Przerwa na mecze reprezentacji to znakomita okazja do tego, by podładować akumulatory i nieco pochylić się nad elementami taktycznymi. Nie inaczej jest w Oświęcimiu.
Hokeiści Re-Plast Unii po piątkowym meczu z Tauronem Podhalem Nowy Targ (2:3 d.) otrzymali dwa dni wolnego. W poniedziałek rozpoczęli przygotowania do zbliżającego się wielkimi krokami półfinału Pucharu Polski, w którym zmierzą się z GKS-em Tychy.
Wicemistrzowie Polski oprócz tradycyjnych treningów na lodzie, mają też zajęcia teoretyczne. Trener Kevin Constantine ma bzika na punkcie taktyki i organizacji gry, a przy omawianiu zagadnień uwielbia posługiwać się materiałami wideo. Często mówi też „sprawdzam”, organizując zespołowi testy wiedzy z przerobionych zagadnień.
Do tej pory biało-niebiescy ćwiczyli grę w destrukcji, bronienie osłabień i prawidłowe ustalenie na bulikach. W piątek szkoleniowiec Unii będzie mógł sprawdzić, jak jego zespół radzi sobie z realizacją planu taktycznego w warunkach meczowych. Biało-niebiescy udadzą się bowiem do Tychów na sparingowe starcie z tamtejszym GKS-em. To także świetna szansa na sprawdzenie nowych rozwiązań.
Kanadyjczyk wylądował. Wrócił Pretnar
Wielu kibiców zapewne zastanawia się, w jakim składzie trenuje obecnie Re-Plast Unia? Wczoraj w Oświęcimiu pojawił się najnowszy nabytek klubu Brett McKenzie, który w poprzednim sezonie należał do najlepszych graczy East Coast Hockey League. Dziś odbył swój pierwszy trening z ekipą wicemistrzów Polski.
Warto też wspomnieć, że na dzisiejszych zajęciach pojawił się też Klemen Pretnar. 34-letni Słoweniec nie trenował na razie z pełnym obciążeniem, a jedynie ograniczył się do jazdy na łyżwach. Plany są takie, by doświadczony defensor wystąpił w półfinałowym meczu Pucharu Polski.
Jeśli chodzi o cele transferowe, to w tej chwili priorytetem jest zakontraktowanie jeszcze jednego obrońcy.
– W tej kwestii nic się nie zmieniło: szukamy defensora, który znacząco wzmocniłby siłę naszego zespołu – powiedział Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim.
Czytaj także:
