Hokej.net Logo
MAJ
3

Rzutem na taśmę

Rzutem na taśmę

Nesta Toruń pokonała na własnym lodowisku 1928 KTH Krynicę 4:2. Bardzo dobre spotkanie w drużynie gości zaliczył Daniel Minge, który zdobył dwie bramki oraz asystę. W drużynie gości pochwalić pomimo wpuszczonych czterech bramek golkipera Nikifora Szczerbę.

Mecz rozpoczął się od dobrego strzału byłego zawodnika „Stalowych Pierników” Dawida Maja, ale Plaskiewicz odbił parkanem krążek do boku. Torunianie pierwszą okazję do zdobycia bramki mieli minutę później, ale Gazda, który wjechał z krążkiem do tercji gości miał sporo czasu na oddanie precyzyjnego strzału, jednak jego uderzenie powędrowało minimalnie nad bramką. W 3. minucie spotkania dobre uderzenie Bomastka, sparował Szczerba. Dwadzieścia sekund później na dwie karne minuty powędrował zawodnik gości, a dokładnie był to Marek Cieślicki. Torunianie mieli pierwszą okazję do gry w liczebnej przewadze. Szybko wprowadzili krążek do tercji, i założyli tzw. „zamek”, lecz strzały toruńskich obrońców były blokowane albo podbijane i kryniczanie wybijali jak najdalej krążek. Remigiusz Gazda był pierwszym, któremu udało się strzelić w światło bramki podczas przewagi, ale Szczerba bez problemu złapał krążek do swojej rękawicy. W 10 minucie dobrą okazję do strzelenia bramki dla gospodarzy miał Gościmiński, ale jego strzał z backhandu minimalnie minął prawy słupek bramki strzeżonej przez Szczerbę. Chwilę później ponownie napastnik gospodarzy oddał strzał, tym razem bardziej celny, ale jego uderzenie parkanem do boku odbił Szczerba. Goście wyprowadzili kontrę w 12 minucie, ale mocny strzał Bryły, w bardzo ładny sposób wyłapał „Plaster”. Pięć minut później sędzia zawodów Tomasz Heltman, odesłał Miłosza Litdke na dwie minuty i obrońca Nesty, musiał przymusowo odpocząć za zahaczanie. Kryniczanie pierwszą swoją okazję na gola w przewadze za sprawą strzału Zielińskiego, ale Plaskiewicz nie miał najmniejszych problemów z wyłapaniem tego krążka. Niespełna minutę później goście zdobyli swoją pierwszą bramkę. W zamieszaniu pod bramkowym Strużyk podał do Krokosza, a ten umieścił krążek w bramce Plaskiewicza. Na koniec pierwszej tercji nieprzemyślany atak na przeciwniku zrobił Winiarski, który zaatakował rywala stojącego przodem do bandy i sędzia odesłał go na 2 minuty za atak z tyłu oraz z automatu 10 minut za niesportowe zachowanie.

Druga tercję gospodarze zaczęli w najgorszy sposób z możliwych, czyli od straty bramki. Młodszy z braci, Damian Zabawa dostał dobre podanie od Kruczka i nie miał problemu z umieszczeniem krążka w bramce „Plastra”. W 23 minucie Huzarski próbował zmienić wynik spotkania, ale jego kąśliwe uderzenie wyłapał Szczerba. Cztery minuty później Kalinowski próbował dobrym podaniem zza bramki obsłużyć Mingego, ale dobrze kijem zagrał Szczerba i wybił ten krążek przed siebie. Kolejne minuty gry to równorzędna walka z obydwu stron, ale w festiwalu nieskuteczności, albo podania były nie celne, albo strzały lądowały obok światła bramek. W 28 minucie na ławkę kar za uderzanie kijem został odesłany Marcin Zabawa, a torunianie mogli po raz kolejny starać się zdobyć pierwszą bramkę w tym meczu, bliski pokonania Szczerby był Minge oraz Kalinowski, ale bramkarz gości był tego dnia dobrze dysponowany. Za to samo przewinienie sędzia odesłał Łukasza Chrzanowskiego niecałe dwie minuty później. Na lodzie zrobiło się luźniej, ale nic z tego nie wynikało. W 33 minucie dobrą okazję do strzelenia kontaktowej bramki miał Gazda, ale jego uderzenie odbił Szczerba. Minutę później sędzia sygnalizował karę na drużynę gości, do bramki zjechał Plaskiewicz, a podczas gry w tercji drugiego przewinienia dopuścił się kolejny gracz ekipy prowadzonej przez Salamona. Także przez dwie minuty „Stalowe Pierniki” grały z przewagą dwóch zawodników i nie było lepszej okazji żeby umieścić krążek w siatce Szczerby. Stało się tak 23 sekundy później, Huzarski zamarkował strzał i podał do Gimińskiego, a ten mocny i precyzyjnym strzałem z linii niebieskiej umieścił krążek nad parkanem Szczerby. Torunianie poszli za ciosem, ponieważ anulowała się jedna z kar nałożonych na drużynę gości. Bliski doprowadzenia do remisu był Dzięgiel, ale jego podanie w ostatniej chwili zablokował Myjak. Goście mieli okazję na podwyższenie prowadzenia, ale „Plaster” dobrze interweniował po strzale Myjaka.

