Pasiut: Szwankowała skuteczność i gra w przewagach
Biało-czerwoni rozpoczęli krakowski czempionat od porażki z reprezentacją Włoch (1:2). Jedynego gola dla ekipy Jacka Płachty zdobył Grzegorz Pasiut, który wykorzystał dobre dogranie Sebastiana Kowalówki.
– Nie możemy być zadowoleni, bo liczyliśmy na wygraną. Sporo czasu poświęciliśmy na to, żeby pokonać Włochów i z komfortem psychicznym przystąpić do kolejnych meczów. Niestety nie udało się – żałował 28-letni środkowy.
I dodał: – Rywale niczym nas nie zaskoczyli. Zdobywali bramki po naszych indywidualnych błędach. Szwankowała u nas skuteczność, słabo graliśmy także w przewagach.
Dzisiaj o 20:00 „Orły” zmierzą się z reprezentacją Japonii, która na otwarcie turnieju przegrała z Węgrami 2:4. Z Azjatami mamy korzystny bilans. Z 34 rozgrywanych dotąd spotkań wygraliśmy aż 27. Dwa razy padł remis i ponieśliśmy 5 porażek.
– Spodziewamy się, że ekipa Marka Mahona będzie prezentować podobny styl do Koreańczyków, z którymi ostatnio graliśmy wielokrotnie – zakończył Pasiut.
Komentarze