Wajda dziękuje za wsparcie
Patryk Wajda, który w meczu ze Słowenią doznał ciężkiej kontuzji, ma swój indywidualny plan na ostatnie spotkanie katowickiego czempionatu przeciwko Japonii.
– Chcę założyć na siebie reprezentacyjny strój i wejść do ławki zawodniczej. Na grę nie ma szans, bo nie zgadzają się na to lekarze – zapowiada 27-letni defensor.
Wajda ciężkiej kontuzji nabawił się w 10. minucie meczu z „Rysiami”. Obrońca Comarch Cracovii starał się ofiarnie zablokować strzał szarżującego Anže Kuralta, ale został trafiony krążkiem w twarz. Diagnoza - wieloodłamowe złamanie żuchwy.
– Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie i miłe słowa skierowane do mnie! To bardzo miłe. Chcę jak najszybciej wrócić do gry – opisuje Patryk Wajda.
A tych słów było naprawdę sporo. Zresztą zobaczcie sami.
Komentarze