Wzmocnienia w „Pasach”?
Szefostwo Comarch Cracovii przed fazą play-off chce wzmocnić swój skład. Mówi się nawet o czterech transferach.
Ustaliliśmy, że działacze ekipy z Siedleckiego sondowali możliwość sprowadzenia Kamila Kalinowskiego z GKS-u Tychy. 26-letni środkowy ma problemy z regularną grą w ekipie mistrza Polski.
W tym sezonie wystąpił tylko w 10 spotkaniach, w których zanotował 1 asystę. Z trójkolorowymi ma wciąż ważny kontrakt, więc w grę wchodzi tylko transfer definitywny. Według naszych informacji tyszanie pozwolą odejść Kalinowskiemu, jeśli krakowianie wpłacą na ich konto 20 tysięcy złotych lub oddadzą w zamian... Damiana Kapicę.
Szefostwo Cracovii spogląda również w kierunku Opola. Nie jest tajemnicą, że ekipa z Barlickiego ma problemy finansowe i jeśli nie otrzyma pomocy z magistratu, może nie dokończyć sezonu.
Trener Rudolf Roháček widziałby w swoim składzie duet Martin Przygodzki-Aleksiej Trandin, który wspólnymi siłami zdobył w tym sezonie 25 bramek.
Na sam koniec dodajmy, że zgodnie z obowiązującym regulaminem mają jeszcze trzy wolne miejsca dla obcokrajowców. Limit zagranicznych graczy obciążają trzej Czesi: Štěpán Csamangó, Emil Švec i Michal Vachovec.
Komentarze