Zawodnicy ze wschodu o krok od Janowa. Trener na "tak"
Jewhen Napnenko i Stanisław Wierietielnikow przekonali do siebie trenera Waldemara Klisiaka i wkrótce podpiszą kontrakty z ekipą Naprzodu Janów.
Wczoraj obaj zawodnicy byli na rozmowie z prezesem i ustalali warunki finansowe. - Nie wiemy jednak, czy uda nam się ich potwierdzić na najbliższe, czyli piątkowe spotkanie z Sanokiem - wyjaśnia Waldemar Klisiak.
Przypomnijmy, że Napnenko ma 26 lat i jest bramkarzem. Ma za sobą występy we wszystkich kategoriach wiekowych reprezentacji Ukrainy, w tym w kwalifikacjach olimpijskich i mistrzostwach świata seniorów. Ze "Sbirną" uzyskał awans na zaplecze hokejowej elity.
W swojej karierze występował m.in. w rezerwach Donbasu Donieck, Sokile Kijów, Kompańjonie Kijów, a ostatni sezon spędził w drużynie Biłyj Bars Biała Cerkiew (wicemistrz Ukrainy). W jego barwach puszczał średnio 1,61 gola na mecz.
- Jewhen ma zaległości treningowe, ale wynikają one z faktu, że troszkę później - z uwagi na sytuację na Ukrainie - rozpoczął przygotowania. Nie da się jednak ukryć, że drzemie w nim spory potencjał. Postaramy się wykrzesać z niego maksimum - stwierdził opiekun Naprzodu Janów.
Z kolei Wierietiennikow ma 23 lata i jest wychowankiem Awangardu Omsk. W poprzednim sezonie występował w barwach THK Twer. W 27 meczach zaliczył 2 asysty i przesiedział 20 minut na ławce kar. Mierzy 190 cm i waży prawie 90 kilogramów.
- Gdy dowiedziałem się, że Stanisław nie wywalczy sobie miejsca w składzie GKS-u Tychy, skontaktowałem się z Wojtkiem Matczakiem i podjąłem zdecydowane kroki. Po pierwszych treningach widać było, że ma papiery na grę - ocenił trener Klisiak. - To defensor, który dysponuje dobrymi warunkami fizycznymi. Ma ogromny zasięg ramion i potrafi przepchnąć rywala pod bramką. Stylem gry przypomina mi Jacka Zamojskiego.
W piątek janowianie rozpoczną ligowe zmagania. Na początek zagrają na wyjeździe z mistrzem Polski – Ciarko PBS Bank KH Sanok. -Postaramy się pokazać z jak najlepszej strony i napsuć krwi faworytowi. Musimy zagrać bezbłędnie w defensywie- mówi trener janowian.
Komentarze