Trwa transferowa ofensywa Orlika Opole. Po Michaelu Cichym, Franku Slubowskim i Aleksandrze Miedwiediewie do drużyny dołączyło jeszcze dwóch środkowych napastników: Alex Szczechura i Jeremy Boyer.
Obaj gracze mają po 25 lat i są Kanadyjczykami.
Boyer ostatnie trzy sezony spędził w zespole Louisiana IceGators, który występuje na co dzień w Southern Professional Hockey League. Rozegrał tam 140 spotkań, zdobywając w nich 52 bramki i notując 72 asysty.
Warte podkreślenia jest to, że Jeremy Boyer rzadko osłabiał swój zespół i na ławce kar spędził zaledwie 26 minut. Jego atutem jest również uniwersalność, bo z powodzeniem może występować także na prawym skrzydle.
Z kolei Alex Szczechura przez cztery lata reprezentował barwy Uniwersytetu Stanowego Ohio z ligi NCAA. W 125 meczach strzelił 31 goli, a przy kolejnych 35 asystował. W poprzednim sezonie grał dla Rapid City Rush z East Coast Hockey League. Co ciekawe, Szczechura ma także o pięć lat starszego brata, Paula, którego opatrzność obdarzyła zdecydowanie większym talentem. Na swoim koncie ma 92 spotkania w NHL i ponad 150 meczów w KHL. Ostatni sezon spędził w Dynamie Mińsk.
Wydaje się przesądzone, że Orlik rozstanie się z niemal wszystkimi obcokrajowcami, którzy przywdziewali jego barwy w poprzednim sezonie. Ofertę pozostania w klubie otrzymał jedynie słowacki napastnik Branislav Fabry.
Nowych klubów już teraz mogą sobie szukać dwaj Rosjanie Nikita Semiannikow i Stanisław Wirołajnen, Litwin Arnoldas Bosas, Amerykanin Joseph Harcharik i słowacki defensor Tomáš Valečko.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu kontrakt z HK Kułagierem Temyrtau podpisał lider zespołu John Murray.
Czytaj także:
