Wysoka wygrana Polonii z "Szarotkami" i powrót na czwarte miejsce (WIDEO)
Swoje pierwsze zwycięstwo na swoim lodzie w nowym roku odnieśli hokeiści Tempish Polonii Bytom, pokonując TatrySki Podhale Nowy Targ aż 7:3. Wywalczone przez niebiesko-czerwonych trzy punkty przy jednoczesnej porażce PGE Orlika Opole pozwoliły powrócić drużynie Tomasza Demkowicza na 4. miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi.
Do pojedynku z nowotarżanami Polonia przystąpiła już bez Maksima Kartoszkina, z którym rozwiązano kontrakt. 27-letni Rosjanin wystąpił łącznie ze spotkaniem pucharowym w 26 meczach, zdobywając 6 bramek oraz notując 7 asyst. Zabrakło także Michała Działo (nabawił się urazu w potyczce z Cracovią) oraz Sebastiana Kłaczyńskiego (złamany nos). Górale do Bytomia przyjechali bez kontuzjowanych Roberta Mrugały i Krzysztofa Zapały, z kolei pierwszy golkiper drużyny Łotysz Māris Jučers z powodów osobistych pojechał do swojej ojczyzny.
Pojedynek 38. kolejki, rozpoczynający ostatnią szóstą rundę spotkań, z dużym animuszem rozpoczęli gospodarze. Już w 1. minucie blisko otwarcia wyniku był Elvijs Biezais, jednak podobnie jak w meczu z Cracovią krążek po jego uderzeniu ostemplował słupek. W 6. minucie bytomianie objęli prowadzenie za sprawą Mateusza Danieluka, który skutecznie zmienił kierunek lotu gumy po strzale Edmundsa Augstkalnsa. Podhalanie odpowiedzieli wyrównującym trafieniem już po 64 sekundach. Jarmo Jokila zza bramki nagrał krążek do nadjeżdżającego Joniego Haverinena, a ten nie miał problemu z pokonaniem Ondřeja Raszki. Stracona bramka nie była jednak w stanie wybić Polonistów z dobrego rytmu gry i jeszcze w premierowej odsłonie dwukrotnie znaleźli sposób na defensywę gości. W 9. minucie w okresie liczebnej przewagi Marcin Słodczyk po zagraniu Tomasza Pastryka z najbliższej odległości posłał gumę do siatki strzałem między nogi Błażeja Kapicy. Rezultat pierwszej tercji ustalił swoim drugim golem tego dnia Mateusz Danieluk, wykorzystując koronkową akcję z Marcinem Słodczykiem oraz Błażejem Salamonem.
Bardzo dobrze dla niebiesko-czerwonych rozpoczęła się druga odsłona. W 25. minucie w okresie gry w pięciu na czterech Martin Vozdecký skorzystał z podania Edmundsa Augstkalnsa i uderzeniem pod poprzeczkę nie dał szans Kapicy. Przyjezdni w 33. minucie zmniejszyli na 4:2 za sprawą Jarkko Hattunena, który dołożył łopatkę kija do uderzenia Damiana Tomasika, ale odpowiedź Polonii przyszła już po 80 sekundach. Do protokołu ponownie trafił Martin Vozdecký, popisując się precyzyjnym strzałem od słupka. Na ostatnie 45 sekund drugiej tercji w bramce gospodarzy pojawił się Tomasz Zdanowicz zastępujący mającego chwilowy problem z łyżwą Raszkę.
Ostatnie dwadzieścia minut to w dalszym ciągu bardzo dobra postawa Polonii udokumentowana dwoma golami. Najpierw na listę strzelców wpisał się w 44. minucie Elvijs Biezais, dla którego była to pierwsza bramka w bytomskich barwach, a następnie po kolejnych dwóch minutach Marcin Frączek uderzeniem od poprzeczki po raz siódmy trafił do nowotarskiej świątyni. W 48. minucie Martin Vozdecký mógł ustrzelić hat-tricka, jednak nie wykorzystał rzutu karnego, przegrywając pojedynek z Kapicą. Końcowy rezultat ustalił na 22 sekundy przed syreną Mateusz Michalski, który z najbliższej odległości wepchnął krążek do bramki Raszki. Ostatecznie Polonia po bardzo dobrym meczu pokonała Podhale 7:3.
Siedem strzelonych goli przez drużynę Tomasza Demkowicza jest w tym sezonie wyjątkowe. Dotąd Polonia tylko raz zdobyła więcej bramek niż dziś, pokonując w pierwszej części sezonu zasadniczego na wyjeździe SMS Sosnowiec 8:1. W pozostałych spotkaniach strzelała maksymalnie pięć goli.
TMH Tempish Polonia Bytom - TatrySki Podhale Nowy Targ 7:3 (3:1, 2:1, 2:1)
1:0 Mateusz Danieluk - Edmunds Augstkalns (05:24)
1:1 Joni Haverinen - Jarmo Jokila, Oskar Jaśkiewicz (06:28)
2:1 Marcin Słodczyk - Tomasz Pastryk, Jakub Wanacki (08:09, 5/4)
3:1 Mateusz Danieluk - Marcin Słodczyk, Błażej Salamon (15:08)
4:1 Martin Vozdecký - Edmunds Augstkalns, Matej Cunik (24:56, 5/4)
4:2 Jarkko Hattunen - Damian Tomasik (32:50)
5:2 Martin Vozdecký - Richard Bordowski (34:10)
6:2 Elvijs Biezais (43:38)
7:2 Marcin Frączek - Tomasz Kozłowski, Elvijs Biezais (45:46)
7:3 Mateusz Michalski - Bartłomiej Neupauer, Jarosław Różański (59:38)
Polonia Bytom: Raszka (od 39:15 do 40:00 Zdanowicz) - Cunik, Augstkalns; Bordowski, Maliník, Vozdecký (4) - Owczarek (2), Dīķis; Biezais, Frączek, Kozłowski - Wanacki, Pastryk (2); Salamon (2), Słodczyk, Danieluk (2) - Falkenhagen, Stępień; Wąsiński, Krzemień, Dybaś.
Trener: Tomasz Demkowicz
Podhale Nowy Targ: B. Kapica (Hrycaj n/g) - Jaśkiewicz, Haverinen (10); Jokila, Iossafov, Wielkiewicz (2) - Tomasik (2), Sulka; Hattunen (2), Bryniczka, Gruszka (2) - K. Kapica, Łabuz; M. Michalski, Neupauer, Różański - Wojdyła; Siuty, P. Michalski, D. Kapica, Svitac.
Trener: Marek Rączka
Sędziowali: Zbigniew Wolas - Mateusz Bucki, Paweł Kosidło
Kary: 12 - 20 min. (w tym 2 min. kary technicznej oraz 10 min. za niesportowe zachowanie Joni Haverinen)
Strzały: 41 - 33 (12-10, 12-12, 17-11)
Widzów: 300
Komentarze