Husau: Jestem zadowolony z pracy zawodników
Tyszanie zakończyli pierwszy letni okres przygotowawczy do nowego sezonu. Szkoleniowiec Mistrzów Polski ocenił jak przebiegał ten czas, a także opowiedział o planach na najbliższe tygodnie.
Hokeiście GKS-u Tychy zakończyli pierwszy etap przygotowań do nowego sezonu, sezonu który będzie szczególny dla tyszan. Wystąpią oni bowiem w elitarnych rozgrywkach hokejowej ligi mistrzów.
- Jestem bardzo zadowolony z pracy wykonanej przez zawodników i dziękuję im za to. Treningi przebiegły w dobrym nastroju, ale szkoda, że kontuzji zaraz na początku przy grze w piłce załapał Kamil Kalinowski. Na szczęście powoli dochodzi do siebie i mam nadzieję, że w czasie urlopu będzie pracował – rozpoczął Husau.
Po miesiącu ciężkiej pracy zawodnicy udadzą się teraz na trzytygodniowe urlopy.
- Chciałbym poprosić wszystkich chłopaków, żeby nie zapominali, że są zawodowymi hokeistami i w czasie urlopu dbali o siebie i pracowali nad swoją formą fizyczną – dodał z uśmiechem trener.
Pierwsze dni letnich przygotowań nie były jednak łatwe. Większość zawodników miała „ciężkie nogi”, ale z dnia na dzień ich forma rosła.
- Zawodnicy wiedzą o co chodzi i czego od nich wymagam i jak wyglądają treningi. Dlatego w moim odczuciu było lepiej niż w poprzednim roku, kiedy wszystko było na nich nowe. W ubiegłym sezonie mieliśmy więcej biegów, teraz zakupiliśmy rowery i podzieliliśmy czas spędzony na biegach i rowerach – ocenił opiekun Mistrzów Polski.
Tyszanie do zajęć powrócą 15. lipca, będzie to drugi z letnich okresów przygotowawczych. Dla wielu hokeistów powinien być on już łatwiejszy, gdyż rozpoczną się zajęcia na lodzie.
- Myślę, że 15. lipca zrobimy badania medyczne i mamy tydzień, żeby dojść do siebie po urlopie, a już 23. lipca wchodzimy na lód i po dwóch tygodniach rozpoczniemy mecze sparingowe. Najpierw mecz i rewanż z Unią Oświęcim, potem jedziemy do Zwolenia na świetnie obsadzony turniej, a na koniec wyjazdowe spotkanie z JKH GKS-em Jastrzębie. Czekamy na przyjazd obcokrajowców, na naszych amerykańskich Polaków. Na 15. lipca mają przyjechać do nas Jarosław Rzeszutko, który przechodzi rehabilitację, a także trójka Rosjan. Jeśli chodzi o Murraya, Cichego i Szczechurę, to oni pojawią się prawdopodobnie 1. sierpnia – kontynuował Husau.
Zawodnicy po ciężkiej pracy pojadą najprawdopodobniej na wakacje, a jakie plany ma szkoleniowiec GKS-u?
- Dawno nie byłem w domu, mam trochę spraw do załatwienia, odpocznę z rodziną, pojedziemy nad morze. Później będę myślał na temat treningów, jak to ma wyglądać. Praca trenera to nieustanne szkolenie i będę chciał podpatrzeć, jak można wprowadzić coś nowego do treningów na lodzie. W drugiej połowie lipca i sierpniu, z trójką trenerów będziemy obserwować przeciwników, każdy powie co widzi w grze rywala i będziemy się pod nich przygotowywać, ale na razie trzeba odpocząć – zakończył Białorusin.
Komentarze