Kurtki” wygrały 13 z ostatnich 15 gier, ponadto raz, choć przegrane zjeżdżały bogatsze o jeden punkt. Obecnie zajmują 3.miejsce w dywizji metropolitalnej, mając dokładnie taki sam bilans jak wicelider Pittsburgh Penguins.

Kapitan Red Wings Henrik Zetterberg zaliczył wczoraj 3 asysty, a jego osiągniecia z całej kariery wynoszą teraz 957 punktów, 336 goli i 621 asyst. Oznacza to, iż wyprzedził Siergieja Fiedorowa (954 punkty, 400G + 554A) i samodzielnie zajmuje 5.miejsce na liście najskuteczniejszych graczy w historii klubu.

Montreal Canadiens - Winnipeg Jets 4:5 po dogrywce

Kyle Connor zdobył wczoraj gola strzelonego w dogrywce, a do tego zaliczył dwie asysty. Była to jego trzydziesta bramka w sezonie, dzięki niej prześcignął Brocka Boesera (29) w walce o tytuł króla strzelców wśród pierwszoroczniaków. Trzecie miejsce w taj klasyfikacji zajmuje Alex DeBrincat z Chicago (27).

Winnipeg to dopiero ósma ekipa ligi NHL, której pierwszoroczniacy (Patrik Laine w poprzednim sezonie i Connor w obecnym) zdobyli sezon po sezonie co najmniej 30 bramek. To pierwszy przypadek od czasu kiedy dokonali tego Sidney Crosby (2005-06) i Jewgienij Małkin (2006-07) w barwach Pittsburgh Penguins.

Jets wygrali w bieżących rozgrywkach już 50 meczów i jest to najlepszy wynik w historii klubu. „Odrzutowce” wygrały 9 z ostatnich 10 spotkań i zajmują 2.miejsce w dywizji centralnej, tracą 3 punkty do ligowych liderów z Nashville. Winnipeg ma szansę zdobyć po raz drugi w historii mistrzostwo dywizji. Jedyny raz jak do tej pory taki tytuł trafił do tego klubu w sezonie 2006-07, kiedy grali jeszcze pod nazwą Thrashers i zwyciężyli w dywizji południowo-wschodniej.

Bramkarz Canadiens Carey Price, który wczoraj obronił 27 strzałów podczas swojego 557 meczu sezonu zasadniczego (wszystkie w barwach Montrealu) wyprzedził Jacquesa Plante (556) w klubowej tabeli wszech czasów w ilości gier rozegranych dla tego zespołu.

Tampa Bay Lightning - Boston Bruins 4:0

Andriej Wasilewski obronił wszystkie 33 strzały i zaliczył swoje ósme „czyste konto” w sezonie. Ma najwięcej wygranych meczów ze wszystkich golkiperów w bieżących rozgrywkach (43). Średnio wpuszcza w spotkaniu 2,58 gola i broni ze skutecznością 92,1%. Rosjanin pobił klubowy rekord „czystych kont” w danym sezonie, który do tej pory należał do Nikołaja Chabibulina (7) w rozgrywkach 2001-02.

Brayden Point otworzył wczoraj wynik spotkania i zdobył tym samym swojego jedenastego gola wygrywającego w tym sezonie i wyrównał najlepszy wynik ligowy z bieżących rozgrywek, należący do Seana Monahana i Nathana MacKinnona. Więcej goli w jednej kampanii w klubie z Tampy zdobył tylko Steven Stamkos (12) w rozgrywkach 2011-12.

Dzięki tej wygranej Lightning zrównali się punktami z Bruins, którzy liderują dywizji atlantyckiej i całej konferencji wschodniej. Boston ma w zanadrzu jeden mecz więcej niż „Błyskawice”. Lightning ustanowili klubowy rekord w ilości punktów zdobytych w sezonie, który do tej pory wynosił 108 „oczek” (2014-15). W wyścigu o Puchar Prezydenta (dla najlepszej drużyny sezonu zasadniczego) ustępuje tylko o 3 punkty Nashville Predators.

Florida Panthers - Nashville Predators 2:1

Rozgrywając swój 999 mecz w karierze, Roberto Luongo wyrównał swój najlepszy wynik w sezonie, broniąc 45 strzałów w meczu z Nashville Predators. Panthers zachowują cały czas szanse na awans do play-off. Obecnie tracą 4 punkty do Philadelphia Flyers, w rękach których znajduje się obecnie druga „dzika karta” konferencji wschodniej.

Florida wygrała w tym sezonie 25 spotkań w swojej hali BB&T Center i brakuje im już tylko jednego zwycięstwa do wyrównania klubowego rekordu liczby domowych wygranych w danych rozgrywkach, który pochodzi z sezonu 1999-00. „Pantery” wygrały 12 spotkań w ostatnich 14 występach na własnym lodowisku.

Zespołowi z Sunrise pozostały do rozegrania 3 mecze sezonu zasadniczego, przy czym dwa we własnej hali. Podejmą u siebie Boston Bruins i Buffalo Sabres, a na wyjeździe zagrają rewanżowy mecz z „Niedźwiadkami”.

Calgary Flames - Arizona Coyotes 1:4

Kevin Connauton zdobył bramkę i asystę, a Max Domi zaliczył dwa kluczowe podania, obaj zostali najskuteczniejszymi graczami wczorajszego spotkania. Licznik Domiego wskazuje obecnie 35 asyst w bieżących rozgrywkach. Antti Raanta spisał się wyśmienicie pomiędzy słupkami bramki „Kojotów”, broniąc aż 42 strzały z 43 oddanych w jego kierunku.

Vancouver Canucks - Vegas Golden Knights 4:5 po rzutach karnych

Shea Theodore był strzelcem decydującego o wygranej karnego, a wcześniej zaliczył również asystę w meczu. William Karlsson zdobył gola i uzbierał dwa kluczowe podania. Było to jego trzecie z rzędu spotkanie, w którym zdobył co najmniej 2 punkty (3G + 5A). W bieżących rozgrywkach Szwed strzelił już 43 gole. Tylko pięciu graczy strzeliło więcej bramek w inauguracyjnych sezonach klubów, w których występowali. Byli to: Blaine Stoughton (56 goli, 1979-80, Hartford Whalers), Wayne Gretzky (51 goli, 1979-80, Edmonton Oilers), Blair MacDonald (46 goli, 1979-80, również Edmonton), Mike Rogers (44 gole, 1979-80, Hartford) i Joe Malone (44 gole, 1917-18, Montreal Canadiens).

San Jose Sharks - Dallas Stars 2:4

„Gwiazdy” przegrywały po pierwszej tercji 0:2, a następnie zdobyły 4 bramki z rzędu i wygrały ostatecznie mecz dwiema bramkami przewagi. „Rekiny” pomimo porażki zachowały fotel wicelidera dywizji Pacyfiku. Jamie Benn popisał się hattrickiem, dzięki któremu w obecnych rozgrywkach ma już na koncie 32 bramki. Najskuteczniejszym w ekipie z San Jose został Brent Burns, który zaliczył dwie asysty. Fin Kari Lehtonen, bramkarz Dallas nie dograł meczu do końca, a między słupkami zmienił go Mike McKenna, który obronił wszystkie 17 strzałów skierowanych w jego stronę. Ostatni jego występ na taflach NHL miał miejsce w sezonie 2014-15 w barwach Arizona Coyotes. W tamtych rozgrywkach wystąpił w jednym meczu, w którym wpuścił 5 bramek.