Początek trzeciej tercji to mocne ataki gospodarzy. Niespełna minutę po rozpoczęciu kolejnej odsłony gry, Kalinowski próbował pokonać Szczerbę strzałem z nadgarstka, ale dobrze wyłapał to uderzenie golkiper gości. W 42 minucie Mądrowski za atak kijem trzymanym oburącz musiał odpocząć na ławce kar, ale goście nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Plaskiewicza. Trzy minuty później dobrą indywidualną akcję przeprowadził kapitan toruńskiej drużyny, Jacek Dzięgiel, ale po jego strzale, krążek odbił się od rękawicy Szczerby. 47 minuta to bardzo dobre dwie obrony Plaskiewicza, najpierw mocnym strzałem z okolic bulika popisał się Krokosz, ale to uderzenie odbił Plaskiewicz a przy dobitce Kruczka, sparował uderzenie do boku. Szczerba, co raz lepiej bronił, a jego umiejętności sprawdzili po raz kolejny Dzięgiel, który oddał silny strzał z przed nóg obrońcy, ale golkiper krynickiej drużyny skrócił kąt i wyłapał to uderzenie, a następnie Bomastek uderzał z nadgarstka, ale również to uderzenie obronił Szczerba. Kolejna akcja przyniosła już efekt bramkowy, Mariusz Kuchnicki podał do Daniela Minge, a ten przepięknym strzałem z nadgarstka w samo okienko bramki z okolic prawego bulika umieścił krążek w siatce i doprowadził do remisu. Niespełna dwie minuty później „Stalowe Pierniki” wyszły na prowadzenie, krążek za bramki próbował podać Minge, ale „guma” niefortunnie odbiła się od łyżwy Maja, i wpadła do bramki zaskoczonego Szczerby. Jak wiemy w hokeju nie ma bramek samobójczych, a więc bramka została przypisana ostatniemu, który ten krążek posiadał z drużyny gospodarzy, czyli Danielowi Mingemu. W 57 minucie za zahaczanie na ławkę kar powędrował Bryła, ale nie odpoczął zbyt długo, ponieważ nie całą minutę po rozpoczęciu kary, przysłowiową „kropkę nad i” postawił Mariusz Kuchnicki. Minge obsłużył go ładnym podaniem, a popularny „Łysy”, przeciągnął golkipera gości, następnie go położył i precyzyjnym strzałem umieścił krążek w prawym okienku bramki.

Powiedzieli po meczu:

Daniel Minge, napastnik Nesty Toruń: - Od trzech meczów wygląda to tak, że początki nam nie wychodzą i zaczynamy grać nerwowo. Później staramy się odrobić stratę i to się udaje. Nie ulega wątpliwości, że musimy popracować nad tym, by na początku każdego ze spotkań grać znacznie lepiej. Chodzi mi przede wszystkim o czujniejszą grę w defensywie i szybsze wyprowadzanie kontr. Później się jakoś rozkręcamy.


Dominik Salamon, trener 1928 KTH: – Niestety przegraliśmy to spotkanie. Kluczowa okazała się końcówka meczu. Zdecydowały błędy indywidualne. Myślę, że przez całe spotkanie byliśmy drużyną równorzędną. Niestety w hokeju się gra sześćdziesiąt minut, a nam zabrakło konsekwencji w ostatnich minutach i przegraliśmy. Jestem dumny z chłopaków, którzy zostawili dużo walki i serca na lodzie, ale taki już jest hokej.

Nesta Toruń – 1928 KTH Krynica 4:2 (0:1, 1:1, 3:0)

0:1 – Krokosz – Strużyk (18:38 5/4)

0:2 – Damian Zabawa – Kruczek, Bryła (21:36 5/4)

1:2 – Gimiński – Huzarski (34:24 5/3)

2:2 – Minge – Kuchnicki (53:19)

3:2 – Minge (55:08)

4:2 – Kuchnicki – Minge, Gimiński (58:20 5/4)

Nesta: Plaskiewicz – Gimiński, Huzarski, Kalinowski, Kuchnicki (2), Minge – Litdke (2), Gazda (4), Dzięgiel, Chrzanowski (2), Bomastek – Rodziewicz, Mądrowski (2), Husak, Winiarski (12), Gościminski oraz Heyka, Skólmowski, Pieniak.
Trener: Andrzej Masewicz

1928 KTH: Szczerba – Zieliński, Myjak, Cieślicki Tomasz, Krokosz, Strużyk (2) – Kruczek, Maj (2), Maczuga, Bryła (2), Zabawa Damian (2) – Leśniak, Susidko, Zabawa Marcin (4), Cieślicki Marek (2), Ratica oraz Grebla. Trener: Dominik Salamon


Sędziowali: Tomasz Heltman (główny) – Łukasz Wierucki, Kajetan Milatii (liniowi).
Minuty karne: 24(w tym 10 minut za niesportowe zachowanie dla Winiarskiego)- 12

Strzały: 41-21.

Widzów: 250.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe