Play-offy NHL: „Czarne Jastrzębie” pofrunęły do finału Konferencji (WIDEO)

Po raz piąty w ciągu ostatnich siedmiu lat w finale Konferencji Zachodniej zagrają hokeiści Chicago Blackhawks. Podopieczni Joela Quenneville'a pokonali dziś w nocy Minnesota Wild 4:3 i rozstrzygnęli losy rywalizacji już w czterech meczach.

– Lubimy grać o tej porze roku. Poza tym mamy za sobą świetnych kibiców – nie ukrywał Patrick Kane, napastnik Blackhawks. Jego zespół już po 54 minutach prowadził 4:1, a „Kaner” miał na swoim koncie bramkę i asystę.

Tymczasem w końcówce Wild strzelili dwa gole i zrobiło się gorąco. Najpierw sposób na Coreya Crawforda znalazł Jason Pominville, który zmienił tor lotu krążka po uderzeniu Jareda Spurgeona, a 51 sekund później zasłużone gratulacje od swoich kolegów odebrał Nino Niederreiter.

„Dzikusy” do samego końca walczyły o wyrównującego gola, ale Crawford nie dał się już pokonać. Nerwową atmosferę mógł przerwać Jonathan Toews, ale kapitan „Czarnych Jastrzębi” nie trafił do pustej bramki. Po jego strzale guma zatrzymała się na słupku.

Warty podkreślenia jest fakt, że ekipa z Chicago po raz trzeci z rzędu wyeliminowała z fazy play-off Minnesotę Wild.

W finale Konferencji „Czarne Jastrzębie” będą musiały sobie poradzić bez Michala Rosivala. Czeski defensor w 27. minucie źle wykonał obrót i najprawdopodobniej skręcił staw skokowy. – Nie wygląda to dobrze – przyznał tuż po meczu Joel Quenneville, trener ekipy z „Wietrznego Miasta”.

Minnesota Wild – Chicago Blackhawks 3:4 (0:1, 1:1, 2:2)

0:1 – Seabrook – Bickell, Oduya (10:23),

0:2 – Shaw – Toews, Kane (23:28, 5/4),

1:2 – Haula – Cooke, Dumba (26:42),

1:3 – Kane – Bickell, Hjalmarsson (53:20),

1:4 – Hossa – Toews (56:53, do pustej bramki),

2:4 – Pominville – Spurgeon, Koivu (57:42, 5/4),

3:4 – Niederreiter – Dumba, Suter (58:33)

Minuty karne: 4-6.

Strzały: 37-25.

Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 4:0 dla Blackhawks.

Spod topora uciekli hokeiści Montreal Canadiens, którzy pokonali na wyjeździe Tampa Bay Lightning 6:2. Bohaterem ekipy z prowincji Quebec był Max Pacioretty, który zdobył bramkę i zanotował dwie asysty.

Dwa kluczowe podania zaliczył także P. K. Subban. Czarnoskóry defensor jest obecnie najlepiej punktującym zawodnikiem Canadiens w fazie play-off.

Tampa Bay Lightning – Montreal Canadiens 2:6 (0:2, 1:3, 1:1)

0:1 – Markow – Subban, Pacioretty (2:44),

0:2 – Pacioretty – Gilbert (8:43),

0:3 – Desharnais – Weise Galchenyuk (25:08),

0:4 – Petry – Galchenyuk, Subban (29:39, 5/4),

0:5 – Gallagher – Max Pacioretty, Plekanec (29:54),

1:5 – Kuczerow – Palat, Stralman (32:26, 5/4),

2:5 – Palat – Johnson, Stamkos (40:17)

2:6 – Prust – Eller, Parenteau (44:52).

Minuty karne: 8-8.

Strzały: 24-40.

Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 3:1 dla Lightning.