Ducks z nowym obrońcą
Klub Anaheim Ducks podpisał umowę z nowym defensorem, który pozwoli mu wypełnić lukę powstałą po wykrytym niedawno tajemniczym problemie zdrowotnym Toniego Lydmana.
Roczną umową opiewającą na 750 tysięcy dolarów związał się z "Kaczorami" doświadczony obrońca, Paul Mara. Amerykanin w ostatnim sezonie występował w Montréal Canadiens, dla których zdobył 8 punktów w 42 spotkaniach rozgrywek zasadniczych. W styczniu doznał urazu barku, który zakończył jego sezon wykluczając gracza z udziału w play-offach NHL.
- Chcę dać drużynie swoje doświadczenie, a w efekcie pomóc zdobyć Puchar Stanleya - mówi Mara o dołączeniu do swojego nowego klubu. - Ja i mój agent rozmawialiśmy z kilkoma klubami, ale ten oferował najlepsze miejsce dla mnie jako hokeisty i największą szansę na wygrywanie. Wydaje mi się, że będę świetnie pasował do tej drużyny.
Paul Mara, który do NHL trafił z numerem 7 Draftu 1997 wybrany przez Tampa Bay Lightning w sumie w najlepszej lidze świata rozegrał 681 spotkań, w których zdobył 247 punktów i uzyskał aż -111 w +/-. W 2004 roku zdobył z reprezentacją USA brązowy medal Mistrzostw Świata, a w 1997 srebrny MŚ do lat 20.
Generalny Menedżer Ducks, Bob Murray nie obawia się o zdrowie gracza, który stracił pół poprzedniego sezonu. - Paul przeszedł testy swojego barku i wszystko było w porządku, więc zdecydowałem, że powinniśmy podpisać z nim kontrakt - mówi Murray.
Choć zbieżność dat jest przypadkowa Mara może przynajmniej na początku obozu przygotowawczego do nowego sezonu zająć w drużynie miejsce zmagającego się z problemami zdrowotnymi Toniego Lydmana. Fin w ubiegłym tygodniu zgłosił lekarzom problem z podwójnym widzeniem i od tego czasu wciąż jest badany. Udało się już wykluczyć podejrzenie najpoważniejszych chorób, ale medycy wciąż nie są w stanie zdiagnozować problemu Lydmana.
Według relacji Boba Murraya stan zdrowia Lydmana ostatnio nieco się poprawił, ale klub nie chce ryzykować wysyłając go zbyt wcześnie na lód.
Komentarze