Grad bramek w trzeciej tercji
Hokeiści Unii Oświęcim bez większych problemów pokonali na wyjeździe HC GKS Katowice 9:0. Aż siedem bramek zdobyli w trzeciej tercji.
- Na pierwsze dwie odsłony spuśćmy zasłonę milczenia - stwierdziłJosef Doboš, trener biało-niebieskich. -Dopiero w ostatnich dwudziestu minutach zaczęliśmy prawidłowo wykonywać założenia taktyczne.
Ze słowami oświęcimskiego szkoleniowca trudno się nie zgodzić. Unia przez czterdzieści minut prezentowała się przeciętnie i najsłabszej drużynie rozgrywek strzeliła tylko dwa gole.
- Przed ostatnią tercją, powiedzieliśmy sobie parę mocnych słów w szatni i nasza gra nabrała rumieńców. Chłopcy zaczęli współpracować na lodzie, co przełożyło się na zdobycie kolejnych siedmiu bramek - przyznał trener Doboš.
Już na początku trzeciej odsłony hokeiści z grodu nad Sołą trzykrotnie trafili do siatki rywali. I to w ciągu zaledwie 41 sekund! Zasłużone gratulacje od swoich kolegów odebrali kolejno Peter Tabaček, Grzegorz Piekarski i Jan Daneček. "Tabo" przeciął lot krążka po uderzeniu Ciury, Piekarski indywidualną akcję zwieńczył pięknym uderzeniem w okienko, a Daneček po profesorsku wykorzystał rzut karny, podyktowany po faulu Martina Žitňansky'ego.
- Strata trzech bramek w tak krótkim czasie podcięła nam skrzydła i w zasadzie przesądziła o dalszych losach spotkania - stwierdził Robert Spišak, trener HC GKS-u Katowice.
Oświęcimianie poczuli krew i niczym wygłodniały rekin kąsali przeciwników. W 51. minucie na 6:0 podwyższył Paweł Fiedor, a kolejne gole były dziełem Damiana Piotrowicza i Marka Modrzejewskiego. "Karamba" trafił dwukrotnie, pokazując, że potrafi zrobić użytek ze swojego strzału, a "Modrzej" w niezłym styluwrócił do gry po ciężkiej kontuzjikolana.
- Nie zagraliśmy dobrego meczu. Widać, że musimy popracować nad kondycją - zakończył opiekun gospodarzy.
HC GKS Katowice – Unia Oświęcim 0:9 (0:1, 0:1, 0:7)
0:1 – Tabaček – Wojtarowicz, Ciura (10:55),
0:2 – Adamus – Jaros (22:19),
0:3 – Tabaček – Ciura, Jaros (41:28),
0:4 – Piekarski – Bepierszcz, Modrzejewski (41:43),
0:5 – Daneček – rzut karny (42:09),
0:6 – Fiedor – Malicki (50:30),
0:7 – Piotrowicz – Daneček, Szewczyk (51:45),
0:8 – Modrzejewski – Adamus, Bepierszcz (53:11),
0:9 – Piotrowicz – Daneček, Szewczyk (55:31)
Sędziowali: Przemysław Kępa (główny) – Robert Długi, Marek Syniawa (liniowi).
Minuty karne: 18 (w tym dwie minuty kary technicznej) - 14.
Widzów: mecz bez udziału publiczności.
HC GKS: Selin (od 51:46 Domogała) – Žitňanský (2), Krokosz (2); Čičala, Piják (4), Goga – Lacheta (2), Cyganek; Bezuhłyj (2), Komarczew, Szadrin (2) oraz Gulbinowicz, Kret, Kulawik, Swiderski (2).
Trener Robert Spišak.
Unia: Witek – Vosatko (2), Vizvary; Bepierszcz (2), Daneček (4), Piotrowicz – Ciura (4), Gabryś; Jaros, Tabaček (2), Wojtarowicz – Kasperczyk, Piekarski; Szewczyk, Adamus, Modrzejewski – Zukal; Malicki, Paszek, Fiedor.
Trener: Josef Doboš.
Komentarze