Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Daciuk błysnął zamiast Crosby'ego

2011-12-14 09:26 NHL
Daciuk błysnął zamiast Crosby'ego

Pittsburgh Penguins wciąż grają bez Sidneya Crosby'ego i nie wiadomo, jak długo ta sytuacja jeszcze potrwa. Ile może znaczyć błysk wielkiej ofensywnej gwiazdy pokazali im wczoraj Detroit Red Wings.

"Pingwiny" we własnej hali przegrały ze swoimi rywalami z finałów NHL 2008 i 2009 1:4, choć do 37. minuty prowadziły 1:0 po golu Jewgienija Małkina. Bardzo długo defensywne ustawienie gospodarzy zdawało egzamin, a Red Wings nie potrafili znaleźć na nie sposobu. Ale na indywidualne możliwości Pawła Daciuka podopieczni Dana Bylsmy odpowiedzi nie mieli. W 37. minucie Todd Bertuzzi w tercji obronnej gospodarzy odebrał krążek Mattowi Niskanenowi, a Daciuk pięknym strzałem z backhandu doprowadził do remisu. Rosyjski napastnik w trzeciej tercji podczas gry w przewadze asystował przy trafieniu Johana Franzéna, które okazało się być zwycięskim, a później na listę strzelców jeszcze dwukrotnie wpisał się Daniel Cleary, który ustalił wynik spotkania.

Daciuk wyjeżdżał na lód najczęściej ze wszystkich napastników swojej drużyny, zaliczył +2 w klasyfikacji +/- i zapisał na swoim koncie dwa przechwyty. W całym sezonie ma ich na koncie 40 i jest drugi w ligowej klasyfikacji. - On jest jednym z najlepszych hokeistów świata. Wszystko robi tak samo dobrze, czy to jest gra w obronie, czy kreowanie akcji ofensywnych. Do tego ma zabójczy backhand, co pokazał przy golu - chwalił swojego kolegę bramkarz Red Wings, Jimmy Howard. On sam także był jednym z bohaterów wczorajszego meczu. Obronił 25 strzałów, choć dwukrotnie po uderzeniach Jewgienija Małkina ratował go słupek. Howard odniósł jednak 18. zwycięstwo w sezonie - żaden inny bramkarz nie wygrał w tych rozgrywkach tylu meczów.

Dzięki zwycięstwu Red Wings tracą do prowadzących w Dywizji Centralnej Chicago Blackhawks jeden punkt. Penguins z kolei są na trzecim miejscu w Dywizji Atlantyckiej, choć do momentu, gdy wróciły objawy wstrząśnienia mózgu Sidneya Crosby'ego, byli jej liderami. Na razie nie wiadomo, kiedy kapitan "Pingwinów" będzie mógł wrócić do gry. Wiadomo za to, że wczoraj zabrakło go choćby w przewagach, bo "Pens" nie wykorzystali żadnej z czterech. - Oni mieli tego gola Daciuka i udało im się wyrównać, a później scenariusz meczu tak się ułożył, że potrafili wykorzystać swoją przewagę, a my nie potrafiliśmy - skomentował po spotkaniu trener gospodarzy, Dan Bylsma.

Pittsburgh Penguins - Detroit Red Wings 1:4 (1:0, 0:1, 0:3)
1:0 Małkin - Neal - Orpik 19:55
1:1 Daciuk - Bertuzzi 36:01
1:2 Franzén - Daciuk 45:15 PP
1:3 Cleary - Conner - Helm 55:36
1:4 Cleary - Zetterberg - Kronwall 59:54 EN
Strzały: 26-25.
Minuty kar: 4-8.
Widzów: 18 592.



Zmiana trenera na razie nie pomogła Los Angeles Kings w przełamaniu niemocy strzeleckiej. W debiucie Johna Stevensa, który zastąpił w boksie drużyny Terry'ego Murraya "Królowie" ulegli 0:3 Boston Bruins. Żaden z 41 strzałów graczy Kings nie wpadł do bramki Bruins, bo znakomicie spisywał się w niej Tuukka Rask. Fin zaliczył swój pierwszy "shutout" w tym sezonie. Na listę strzelców dwa razy wpisał się Brad Marchand, któremu asystował Patrice Bergeron, a gola zdobył również Rich Peverley. Bruins zajmują w Konferencji Wschodniej drugie miejsce. Kings przegrali piąty mecz z rzędu, a w żadnym z ostatnich dziewięciu spotkań nie zdobyli więcej niż dwóch goli.

20-letni obrońca Jared Cowen dał Ottawa Senators zwycięstwo 3:2 po dogrywce nad Buffalo Sabres. Wcześniej dla zwycięzców trafiali: Duńczyk Peter Regin i Milan Michálek. Dla tego ostatniego był to 19. gol w sezonie, dzięki czemu Czech jest liderem ligowej klasyfikacji strzeleckiej. W 66 meczach ubiegłego sezonu Michálek zdobył tylko 18 goli, a jego rekord kariery to 26 trafień z rozgrywek 2006-07. Niestety dla fanów "Sens" wczorajszego meczu nie udało mu się dokończyć, bo w drugiej tercji zderzył się z kolegą z drużyny, Erikiem Karlssonem. Dziś Michálek przejdzie badania lekarskie. Już w trakcie swojego pierwszego pobytu na lodzie pobili się Zenon Konopka (OTT) i Cody McCormick. Konopka ma na koncie najwięcej w tym sezonie, 11 bójek.

Toronto Maple Leafs po dogrywce pokonali 2:1 najsłabszy zespół Konferencji Wschodniej, Carolina Hurricanes. Oba gole strzelił dla zwycięzców Tim Connolly, który ma dotąd zaledwie 6 bramek w tym sezonie. James Reimer obronił 18 strzałów i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo od 19 października. W międzyczasie kanadyjski bramkarz pauzował z powodu wstrząśnienia mózgu. W bramce Hurricanes 36 skutecznych interwencji zanotował Cam Ward.

Dallas Stars odskoczyli goniącym ich rywalom w Dywizji Pacyfiku, bo wygrali w Madison Square Garden z New York Rangers. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił w 56. minucie Trevor Daley. W swoim czwartym występie w NHL pierwsze "czyste konto" zaliczył bramkarz Stars, Richard Bachman, który obronił 34 strzały. Bachman wszedł do bramki "Gwiazd" dzięki kontuzji Kariego Lehtonena i słabej postawie Andrew Raycrofta.

Wstrząśnienia mózgu pozbawiły zespół Philadelphia Flyers kapitana Chrisa Prongera i najlepiej punktującego gracza ligi, Claude'a Giroux. Na razie w niczym to jednak "Lotnikom" nie przeszkadza. Scott Hartnell strzelił wczoraj gola w szóstym kolejnym meczu, Marc-André Bourdon zdobył pierwszą bramkę w NHL, a Wayne Simmonds, Maxime Talbot i Jakub Voráček uzupełnili listę strzelców w wygranym przez Flyers 5:1 meczu z Washington Capitals. Było to szóste z rzędu zwycięstwo ekipy Petera Laviolette'a, która jest najlepsza w Konferencji Wschodniej i traci już tylko dwa punkty do liderujących w całej lidze graczy Minnesota Wild. Po wpuszczeniu czwartego gola Tomáša Vokouna w bramce Capitals zastąpił wczoraj inny Czech, Michal Neuvirth.

Columbus Blue Jackets nie są już najgorszym zespołem obecnego sezonu. Podopieczni Scotta Arniela pokonali po rzutach karnych 2:1 Vancouver Canucks i uciekli z ostatniej pozycji w ligowej tabeli. Roberto Luongo nie będzie dobrze wspominał karnych, bo pokonali go z nich wszyscy trzej strzelający rywale - Mark Letestu, Rick Nash i James Wiśniewski. Wcześniej Letestu i Wiśniewski asystowali przy golu Jeffa Cartera z gry. Steve Mason, który wrócił do bramki Blue Jackets po prawie miesięcznej przerwie obronił 30 z 31 strzałów rywali, choć przez trzy minuty z powodu kurczy musiał go zastępować Curtis Sanford.

Montréal Canadiens pokonali 5:3 New York Islanders. Ich bohaterem był wybrany do NHL przez Islanders środkowy czwartego ataku, Petter Nokelainen, który zdobył zwycięskiego gola i zaliczył asystę. Fin we wcześniejszych 23 meczach tego sezonu również strzelił jedną bramkę. Pozostałe gole dla "Habs" zdobyli wczoraj Andriej Kascicyn, Mathieu Darche, Erik Cole i - już do pustej bramki - Hal Gill. Canadiens wygrali u siebie pierwszy mecz od 19 listopada.

New Jersey Devils przegrywali z Florida Panthers już 0:2, ale ostatecznie wygrali 3:2 po rzutach karnych. O zwycięstwie "Diabłów" przesądził karny Ilii Kowalczuka, który wcześniej asystował przy bramkach Patrika Eliáša i Zacha Parise. Eliáš także wykorzystał karnego w decydującej rozgrywce, która wydaje się być ulubioną dla jego drużyny. Devils wygrali w tym sezonie 7 z 8 spotkań, których nie udało się rozstrzygnąć w dogrywce. Dla Panthers dwa razy trafił ich najlepszy strzelec (15 goli), Kris Versteeg.

Nashville Predators przerwali serię sześciu porażek u siebie z Calgary Flames. Gole Matta Halischuka i Colina Wilsona, na które odpowiedział tylko Curtis Glencross dały ekipie Barry'ego Trotza zwycięstwo 2:1. "Preds" wygrali trzeci z rzędu mecz, a Flames przerwali swoją serię trzech zwycięstw. Spotkanie w Bridgestone Arena było znakomitym pojedynkiem dwóch fińskich bramkarzy. Pekka Rinne (NSH) obronił 35, a Miikka Kiprusoff 43 strzały.

Winnipeg Jets zatrzymali liderujących całej lidze Minnesota Wild. Zach Bogosian strzelił swojego pierwszego gola w sezonie, a Bryan Little trafił w czwartym meczu z rzędu, dzięki czemu ekipa Claude'a Noëla przerwała serię siedmiu zwycięstw lidera, wygrywając 2:1. Dla Wild trafił jedynie wracający po kontuzji Guillaume Latendresse, któremu asystował rozgrywający swój siedemsetny mecz w NHL Dany Heatley. Zach Bogosian nie dotrwał do końca meczu, bo został przez sędziów odesłany do szatni za rzucenie na bandę Pierre-Marca Boucharda.

Młodzi gracze poprowadzili najmłodszy w całej lidze zespół Colorado Avalanche do zwycięstwa nad San Jose Sharks. 20-letni obrońca Stefan Elliott strzelił pierwszego gola po świetnej akcji indywidualnej, jego rówieśnik Matt Duchene trafił na 3:2 w trzeciej tercji, co omal nie dało zwycięstwa w regulaminowym czasie, a o rok młodszy od nich Szwed Gabriel Landeskog wykorzystał decydujący o zwycięstwie 4:3 rzut karny. Dla gracza wybranego z numerem 2 tegorocznego Draftu był to pierwszy karny w NHL. Jego drużyna wygrała w tym sezonie wszystkie pięć takich rozgrywek. W poprzednim Avalanche mieli w tym elemencie bilans 6-1. Sharks uratowali jeden punkt doprowadzając do dogrywki na 22 sekundy przed końcem trzeciej tercji za sprawą Patricka Marleau.

WYNIKI

TABELE

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe