Doświadczony Austriak opuszcza "Strażników"
Kierownictwo New York Rangers tuż po dzisiejszej porażce 1:3 z Montreal Canadiens oficjalnie poinformowało o transakcji, w której klub opuści Austriak Michael Grabner.
Pozbycie się Michaela Grabnera jest jasnym sygnałem do tego, że „Rangersi” mają w planach przebudowę drużyny i odmłodzenie składu. Jak już wcześniej poinformowano w specjalnym komunikacie w mediach społecznościowych w obecnym sezonie drużyna nie będzie walczyć o udział w fazie play-off. Nic zatem dziwnego, że od jakiegoś czasu za oceanem pojawiały się informacje o planowanej transakcji z udziałem 31-letniego skrzydłowego, który przybył do NY Rangers w lipcu 2016 roku jako wolny agent, podpisując dwuletni kontrakt wart 3,3 mln dolarów.
Austriak z miejsca stał się czołową postacią drużyny, zdobywając w zeszłym sezonie 27 goli i 13 asyst w 76 meczach. W obecnych rozgrywkach również radził sobie nie najgorzej, a jego bilans to 31 punktów (25 G + 6 A) w 59 spotkaniach. Zważywszy na niewielkie zarobki, opiewające na ok 1,5 mln USD za sezon, zawodnik był prawdziwą perełką w składzie NY Rangers. Jak widać nie wystarczyło to do tego, by zadomowić się w drużynie na dłużej. W piątkowy poranek polskiego czasu tuż po wyjazdowej porażce 1:3 z Montrealem Canadiens poinformowano, że Austriak przenosi się do lokalnego rywala New Jersey Devils w zamian za 20-letniego lewoskrzydłowego Jegora Rykowa oraz wybór w drugiej rundzie tegorocznego draftu.
— Łukasz Sikora (@luk_sik85) 23 lutego 2018
Młody Rosjanin został wybrany w piątej rundzie draftu 2016 właśnie przez „Diabły”, ale jak dotąd nie miał okazji zadebiutować w NHL. Zawodnik, pochodzący z Sankt Petersburga w obecnym sezonie ma na koncie występy w KHL oraz na jej bezpośrednim zapleczu. W drużynie SKA zagrał jak dotąd w 51 spotkaniach, ale jego statystyki nie zachwycają. Do tej pory strzelił tylko 2 gole i 12 razy popisał się kluczowym podaniem.Jego atutem mogą być jednak imponujące warunki fizyczne, ponieważ przy wzroście blisko 190 cm, waży 98 kg. Na razie nie wiadomo czy zawodnik od razu przeniesie się za ocean, biorąc jednak pod uwagę obecną politykę NY Rangers nie jest wykluczone, iż kierownictwo klubu zechce już teraz stopniowo wprowadzać Rosjanina do drużyny.
Komentarze