Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Włodzimierz Marczuk: Nie sędziowałem dla pieniędzy, to moje hobby

Włodzimierz Marczuk: Nie sędziowałem dla pieniędzy, to moje hobby

W ostatnich dniach trzech doświadczonych sędziów postanowiło zawiesić gwizdek na kołku. Jednym z nich jest Włodzimierz Marczuk, na co dzień prawnik. – Nie sędziowałem dla pieniędzy, lecz traktowałem to jako swoje hobby, które mnie napędzało w życiu codziennym – powiedział w szczerej rozmowie z Hokej.Net


HOKEJ.NET:Czym jest spowodowana decyzja o zakończeniu kariery?


–W świetle obowiązujących przepisów, został mi jeszcze rok sędziowania na poziomie Polskiej Hokej Ligi. Moja przygoda z hokejem trwa od 7. roku życia. Miałem możliwość kontynuowania kariery w seniorskim hokeju, zdecydowałem jednak, że będę egzekwował prawo na lodzie, co też jest zbieżne z moim kierunkiem studiów. Kiedyś musiałem podjąć decyzję o odłożeniu kija, teraz natomiast wieszam gwizdek.


W którym roku rozpoczął Pan sędziowanie na najwyższym poziomie?


–Wstyd się przyznać, ale minęło już tyle lat, że nie jestem w stanie wskazać konkretnej daty. Pamiętam, że młodszy ode mnie Przemek Kępa zaczął nieco wcześniej. Pierwsze mecze seniorskie sędziowałem bodajże w sezonie 1996/1997 lub 1997/1998, jest to więc prawie połowa mojego życia. Jako sędzia główny mogę pochwalić się blisko 20-letnim stażem. W marcu 2001 roku byłem na swoim pierwszym turnieju mistrzostw świata, więc po raz pierwszy wyjechałem na lód z tą funkcją zapewne rok wcześniej, w roku 2000.

Czy prowadził Pan różne zapiski w ciągu swojej kariery?


–Nie, niestety nie. Rozmawiałem jednak z Przemkiem Kępą i słyszałem, że to nowotarska tradycja, by notować każdy mecz. To, że nie zapisywałem swoich spotkań, nie oznacza, że się nimi nie przejmowałem, gdyż bardzo przeżywam każde tego typu wydarzenie.


Nie jest Panu ciężko rozstać się z gwizdkiem?


–Dla osób postronnych wygląda to może inaczej, ale dla mnie naprawdę to nie jest łatwa decyzja, kiedy jest się tak długo związanym z hokejem. To nie było dla mnie proste, gdyż wiąże się z tym masa wspomnień, dotyczących wszelakich sytuacji. Hokej przyniósł mi niesamowitą liczbę wrażeń, emocji, przygód, znajomości.


Czy sędziowie są również pasjonatami hokeja?


–Nie jest łatwo połączyć hokej z życiem zawodowym. W moim przypadku jest to tylko czysta pasja, gdyż na co dzień jestem związany z prawem. Nie sędziowałem dla pieniędzy, lecz traktowałem to jako swoje hobby, które mnie napędzało w życiu codziennym.


Czy ma Pan jakieś szczególne wspomnienia związane z sędziowaniem?


–Zaczynając od tych najprzyjemniejszych wrażeń, to w 2013 roku głosem kibiców wręczono mi statuetkę dla najlepszego sędziego sezonu. Uznanie wśród fanów jest najcenniejsze i najbardziej wartościowe. Oceny od obserwatorów również są bardzo ważne, można wiele osiągnąć, dzięki ich wskazówkom, jednakże docenienie przez kibiców jest najmilsze. W 2002 lub 2003 roku byłem na Mistrzostwach Świata U-20 dywizji I, gdzie przez ówczesnego szefa Konstantina Komisarowa zostałem wybrany do rozstrzygania decydującego meczu o awans do Elity. Dla młodego sędziego było to bardzo duże wyróżnienie. Najgorzej natomiast wspominam popełniane przeze mnie błędy, które zdarzają się niestety każdemu. Może nie było tego po mnie widać, ale bardzo głęboko przeżywałem każdą pomyłkę, wyciągałem z nich jednak wnioski, by w przyszłości się już nie powtarzały. Obserwując najlepsze ligi, to nawet one nie są wolne od błędów sędziowskich. Kiedy cały świat stawiał już na system czwórkowy, to my wciąż trwaliśmy przy sędziowskiej trójce, przez co na pewno dużo trudniej było dostrzec detale.


Jak wyglądała Pańska analiza pomeczowa?


–Analiza trwa często wiele dni po meczu, nie mówię tylko o szkoleniach i zapisach wideo. Większość toczy się jednak w głowie, na odtwarzaniu danych sytuacji i rozważaniu, co można było zrobić lepiej.


Jak sędziowie radzą sobie z reakcjami zawodników, a przede wszystkim kibiców?


–Kibice są jedną z ważniejszych części widowiska. Okazywanie niezadowolenia po podejmowaniu nieprzychylnych im decyzji jest ich świętym prawem, którego nie można im odebrać. Musimy przyzwyczaić się do tego, że wyrażają je często w impulsywny i dosadny sposób. Wyznacznikiem wartości sędziego jest też to, że nie ulega presji trybun. Psychika jest jednym z najważniejszych elementów w pracy arbitra.


Kiedy podjął Pan decyzję o zakończeniu kariery sędziowskiej?


–Ta decyzja dojrzewała we mnie już dłuższy czas. Jeszcze rok temu rozmawiałem z panią komisarz, Martą Zawadzką, która jest przewodniczącą Kolegium Sędziowskiego. Z racji tego, że wyrobiłem sobie międzynarodowe kontakty, chciałbym je przełożyć na nasze krajowe podwórko i dołożyć od siebie cegiełkę w zakresie szkolenia i doradztwa. Ustaliliśmy, że to będzie mój ostatni rok, by młodsi koledzy nabrali przy nas jeszcze doświadczenia. Inaczej wyobrażałem sobie mój ostatni mecz, gdyż nie miałem wtedy świadomości, że sezon zostanie przerwany.


Zostanie więc Pan w hokeju na stanowisku obserwatora?


–Złożyłem aplikację na tę posadę. Myślę, że dysponuję na tyle dużym doświadczeniem, że mogę służyć moim kolegom cenną radą.


Czy będzie dla Pana wyzwaniem, by obiektywnie ocenić swoich niedawnych partnerów z tafli?


–Środowisko sędziowskie jest w Polsce postrzegane jako jedność. Zbyt duże samozadowolenie odbije się na nas wszystkich. Nie możemy więc zakłamywać rzeczywistości i musimy wyciągać wnioski z wszelkich niedociągnięć.


Rozmawiał: Sebastian Królicki

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Marios91: Już prędzej Gabryś, mimo, iż mniej sukcesów i medali, sportowo może trochę mniej prezentował ale w kadrze grał swego czasu, kilka MS zaliczył, zawsze był bialo-niebieski
  • jack_daniels: No również uważam że żadnego zaskoczenia nie ma
    Nadzieja umiera ostatnia...
  • Zaba: Jurek zawsze białoniebieski? Na pewno? Dwa sezony w Sosnowcu plus sezon w Janowie.. Zanim trafił na dobre do Unii po SMS dwa zezony ogrywał się w Gdańsku... ale w sumie tam też był biało-niebieski ;)
  • uniaosw: https://hokej.net/artykul/jaroslaw-klys-w-aksam-unii-oswiecim
  • thpwk: Układy wciąż silne. Adaś i Kubuś wciąż na stołkach.
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe