Hokej.net Logo
MAJ
3

Porażka Blackhawks pod mistrzowskim sztandarem

2010-10-10 10:07 NHL
Porażka Blackhawks pod mistrzowskim sztandarem

Wciągając wczoraj pod dach hali United Center banner za zdobycie Pucharu Stanleya klub Chicago Blackhawks świętował swoją najnowszą historię. Teraźniejszość po dwóch meczach nowego sezonu nie jest jednak tak kolorowa.

Blackhawks otwierali sezon przed własną publicznością meczem z odwiecznym rywalem, Detroit Red Wings, którego mogli upokorzyć wciągając pod dach mistrzowski sztandar. Fakt ten obrócił się jednak przeciwko gospodarzom, bo "Czerwone Skrzydła" ku radości swoich fanów zepsuły uroczystość wygrywając w Chicago 3:2. Niespodziewanym bohaterem spotkania był Valtteri Filppula, który dwa razy wpisał się na listę strzelców. Fin przesądził o wyniku w 47. minucie w sposób, jakiego nikt w meczu kandydatów do tytułu mistrzowskiego by się nie spodziewał. Wjeżdżając do tercji obronnej rywali wykorzystał potknięcie Johna Scotta, ale kiedy znalazł się przed bramką krążek uciekł mu z kija. Ten fakt tak zaskoczył Marty'ego Turco, że ten nie zdołał interweniować i wpuścił bardzo łatwego gola.

W pierwszej tercji Filppula skierował krążek do bramki po świetnym podaniu Johana Franzéna, a Turco, który nie miał dobrego dnia dał się także pokonać Toddowi Bertuzziemu. - Miałem dużo szczęścia - powiedział o zwycięskim golu Filppula. - Chciałem przejść na forehand i zgubiłem krążek. Kiedy próbowałem odzyskać nad nim kontrolę lekko go uderzyłem. Dobrze, że wpadł, ale miałem dużo szczęścia. Red Wings wygrali drugie spotkanie w sezonie, podczas gdy ich wczorajsi rywale po raz drugi przegrali i mają na koncie tylko jeden punkt.

Generalny Menedżer "Hawks", Stan Bowman postanowił za duże pieniądze na wiele lat zatrzymać w klubie trójkę Patrick Kane, Duncan Keith, Jonathan Toews, ale przez to musiał się latem pozbyć także kluczowych w walce o Puchar Stanleya Dustina Byfugliena, Krisa Versteega czy Bena Eagera. Choć na bicie alarm jest za wcześnie to nieudany start do rozgrywek sygnalizuje kłopoty, jakie mogą mieć mistrzowie NHL w tym sezonie. - Przed takim zespołem jak Red Wings nie można się ukryć. Chcieliśmy stawić im czoła i pokazać nasze możliwości na ich tle - mówił wczoraj po spotkaniu kapitan Blackhawks, Jonathan Toews, który podczas przedmeczowej ceremonii wniósł Puchar Stanleya na lód. - W niektórych aspektach graliśmy dobrze, ale jestem rozczarowany, że nie potrafiliśmy ich pokonać u siebie.

Chicago Blackhawks - Detroit Red Wings 2:3 (1:1, 1:1, 0:1)
0:1 Filppula - Franzén - Bertuzzi 12:59
1:1 Seabrook - Hossa - Brouwer 19:57 PP
1:2 Bertuzzi - Stuart - Rafalski 21:12
2:2 Bickell - Bolland - Kane 21:49
2:3 Filppula - Hudler - Lidström 46:01 PP
Strzały: 28-26.
Minuty kar: 8-10.
Widzów: 22 161.


W pierwszym meczu rozegranym w Pradze zespół Phoenix Coyotes pokonał 5:2 Boston Bruins. Bohaterem spotkania rozgrywanego w jego ojczyźnie był Radim Vrbata. Czech w 8. minucie otworzył wynik meczu, w 59. zamknął go trafiając do pustej bramki, a ponadto zaliczył asystę przy trafieniu Érica Bélangera. Dla Coyotes trafili także Tyler Pyatt i Scottie Upshall, a 40 razy skutecznie interweniował stojący w bramce Ilia Bryzgałow. Obie bramki dla Bruins strzelił debiutujący w tym zespole Nathan Horton. Przy jego drugim golu asystował Zdeno Chára, który wczoraj przedłużył swój kontrakt do 2018 roku. Coyotes i Bruins ponownie spotkają się w O2 Arena w Pradze dziś.

W Sztokholmie Columbus Blue Jackets zrewanżowali się San Jose Sharks za piątkową porażkę i wygrali po dogrywce 3:2. Zwycięstwo dał swojej drużynie Ethan Moreau, dla którego był to pierwszy gol w barwach Blue Jackets. Gola i asystę dla ekipy z Ohio zanotował świetnie czujący się w swojej ojczyźnie Kristian Huselius, a trafił także Rick Nash. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano jednak bramkarza Blue Jackets, Steve'a Masona, który obronił 33 strzały. Dla Sharks gole zdobywali Devin Setoguchi i Joe Thornton. Obie drużyny wracają teraz do Stanów, ale NHL już nie każe zespołom zaczynającym sezon w Europie grać od razu w Ameryce, jak miało to miejsce w przeszłości. Blue Jackets kolejny mecz rozegrają w piątek, Sharks w sobotę.

20-letni Derek Stepan już w swoim debiucie w NHL przeszedł do historii. Zespół New York Rangers pokonał wczoraj Buffalo Sabres 6:3, a gracz wybrany przez Rangers w Drafcie 2008 z numerem 51 został czwartym w historii hokeistą, który w swoim pierwszym meczu w NHL popisał się hat trickiem. Przed Amerykaninem takiej sztuki dokonali tylko Alex Smart, Real Cloutier i Fabian Brunnström. Dwa gole dla nowojorskiej ekipy strzelił Brandon Dubinsky, a trafił także Erik Christensen. Dwie bramki i asystę dla Sabres zaliczył Jordan Leopold, a swojego trzeciego już gola w sezonie strzelił Derek Roy.

Już drugi mecz w tych rozgrywkach wygrał najsłabszy w zeszłym sezonie na Wschodzie zespół Toronto Maple Leafs. "Klonowe Liście" w derbach prowincji Ontario pokonały 5:1 Ottawa Senators. Po golu i asyście dla zwycięzców uzyskali Phil Kessel, Clarke MacArthur i Kris Versteeg. Ten ostatni stoczył również pięściarski pojedynek z Mike'em Fisherem i zaliczył hat trick Gordie'ego Howe'a. Pozostałe gole zdobyli Nikołaj Kulemin i Tim Brent, a dla Senators Jason Spezza. Dobrze spisujący się na początku sezonu Jean-Sébastien Giguère musiał bronić zaledwie 18 strzałów. Derby Ontario nie mogły oczywiście obejść się bez bójki Coltona Orra z Mattem Carknerem, którzy w ubiegłym sezonie walczyli ze sobą 4 razy. Orr w kolejnej rundzie rywalizacji znów potwierdził swoją wyższość nad graczem "Senatorów".

Zespół Dallas Stars pokonał na wyjeździe New York Islanders 5:4 po rzutach karnych. Brenden Morrow strzelił dwa gole, a Mike Ribeiro asystował dwukrotnie i jako jedyny zamienił na gola rzut karny. Bramki dla Stars strzelali także Jamie Benn i Stéphane Robidas. Ekipa z Teksasu wygrała, mimo że w strzałach rywale mieli przewagę 47-22. Świetnie spisał się jednak stojący w bramce "Gwiazd" Kari Lehtonen. Jego vis-a-vis, Rick DiPietro rozegrał pierwszy mecz od lutego, ale nie mógł być zadowolony z występu, ponieważ obronił tylko 18 uderzeń. Po zderzeniu z Adamem Burishem w 17. minucie taflę opuścił John Tavares. Na razie nie wiadomo, jak poważny jest jego uraz.

Drugą porażkę w sezonie, tym razem w dziwnych okolicznościach ponieśli Pittsburgh Penguins. "Pingwiny" do 58. minuty prowadziły z Montréal Canadiens 2:1, ale w odstępie 24 sekund Mike Cammalleri i Scott Gomez strzelili dwa gole, które dały "Habs" zwycięstwo. Cammalleri, który w półfinale Konferencji Wschodniej ubiegłego sezonu pogrążył Penguins strzelając 7 goli w serii tym razem wpisał się na listę strzelców dwukrotnie. Dla 28-letniego napastnika był to pierwszy mecz sezonu, bowiem spotkanie z Toronto Maple Leafs opuścił z powodu zawieszenia za uderzenie Nino Niederreitera w przedsezonowym sparingu. 36 strzałów Penguins obronił wczoraj Carey Price.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie odnieśli Washington Capitals, którzy w niezwykle emocjonującym, choć jednostronnym meczu pokonali 7:2 New Jersey Devils. Aleksander Owieczkin strzelił dwa gole i raz asystował, a John Carlson raz trafił i zaliczył dwie asysty. Dzień po pierwszej w karierze bójce Pawła Daciuka rodakowi pozazdrościł Ilia Kowalczuk, który w szóstej walce w NHL zmierzył się z Mike'em Greenem. Chwilę później Rod Pelley bił się z Mattem Hendricksem, David Clarkson z Mattem Bradleyem, a Pierre-Luc Létourneau-Leblond zaatakował Johna Carlsona. Temu ostatniemu sędziowie nie dali jednak kary za bójkę, przez co nie zaliczył hat tricka Gordie'ego Howe'a. Martin Brodeur po dwóch tercjach zjechał z bramki i ustąpił miejsca Johanowi Hedbergowi.

Tampa Bay Lightning wygrali 5:3 z Atlanta Thrashers. Najlepszy strzelec ubiegłego sezonu, Steven Stamkos strzelił dwa gole i raz asystował, gola i asystę zaliczył Steve Downie, a pozostałe bramki zdobyli Dominic Moore i Vincent Lecavalier. Thrashers przy stanie 0:4 strzelili trzy kolejne gole (Tobias Enström, Ben Eager i Chris Thorburn), ale nie byli w stanie doprowadzić do wyrównania. W bramce ekipy z Atlanty stał Chris Mason. Rozpoczynający przedwczorajszy mecz z Washington Capitals Ondřej Pavelec, który stracił na lodzie przytomność pozostaje w szpitalu. Lekarze zdiagnozowali u Czecha wstrząśnienie mózgu, ale wciąż nie jest jasne, co było przyczyną zasłabnięcia. Pavelec w wywiadzie dla "The Atlanta Journal-Constitution" przyznał, że nie pamięta swojego udziału w meczu.

St. Louis Blues pokonali po dogrywce Philadelphia Flyers 2:1. Gola na wagę dodatkowego punktu strzelił Carlo Colaiacovo, a wcześniej trafił Brad Boyes. Jaroslav Halák w finale Konferencji Wschodniej ubiegłego sezonu nie powstrzymał "Lotników", ale tym razem już w nowych barwach spisał się bardzo dobrze broniąc 29 strzałów rywali. Pokonał go jedynie Daniel Brière. Mimo świetnego występu Siergieja Bobrowskiego w pierwszym meczu sezonu przeciwko Pittsburgh Penguins tym razem w bramce Flyers stanął Brian Boucher.

Nashville Predators pokonali 4:1 Anaheim Ducks. Gola i asystę zanotował doświadczony Steve Sullivan, a trafili również Marcel Goc, Patric Hörnqvist i David Legwand. Pekka Rinne obronił 29 strzałów rywali, ale później doznał kontuzji i ustąpił miejsca w bramce debiutującemu w NHL Andersowi Lindbäckowi. Szwed nie dał się pokonać ani raz. Zespół Ducks, który kontynuuje swoją słabą passę jeszcze z meczów przedsezonowych pozwolił rywalom na oddanie aż 49 strzałów. Honorowego gola dla "Kaczorów" strzelił Saku Koivu.

Los Angeles Kings pokonali w Vancouver tamtejszych Canucks 2:1 po rzutach karnych w 40. rocznicę meczu między obiema drużynami, który dla Canucks był pierwszym w NHL. Rzuty karne jako jedyni wykorzystali Anže Kopitar i Jack Johnson. Wcześniej gola dla Kings strzelił Justin Williams, a dla gospodarzy Christian Ehrhoff. Roberto Luongo skutecznie interweniował z gry 31 razy, Jonathan Quick 23, ale żaden z bramkarzy nie obronił ani jednego rzutu karnego. Obie drużyny wystąpiły w strojach stylizowanych na te z 1970 roku.

WYNIKI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
  • hanysTHU: Do ekipy Słowaków mają jeszcze dojechać trzej gracze zza wody.
  • hanysTHU: Slafkovsky, Pospišil i jeszcze jeden kamarad ,którego nazwiska zapomniołch
  • Paskal79: Panowie Słowacja jest poza naszym zasięgiem!!!! Możemy powalczyć z Łotwa, Francja i Kazachstanem.....
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe